tag:blogger.com,1999:blog-85060083198512362372024-03-14T00:45:17.893-07:00Antyle Holenderskie 2014/2015, 2017Blog o podróżach na Antyle Holenderskie i osobistych wrażeniach, o zajęciach dla tamtejszych studentów i publicznych wykładach, o tym, co egzotyczne, i tym, co swojskie, choć dalekie.https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.comBlogger70125tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-5516325096290229752017-12-20T04:42:00.001-08:002017-12-20T04:42:08.836-08:00Trasa pomnikowaPo Oranjestad spacerowałem dwukrotnie trasą pomnikową.<br />
Tak ją sobie nazwałem.<br />
W przestrzeń miasta wpisano szereg pomników - niekiedy miałem faktycznie wrażenie, że <i>szereg</i>, bo znakomita większość z nich usytuowana jest przy bulwarze Lloyda G. Smitha lub w niewielkim oddaleniu od niego.<br />
Postanowiłem je obfotografować, bo ich wyraźna obecność uderzyła mnie od samego początku.<br />
Tu pomnik. I tam pomnik.<br />
Na bulwarze coś nowoczesnego. Gdzie indziej tradycyjnego.<br />
Postaci i popiersia.<br />
Na cokołach i na ziemi.<br />
Politycy górujący nad otoczeniem (albo sprawiający takie wrażenie).<br />
Działacze w okularach (to zawsze świadczy o intelektualizmie).<br />
Koronowane głowy dorównujące koronom drzew (ale już nie palm).<br />
Bohaterowie o wizjonerskim wzroku utkwionym w błękicie (albo niebycie).<br />
<br />
W Oranjestad pomniki nie są bardziej nagromadzone niż na Krakowskim Przedmieściu, ale w jakiś szczególny sposób wpadają w oko.<br />
Może sprawia to przestrzeń, która tutaj ze względu na bliskość morza i błękit nieba staje się już przestworem?<br />
A może to moje świeże spojrzenie i nieznajomość sylwetek i fizjonomii spiżem obarczonych postaci?<br />
A może zróżnicowanie plastyczne i materiałowe pomników?<br />
Niewykluczone też, że wiele było w tym mojej własnej ciekawości polityką upamiętniania historii na wyspie...<br />
<br />
Pierwszy pomnik już z daleka przywodził na myśl coś kolonialnego.<br />
Biały odbijający promienie słoneczne kamień. Bogato zdobiony postument. Wszystko zdawało się potwierdzać moje pierwsze automatyczne niemal skojarzenie, że to jakiś zdobywca lub przynajmniej gubernator. Kiedy jednak podszedłem bliżej, okazało się, że na pomniku jest Arubańczyk. <a href="https://en.wikipedia.org/wiki/Boy_Ecury" target="_blank">Boy Ecury</a> (1922-1944), albo Segundo Jorge Adelberto (Boy) Ecury, pochodzący z Oranjestad działacz niepodległościowy i uczestnik ruchu oporu, który w czasie wojny przebywał w Holandii i zginął w 1944 roku rozstrzelany przez niemieckich okupantów. Niezwykle ciekawa postać, o której, przyznam się szczerze, nic nie wiedziałem.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6SlEPK2u4S6InVURkZAXm_atrPazHMnvS7Z8Sh_5mDreLTYva0CWtSCaln2aCm-RcV6K56b3yk7vp10qmgsnKQMyO-lG0zk63op0jdzt7opxcInQWJmUm8shDIdeBf-0hqHsVypR5xzY/s1600/DSC_0008.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6SlEPK2u4S6InVURkZAXm_atrPazHMnvS7Z8Sh_5mDreLTYva0CWtSCaln2aCm-RcV6K56b3yk7vp10qmgsnKQMyO-lG0zk63op0jdzt7opxcInQWJmUm8shDIdeBf-0hqHsVypR5xzY/s640/DSC_0008.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrsey2Kz4WdUjhH9CzT2T6yGQP4SSaMsdidEQZ6JL-kXpB281c73YhjxucD8-4koXPQfC9Kjp6z-RoLEVg56_oX6DVH1_8UunSDvBfoTQ0KtG_XfdTwZsyqw45WXE2fPBd2yVAjgB_AJQ/s1600/DSC_0011.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrsey2Kz4WdUjhH9CzT2T6yGQP4SSaMsdidEQZ6JL-kXpB281c73YhjxucD8-4koXPQfC9Kjp6z-RoLEVg56_oX6DVH1_8UunSDvBfoTQ0KtG_XfdTwZsyqw45WXE2fPBd2yVAjgB_AJQ/s640/DSC_0011.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
W 2003 roku nakręcono o nim pełnometrażowy film biograficzny. Niestety niedostępny w Internecie. Do obejrzenia jest tylko pierwszych dziesięć minut <a href="https://vimeo.com/14605007" target="_blank">filmu</a>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaE__EEwjkhrZNIzVDRmxBS25HjL8ce2gR1T9cBau8jUuBruOeyFmPWMgcywhOXDZsf5qm2iLrwzYPZedlxJIRdQH71vM47P-lSUc0F9Rq3qWSH_fUi7tVUl6b6M0hc3zZH8DxXXv_Wys/s1600/boy-ecury-0-230-0-345-crop.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="345" data-original-width="230" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaE__EEwjkhrZNIzVDRmxBS25HjL8ce2gR1T9cBau8jUuBruOeyFmPWMgcywhOXDZsf5qm2iLrwzYPZedlxJIRdQH71vM47P-lSUc0F9Rq3qWSH_fUi7tVUl6b6M0hc3zZH8DxXXv_Wys/s400/boy-ecury-0-230-0-345-crop.jpg" width="266" /></a></div>
<br />
Tym, którzy znają niderlandzki, mogę polecić natomiast kilkunastominutowy film o życiu Ecuriego pt. <i><a href="https://www.youtube.com/watch?v=47vv0dv4Egg" target="_blank">Antilliaanse held in Oisterwijk</a></i> ('Antylski bohater w Oisterwijk'). W Internecie znaleźć też można fragment holenderskiej kroniki <a href="https://www.openbeelden.nl/media/25105/Nieuws_uit_Oost_en_West_teraardebestelling_van_Boy_Ecury.tl" target="_blank">Polygoon</a> z 1947 roku. To wtedy na Arubę przywieziono szczątki Ecuriego i pochowano w Oranjestad. Boy Ecury spogląda wzdłuż bulwaru, a tym samym wzdłuż południowo-zachodniego brzegu wyspy, w kierunku lotniska...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgs9wmKmt2zAUSWdun-19-hs8yvYsBSaJlgZtNaLmcguOX6ben-vGZUPYP3YU89G1Eg-vpJ4yoYWPDg7fKfIOKLDToMDPaTaCnSY4bw6r6fkOCBulkRSGu_Ris7nAd1ZqOyodSaE99ctg/s1600/DSC_0012.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgs9wmKmt2zAUSWdun-19-hs8yvYsBSaJlgZtNaLmcguOX6ben-vGZUPYP3YU89G1Eg-vpJ4yoYWPDg7fKfIOKLDToMDPaTaCnSY4bw6r6fkOCBulkRSGu_Ris7nAd1ZqOyodSaE99ctg/s1600/DSC_0012.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_B0Mecoq48t-OdaVCYBXvP3YWL57m2NjmmT1mcDpFSRUku4AOOuefNnGTTUyfWkaI7snl4ub3vxthw1W43hx68oZ7ZopXems31TRSsncl0k0jGSW45tBblAMIl1Wi7ds5FFOfA4nAdUs/s1600/DSC_0013.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_B0Mecoq48t-OdaVCYBXvP3YWL57m2NjmmT1mcDpFSRUku4AOOuefNnGTTUyfWkaI7snl4ub3vxthw1W43hx68oZ7ZopXems31TRSsncl0k0jGSW45tBblAMIl1Wi7ds5FFOfA4nAdUs/s640/DSC_0013.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
A skoro o wojnie mowa... niedaleko Ecury'ego, po drugiej stronie bulwaru, od strony morza, znajduje się pomnik Anny Frank. Tutaj?! Zdziwiłem się na ten widok. Nie dlatego, że pomnik Frank jest nowocześniejszy w stylistyce niż pozostałe, ale że w ogóle go tutaj ustawiono. Czy autorka miała coś wspólnego z Antylami, z Arubą? Czy też jest to kolejny ślad obecności na wyspie Holendrów i ich kultury pamięci?<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC94psFKdEtDyDLlIlhG8Z7Jjzhyphenhyphens6NrhsZsS48fT-gQBCqPqMl4zfloMjTqeVpgaCKniIoFvENg5tSsWoFJ9W0ltdvTtEoZA_lHOfLLBwvjvvkCloXM31iocuJtOf3OOfIflKw1H4cbM/s1600/DSC_0295.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC94psFKdEtDyDLlIlhG8Z7Jjzhyphenhyphens6NrhsZsS48fT-gQBCqPqMl4zfloMjTqeVpgaCKniIoFvENg5tSsWoFJ9W0ltdvTtEoZA_lHOfLLBwvjvvkCloXM31iocuJtOf3OOfIflKw1H4cbM/s640/DSC_0295.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<i>Dziennik</i> Anny Frank, noszący w oryginale tytuł <i>Het Achterhuis</i> ('Oficyna'), był przełożony na język polski przez Zofię Jaremko-Pytowską już w 1957 roku. Ale tłumaczenia dokonano wówczas z języka niemieckiego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVPe1KiOI_epCeL4jCbol2Z3O6ViQG-GuZbeitQI3_WerDI7IZWu4FRkROsUz3jhL41EHcnjl-p1RPbCPOCVZQeCOtsO3Vf6yTTT5ww0iuMavWlqxbcdUqM971o6OLByOeqnsVVfH44Os/s1600/Zrzut+ekranu+2017-12-09+o+14.42.55.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="214" data-original-width="481" height="283" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVPe1KiOI_epCeL4jCbol2Z3O6ViQG-GuZbeitQI3_WerDI7IZWu4FRkROsUz3jhL41EHcnjl-p1RPbCPOCVZQeCOtsO3Vf6yTTT5ww0iuMavWlqxbcdUqM971o6OLByOeqnsVVfH44Os/s640/Zrzut+ekranu+2017-12-09+o+14.42.55.png" width="640" /></a></div>
<br />
To PIW-owskie wydanie było jeszcze później wznawiane, np. w 1960 roku. Dane o przebiegu polskiej recepcji książki zebrałem w <a href="https://repozytorium.amu.edu.pl/handle/10593/5407" target="_blank">1985</a> i <a href="https://repozytorium.amu.edu.pl/handle/10593/5408" target="_blank">1986</a> roku w bibliografii przekładów literatury niderlandzkiej na język polski. Pamiętam godziny spędzone w ossolińskiej czytelni czasopism na kartkowaniu grubych tomiszcz różnych periodyków lądujących na moim biurku, bo wszystkie dane bibliograficzne trzeba było sprawdzić z autopsji. Wtedy nie myślałem o tym, że kiedykolwiek pojadę na Antyle i zobaczę tam pomnik Anny Frank. Dziś wiele tych źródeł jest już dostępnych w zdigitalizowanej formie i łatwych do pozyskania, ale w latach osiemdziesiątych były to jeszcze robótki ręczne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRN3wRnHaeQjaiv3o4GNbO3mF0Yyc97860tq1d1ilNcrtX_dESOfNRsFh9XMSQBIV3mn0B-pEtTgUT3p1v8BOq17x6ATB7uUQZLrwE02m47ZwodeRm3Z-qDi57TWZmNT5T9kMk4LtZ4Xc/s1600/Zrzut+ekranu+2017-12-09+o+14.30.53.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="688" data-original-width="981" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRN3wRnHaeQjaiv3o4GNbO3mF0Yyc97860tq1d1ilNcrtX_dESOfNRsFh9XMSQBIV3mn0B-pEtTgUT3p1v8BOq17x6ATB7uUQZLrwE02m47ZwodeRm3Z-qDi57TWZmNT5T9kMk4LtZ4Xc/s1600/Zrzut+ekranu+2017-12-09+o+14.30.53.png" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiyQBJRItg_SgrC8nyrDyqUPSFmM52a8dsp0V2m0RvDgr4kcYXl23yhF22XPJwFgJ43XfHXYyjBPK4tYExOJJueMYrWBxl6OstqaLRxptoX4G691G3G5u8bwfmRn_FAp9uk7cXHrnvDJo/s1600/Zrzut+ekranu+2017-12-09+o+14.31.34.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="674" data-original-width="487" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiyQBJRItg_SgrC8nyrDyqUPSFmM52a8dsp0V2m0RvDgr4kcYXl23yhF22XPJwFgJ43XfHXYyjBPK4tYExOJJueMYrWBxl6OstqaLRxptoX4G691G3G5u8bwfmRn_FAp9uk7cXHrnvDJo/s640/Zrzut+ekranu+2017-12-09+o+14.31.34.png" width="460" /></a></div>
<br />
Jak świadczą te dane, <i>Dziennik</i> miał wiele przeróbek, adaptacji scenicznych i filmowych i cieszył się w Polsce stosunkowo dużą popularnością. W końcu w 1993 roku moja była studentka Alicja Oczko, dziś już uznana tłumaczka literatury niderlandzkiej, opublikowała przekład z języka oryginału, także kilkakrotnie wznawiany. Dodatkową wartością tego wydania jest to, że wykorzystuje ono pełny tekst dziennika, udostępniony na początku lat dziewięćdziesiątych.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZN_Eh5cSwlE1ElUlfbPsim5WoIH2zo8h1IgGWk24zbP9yFWUYNLfawwgftEg22rTjSZa8i7eNJGo4dROnNKQyIv6zpaAyJwBNEIpKPOg8Vlr7se-A7RNpNcQL4t5Jh-sNAZbswmx1Cgg/s1600/DSC_0296.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZN_Eh5cSwlE1ElUlfbPsim5WoIH2zo8h1IgGWk24zbP9yFWUYNLfawwgftEg22rTjSZa8i7eNJGo4dROnNKQyIv6zpaAyJwBNEIpKPOg8Vlr7se-A7RNpNcQL4t5Jh-sNAZbswmx1Cgg/s1600/DSC_0296.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Anna Frank stoi zatem na Arubie.<br />
Gdyby spoglądała wprost przed siebie, patrzyłaby w stronę interioru wyspy, a dalej z nią w kierunku Holandii.<br />
Ona jednak wznosi oczy ku niebu.<br />
Dłonie ma spętane... może jednak chodzi o to, by pokazać Arubańczykiom, że Holendrzy - kolonizatorzy - także mają swoją martyrologię?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
Niedaleko obu wspomnianych pomników, na małym skwerku przed budynkiem arubańskiego parlamentu, ustawiono pomnik Henny'ego Emana, właściwie Jana Hendrika Alberta "Henny'ego" Emana (1888-1957), założyciela Arubańskiej Partii Ludowej (1942, Arubaanse Volks Partij). Przez dwadzieścia lat, 1921-1941, Henny Eman był członkiem Stanów Antyli Holenderskich. Pochodzący z zakorzenionego na wyspie rodu Emanów, z którego pochodziło wielu kupców, działaczy i polityków, tak przed nim, jak i po nim, Henny Eman brał w 1952 roku udział w kluczowej dla powojennego ładu w koloniach holenderskich Okrągłostołowej Konferencji między Holandią, Surinamem i Antylami Holenderskimi. Ale już w latach dwudziestych i trzydziestych dał się poznać jako przywódca ruchu <i>separacion</i>, dążącego do secesji i uniezależnienia się od Holandii, a także walczącego z gospodarczą (i również kulturalną) dominacją Curacao. <br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNftbVglj2CoCAMJ-RnUNOv6SSnbwzOC3M3O34Vzi45xW5kEdMBIGmIghaX_tT66uwH9lUDnsAGHk5p6tpJqqAR0pNhdDzQj9ECHueSpg4gvFWY2zlUkpH2hBvlma5awxmSH3r1lbfX0M/s1600/DSC_0201.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNftbVglj2CoCAMJ-RnUNOv6SSnbwzOC3M3O34Vzi45xW5kEdMBIGmIghaX_tT66uwH9lUDnsAGHk5p6tpJqqAR0pNhdDzQj9ECHueSpg4gvFWY2zlUkpH2hBvlma5awxmSH3r1lbfX0M/s1600/DSC_0201.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglfRHFgIgQPuJjxryNqGFUKqMQByi2j3ECocE7MmWfJGCJk_g9ahldp-T6445xhIybfhotwzr_iW2vJQVzcsfW7ialHhcRJuspgqi2wHsDwQx2nFn1jWPJZbP3D7I2XQSJErueZ7tkSj0/s1600/DSC_0203.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglfRHFgIgQPuJjxryNqGFUKqMQByi2j3ECocE7MmWfJGCJk_g9ahldp-T6445xhIybfhotwzr_iW2vJQVzcsfW7ialHhcRJuspgqi2wHsDwQx2nFn1jWPJZbP3D7I2XQSJErueZ7tkSj0/s640/DSC_0203.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Zaiste pomnikowa postać z białego marmuru.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCA_e_w9lHiYIu7HBsR8mhmNrn8BtAJl02DnBEQuQndsivLwD5EdkgXMjws6KJnQbDDryEzFbDwMVkvJMiVToOu_hDnvTJ5_F0a3CaGKsoAJOIfitDU7LoSnxKPFSetBmzvE2AEbJ3WPA/s1600/DSC_0205.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCA_e_w9lHiYIu7HBsR8mhmNrn8BtAJl02DnBEQuQndsivLwD5EdkgXMjws6KJnQbDDryEzFbDwMVkvJMiVToOu_hDnvTJ5_F0a3CaGKsoAJOIfitDU7LoSnxKPFSetBmzvE2AEbJ3WPA/s1600/DSC_0205.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Idąc dalej ku północnemu zachodowi dojdziemy do współczesnego pomnika Ochotniczego Korpusu Strzelców. Upamiętnia on żołnierzy, którzy zginęli w czasie II wojny światowej. Znów inna stylistyka, inny okres, inni bohaterowie.... a tabliczka informująca o dodatkowych sponsorach wyraźnie dodana została na przysłowiową doczepkę i kłóci się kolorystycznie i stylistycznie z całością. Ale sponsor nasz pan...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMNVF3ogVMx-AQMAxYGS_VmTZDtZHcvUg-NEnkOmjX8qMVzv6QJMtA8Rjim3WpIqaYrzN-tlJrYiQTmEZtKKPeOEzVUOag-H_FKqoYE2GJlqBGvl5YhExM2RwGvz21PVLuUhATbOoafhc/s1600/DSC_0175.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMNVF3ogVMx-AQMAxYGS_VmTZDtZHcvUg-NEnkOmjX8qMVzv6QJMtA8Rjim3WpIqaYrzN-tlJrYiQTmEZtKKPeOEzVUOag-H_FKqoYE2GJlqBGvl5YhExM2RwGvz21PVLuUhATbOoafhc/s1600/DSC_0175.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9pH8SAFn1L7aZWflvzSxyMIPn4g1Zs6QT6VYBJBvolXDOnNQGXgougkHRuPtXvke9zIL4VXZsABijVc-MSs_TGMEnC_uayytYq7c2_xKKhrXy-gs5Wt_22grve0k9ww0ojp1Tn9TQzKE/s1600/DSC_0176.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9pH8SAFn1L7aZWflvzSxyMIPn4g1Zs6QT6VYBJBvolXDOnNQGXgougkHRuPtXvke9zIL4VXZsABijVc-MSs_TGMEnC_uayytYq7c2_xKKhrXy-gs5Wt_22grve0k9ww0ojp1Tn9TQzKE/s640/DSC_0176.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTKxZj_suzTHy3skdvGV8cyLcsEI7ZnPK181ABbJcbNEw_-31k_WaJJ-Lc4Q44rxLPMs9wvRPgEhCsafKBK0ulpdrEZ75n-KP_Lzshj0_tmioDbAYoy7ak3TZcf_rD7VOT_zY0yVtz7bE/s1600/DSC_0177.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTKxZj_suzTHy3skdvGV8cyLcsEI7ZnPK181ABbJcbNEw_-31k_WaJJ-Lc4Q44rxLPMs9wvRPgEhCsafKBK0ulpdrEZ75n-KP_Lzshj0_tmioDbAYoy7ak3TZcf_rD7VOT_zY0yVtz7bE/s320/DSC_0177.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtXAvXoJepWeOh91r4dNP_z7d234FrSSgAfpswPQ-uyFYF3RAsgSy4g8RV_rz94UcnKaIJ6XkAtMi9oWpPjzb0RXxvm0sAKJopDvMbMwIoxGZmX5LszqiLZvXnhI7TGkPVNp6uDHY_fqM/s1600/DSC_0178.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtXAvXoJepWeOh91r4dNP_z7d234FrSSgAfpswPQ-uyFYF3RAsgSy4g8RV_rz94UcnKaIJ6XkAtMi9oWpPjzb0RXxvm0sAKJopDvMbMwIoxGZmX5LszqiLZvXnhI7TGkPVNp6uDHY_fqM/s640/DSC_0178.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Pozostańmy przy bohaterach. Antyle leżą nieopodal Ameryki Południowej u wybrzeży Wenezueli. Nie mogło zatem zabraknąć "Oswobodziciela" Simona Boliwara (1783-1830). Jego pomnik to klasyk. Rzymsko-napoleońsko-romantyczny-... ale pewnie i to nie wyczerpuje opisu stylu. Trzeba jednak powiedzieć, że rozmiary pomnika i jego najbliższe otoczenie są ze sobą w harmonii.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxDZz0YlpRbacyoJ0-Z1KWad846b8vLjlbZefaUCSM5mmPZfO17jUlmG3ZK0mbk1GkcI2doyNi8NGiCd50TKIak5aSrr2nkOg42wi9N4BregjuElBgtD059qLqPEvQEW_Z3aELL59-YEE/s1600/DSC_0070.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxDZz0YlpRbacyoJ0-Z1KWad846b8vLjlbZefaUCSM5mmPZfO17jUlmG3ZK0mbk1GkcI2doyNi8NGiCd50TKIak5aSrr2nkOg42wi9N4BregjuElBgtD059qLqPEvQEW_Z3aELL59-YEE/s1600/DSC_0070.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQRs9-dd7w9iy1XPoPldpPZvKcwOEgE_aClbdNA-aOwtJLu1mashgLLi1zJq8bQZVp-q40vAXXmIN_r8xwKnlu6r4qEgyrgKq7npqwVJGEx2De2AkAE4_ZJhZPo3ZtpcaPIW7N3qlEmoo/s1600/DSC_0071.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQRs9-dd7w9iy1XPoPldpPZvKcwOEgE_aClbdNA-aOwtJLu1mashgLLi1zJq8bQZVp-q40vAXXmIN_r8xwKnlu6r4qEgyrgKq7npqwVJGEx2De2AkAE4_ZJhZPo3ZtpcaPIW7N3qlEmoo/s640/DSC_0071.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRbSP78XHlRS3fJRBEO9T1cBa_vx_O2oimo0w9fRFuVbaFucLG_bWJjkHcPjx4qOqN45gCXefrDmalG2lPRW7MUxVd1OyxP-lJvBHEoSp0S-9IDmEbvW7m72LkRj9uf659fuADKc1emfw/s1600/DSC_0072.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRbSP78XHlRS3fJRBEO9T1cBa_vx_O2oimo0w9fRFuVbaFucLG_bWJjkHcPjx4qOqN45gCXefrDmalG2lPRW7MUxVd1OyxP-lJvBHEoSp0S-9IDmEbvW7m72LkRj9uf659fuADKc1emfw/s320/DSC_0072.JPG" width="213" /></a></div>
<br />
W sumie jednak to tragiczna postać. Wielki wizjoner, któremu udało się jedynie przez krótki czas i tylko częściowo zrealizować marzenie o połączeniu Ameryki Południowej w jeden organizm państwowy. Boliwar ma też bezpośrednie związki z Antylami - w 1812 roku był na emigracji na Curacao, gdzie przygotowywał się do kolejnego etapu walki.<br />
<br />
Boliwar został na pomniku ukazany w ciekawej pozie. Nie walczy, choć koń staje dęba. Raczej kogoś wita, więc zdjął kapelusz... no właśnie, co to za kapelusz? Pewien jego typ to tzw. boliwar. Ale chyba nie ten? Jak pisał w <i>Eugeniuszu Onieginie</i> Puszkin w tłumaczeniu Leo Belmonta:<br />
<br />
"Po cóż wybierać? Czasu dość.<br />
Wszędzie się zjawi miły gość.<br />
Tymczasem ranny strój dać każe;<br />
Kładzie szeroki boliwar,<br />
Amerykańskiej mody dar,<br />
I chodzi długo po bulwarze (...)"<br />
<br />
A Hugo w powieści <i>Nędznicy</i> (tł. anonimowe) wyjaśniał "W owym czasie biły się rzeczpospolite Ameryki południowej z królem hiszpańskim, a Boliwar z Morillo. Kapelusze-kominy były rojalistowskie i zwały się morillo; liberalni nosili kapelusze nizkie z szerokiemi brzegami, zwane boliwar."<br />
<br />
Kapelusz Boliwara z Aruby to jednak raczej typ popularnego dawniej, w XVIII i jeszcze XIX wieku, bikornu, czyli dwurogu. Tak czy owak, zdjęcie kapelusza i cała poza bohatera wskazuje raczej na pozdrowienie lub oddawanie czci i honoru.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpm_m86XDyakojk11qaiBf4AFrrvdVG071xn-hSIiBcSV9R0oB7jgm6PgQqS5JaYYPj0VJsFIDNdaqVELPQMJtC3ZJIKga-80Hdg_5biwxgepNZTd8XqjE-bm6c6nLSheAHYTPNMyPsjM/s1600/DSC_0073.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpm_m86XDyakojk11qaiBf4AFrrvdVG071xn-hSIiBcSV9R0oB7jgm6PgQqS5JaYYPj0VJsFIDNdaqVELPQMJtC3ZJIKga-80Hdg_5biwxgepNZTd8XqjE-bm6c6nLSheAHYTPNMyPsjM/s1600/DSC_0073.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
No to teraz inny bohater, a może 'bohater'? Sam nie wiem, bo różne są zasługi. Niedaleko Boliwara na skwerze przed Kas di Cultura (Dom Kultury) jest pomnik Lloyda Gastona Smitha (1891-1958). Na tle surowej ściany z kamieni ustawiono w 1960 roku szary obelisk z umieszczonym na nim popiersiem wieloletniego (1933-1946) dyrektora Lago Oil & Transportation Company - firmy amerykańskiej, która uzyskała od Holendrów koncesję na składowanie i przeróbkę ropy naftowej pozyskiwanej z wenezuelskiego jeziora Maracaibo.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFs0GeEZWqCtSvViUOyKj-zzTgsfxHWHYUFpMCcOCMmzvz0P8eOhaVRZIH2juxilXmUVH9zuhKewmXu-_eAuXS2CI4TBWzPbi5yHNKzKbh5y3qXepKiwKJkI2KH5d919LZGPp58RWi5ns/s1600/DSC_0077.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFs0GeEZWqCtSvViUOyKj-zzTgsfxHWHYUFpMCcOCMmzvz0P8eOhaVRZIH2juxilXmUVH9zuhKewmXu-_eAuXS2CI4TBWzPbi5yHNKzKbh5y3qXepKiwKJkI2KH5d919LZGPp58RWi5ns/s640/DSC_0077.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJUHUfTal8vfmDpJ8dasw22UOvvlYeuKo2G9mna2PfGFqyrQ_R1LAowoqb4UW0vl5nDxbwaDqep4PqRgtpCFkMn7reH_vUQOg2FBpq-jpkwAdo4ayuABP5Qox-ubkzB8t1QEq47EEdOQ4/s1600/DSC_0078.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJUHUfTal8vfmDpJ8dasw22UOvvlYeuKo2G9mna2PfGFqyrQ_R1LAowoqb4UW0vl5nDxbwaDqep4PqRgtpCFkMn7reH_vUQOg2FBpq-jpkwAdo4ayuABP5Qox-ubkzB8t1QEq47EEdOQ4/s1600/DSC_0078.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Czym Smith zasłużył sobie na pomnik i bulwar swojego imienia?<br />
Firma Lago rozwijała się bardzo szybko. Na Arubę ściągano tysiące pracowników, ale Smith stworzył także na wyspie specjalne programy, dzięki którym lokalna ludność mogła znaleźć zatrudnienie w rafinerii. Już wtedy Aruba zaczęła się intensywnie rozwijać. Rafineria była w 1940 roku najnowocześniejsza na świecie. Zrobiło się o niej głośno nie tylko z tego powodu. Alianci byli w Europie bardzo uzależnieni od antylskich rafinerii na Arubie i Curacao. Niemieckie łodzie podwodne próbowały więc atakować wyspy. I raz się udało, mimo nieustannych francuskich, szkockich i amerykańskich patroli. W nocy z 15 na 16 lutego 1942 roku Arubę zaatakowała eskadra U-Bootów, bo tak chyba trzeba mówić o grupie aż pięciu łodzi podwodnych, która dotarła do wybrzeży Ameryki Południowej. Pierwsza torpeda trafiła w stojący na redzie tankowiec. Wybuchł, ale nie zatonął. Trzy inne poszły jednak na dno. Na szczęście dla aliantów żadna z torped nie trafiła w rafinerię, która była oświetlona jak bożonarodzeniowa choinka i stanowiła łatwy cel. Pociski zostawały w morzu, lądowały na plażach lub wybuchały na ziemi niczyjej. Smith pojechał do rafinerii i polecił wyłączyć wszystkie światła. W chaosie nie można było znaleźć głównego wyłącznika. Aby ratować "swoją" wystawioną na cel rafinerię, dyrektor pobiegł na łącznik między lądem a rafinerią i własnoręcznie kamieniami zbił latarnie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG-Z4MWcDhvw_nrHeF8CABlqyhAXqrrevByvdG7pbAISqrI1obE-GlQxW0wJYsu-h591w5KfBTdIFDVPlqaD91nKU_j8s9DeCalDqHCbvaP9PqB0G-rCsNaP4ChAUHyDlpeIliF6JlDDU/s1600/DSC_0079.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG-Z4MWcDhvw_nrHeF8CABlqyhAXqrrevByvdG7pbAISqrI1obE-GlQxW0wJYsu-h591w5KfBTdIFDVPlqaD91nKU_j8s9DeCalDqHCbvaP9PqB0G-rCsNaP4ChAUHyDlpeIliF6JlDDU/s640/DSC_0079.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Za budynkiem Kas di Cultura, widocznym z daleka, bo pomalowanym dość ciekawie w różnokolorowe kwadraty, znajduje się pomnik Gilberta "Betico" Croesa (1938-1986) - arubańskiego polityka. Croesa ustawiono dosłownie naprzeciwko Boliwara i w ten sposób patrzy on na "Oswobodziciela". Kiedy przejeżdżałem tamtędy z arubańskim znajomym, ten rzucił tylko cierpki komentarz, że Croes wygląda tak jakby miał te same ambicje co Boliwar. Oczywiście arubański polityk to zupełnie inny kaliber niż bohater całej Ameryki Południowej, ale Croes tak czy owak jest utożsamiany z dążeniem wyspy do autonomii w ostatniej fazie tego procesu.<br />
<span style="background-color: white; color: #545454; font-family: arial, sans-serif; font-size: x-small;"><br /></span>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX21P6ZNR3ihkU69MXV4dXhj5h3n2RMHqs7Oq71nxnXhzNh3W6th3UNdgScUDFemqcquXxv7LISl9kU630PDrQjlIUNM_w-0UKquztLcnz84sCh5oT46V6qTTnDGEsyn1_WG3BW-dAhfM/s1600/DSC_0081.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX21P6ZNR3ihkU69MXV4dXhj5h3n2RMHqs7Oq71nxnXhzNh3W6th3UNdgScUDFemqcquXxv7LISl9kU630PDrQjlIUNM_w-0UKquztLcnz84sCh5oT46V6qTTnDGEsyn1_WG3BW-dAhfM/s640/DSC_0081.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Kiedy Croesowi pod koniec lat sześćdziesiątych nie udało się przejąć kierownictwa Arubaanse Volks Partij, założył w 1971 roku Ludowy Ruch Wyborczy (MEP, Movimiento Electoral di Pueblo), który przyczynił się do uzyskania przez wyspę statusu odrębności w ramach Królestwa Niderlandów. W 1976 roku zorganizował referendum, w którym wzięło udział 82% mieszkańców, a 57% z nich opowiedziało się za niezależnością, w jakiekolwiek bądź formie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRJ2crpOWuacgZL3zgYMZw37FI_9tUbysrAzawH0JUVPHWRNA8lAI9pQRcIrbCWetqM0mHiJ-l70J84W3E2Hdw6YjvtlOG4q_JPTV76t5ekG_gIrmBeNGG7lXElSYmNYtXE8IZf5HfP6U/s1600/DSC_0083.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRJ2crpOWuacgZL3zgYMZw37FI_9tUbysrAzawH0JUVPHWRNA8lAI9pQRcIrbCWetqM0mHiJ-l70J84W3E2Hdw6YjvtlOG4q_JPTV76t5ekG_gIrmBeNGG7lXElSYmNYtXE8IZf5HfP6U/s1600/DSC_0083.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)<br /></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Dlaczego Croes stoi z flagą? Dlatego, że to z jego inicjatywy w 1976 roku przyjęto arubańskie odrębne barwy oraz hymn <a href="https://www.youtube.com/watch?v=4tz9V2e45_c" target="_blank">Aruba Dushi Tera</a> (Arubo słodki kraju). Warto posłuchać, bo u nas mazurek, a u nich... walc, na dodatek w typowych dla regionu rytmach.<br />
<br />
Niektóre obrazy na filmiku wyjaśni przekład tekstu hymnu z papiamento na polski. Tak bowiem, mniej więcej, brzmią słowa arubańskiego <a href="https://www.visitaruba.com/about-aruba/general-aruba-facts/national-anthem/" target="_blank">hymnu</a> narodowego:<br />
<br />
"Aruba poważany kraju rodzimy, / nasza czczona kołysko, / możesz być mała i prosta, / lecz jesteś poważana. // <i>Ref.</i> O, Arubo, piękny kraju / nasza ukochana skało, / nasza miłość do ciebie jest tak mocna, / że nic jej nie może złamać. // Twoje plaże są podziwiane, / wszystkie palmy ozdobione / twoje godło i twoja flaga / są dumą każdego! // Wielkością naszych ludzi / jest ich ogromna serdeczność, / którą Bóg może kierować i zachować miłość do wolności!<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin-9gNMwSv2llTLpwi6ou5RcHc1Sikrg4scC_BocuHkvPLu7wZDHybrjnAYz0v51NRz0uWKgwv0mXqfYhVaQb1uuq6IgW5DHF0DSd91uK-sAkQ7R2rvrOw8J_JnDN_e7H1eE_tEYTcotU/s1600/DSC_0084.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin-9gNMwSv2llTLpwi6ou5RcHc1Sikrg4scC_BocuHkvPLu7wZDHybrjnAYz0v51NRz0uWKgwv0mXqfYhVaQb1uuq6IgW5DHF0DSd91uK-sAkQ7R2rvrOw8J_JnDN_e7H1eE_tEYTcotU/s1600/DSC_0084.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj-s1BFy32Jk_ixFqy7qQRVP7WXlhwsX2xT2KJNbsENF6nguQq2hQSKBttXhlYZZf9-5VYBSG_w5lNAKR99ySvChwRbFrnIZ6YzwuTtR8ADux03pawXBRqw0jr1QnfK0SZCiEI6zExi6c/s1600/DSC_0086.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj-s1BFy32Jk_ixFqy7qQRVP7WXlhwsX2xT2KJNbsENF6nguQq2hQSKBttXhlYZZf9-5VYBSG_w5lNAKR99ySvChwRbFrnIZ6YzwuTtR8ADux03pawXBRqw0jr1QnfK0SZCiEI6zExi6c/s640/DSC_0086.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
No to już czas najwyższy, aby po wszystkich bohaterach wystąpił narrator tej opowieści. Wybrałem pomnik zadedykowany wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju turystyki na Arubie, a o fotkę poprosiłem kręcącego się tam Amerykanina, bowiem Aruba jest popularną wśród Amerykanów 'destynacją' turystyczną - bezpiecznie, blisko, ta sama strefa czasowa...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCcAgWQBUprObbpsBn3p8sZ9FMS2fUYSB9ZBag2G0B8rBqfyhiLK9G91fTpj03f3YsEMNucxPFxQFTD57G7I0DDXAcVN0klOIaXuGbpfq46cN2yZnI4JsqvPJFq-7ntz6_mgey5LWmEyo/s1600/DSC_0087.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCcAgWQBUprObbpsBn3p8sZ9FMS2fUYSB9ZBag2G0B8rBqfyhiLK9G91fTpj03f3YsEMNucxPFxQFTD57G7I0DDXAcVN0klOIaXuGbpfq46cN2yZnI4JsqvPJFq-7ntz6_mgey5LWmEyo/s1600/DSC_0087.JPG" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKxabQqen0etShP1AAd0xbUeUZbQu5IxHKAIRbnODj2BsEc0Nri1DOVJy7ifBM355r92oNBP2Vpm-GCPtQtObnpXOd8a-XEVOrP7D_Ouag1xnDinbxMLvoiKEnLkTyQvqt49jypyTTfRw/s1600/DSC_0089.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKxabQqen0etShP1AAd0xbUeUZbQu5IxHKAIRbnODj2BsEc0Nri1DOVJy7ifBM355r92oNBP2Vpm-GCPtQtObnpXOd8a-XEVOrP7D_Ouag1xnDinbxMLvoiKEnLkTyQvqt49jypyTTfRw/s640/DSC_0089.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM_NB_fGS4osLiCtF26XBeZruccRPDYubbAvgAa1_iX2mow5bAaPex4YnDNcsCVY1zvaG_1j5xh_7bNAVMGlvYua9EREsGm63YQHytwMzUT6N1DQx9BvAjt3OmJftWOSQPhpizwvcj6vk/s1600/DSC_0090.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM_NB_fGS4osLiCtF26XBeZruccRPDYubbAvgAa1_iX2mow5bAaPex4YnDNcsCVY1zvaG_1j5xh_7bNAVMGlvYua9EREsGm63YQHytwMzUT6N1DQx9BvAjt3OmJftWOSQPhpizwvcj6vk/s640/DSC_0090.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Po bohaterach niezawisłości, hymnie kraju i jego barwach narodowych wróćmy do holenderskiej królowej. Pominąłem bowiem dotychczas jeden znaczący pomnik, znajdujący się na początku naszej wędrówki. Oto królowa holenderska Wilhelmina, oflankowana flagą Holandii i Aruby.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS35OhtNhwNSNbfF1VTv9-r8CTPR765yH-LQqCQiPzspRLv9cE0Iv6mIHc5rfDMJWY2jkvy6yyEysaldS_BcDAkxVOn-mYGLhRoSscpaHBEndzbeveiIo_FGn8eECMRgQoVSfcmAnslyk/s1600/DSC_0291.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS35OhtNhwNSNbfF1VTv9-r8CTPR765yH-LQqCQiPzspRLv9cE0Iv6mIHc5rfDMJWY2jkvy6yyEysaldS_BcDAkxVOn-mYGLhRoSscpaHBEndzbeveiIo_FGn8eECMRgQoVSfcmAnslyk/s640/DSC_0291.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_mOz5lXghpYgYwTqy8vGIJV0tYWPgNcZ0qCt1U2zsh0JRL3kWDzgFjMWCku66FTtgFBmBkw2mE0e74X-icU11HvAFI1LZOq1MHnFqNkkSrlynr6OoGxlm00rsBv4mTX8OQApUo6BesGQ/s1600/DSC_0292.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_mOz5lXghpYgYwTqy8vGIJV0tYWPgNcZ0qCt1U2zsh0JRL3kWDzgFjMWCku66FTtgFBmBkw2mE0e74X-icU11HvAFI1LZOq1MHnFqNkkSrlynr6OoGxlm00rsBv4mTX8OQApUo6BesGQ/s1600/DSC_0292.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
No cóż... na zbliżeniu widać, że utarto jej nosa, a nawet przetrącono!<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixGxXo7ozB_sNcUjIbdpfgr-kNlZ9LeOx7ANl-CGsEiHCBEy2LuNEj5MJs75yXpUbf2CADIHW-uAkRyLZcdwFg5bq9sTf1i27vHgkdh_7lNTxS9QyprUFAu4ryCtZN-oNI5bdkCHxnn2w/s1600/DSC_0293.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixGxXo7ozB_sNcUjIbdpfgr-kNlZ9LeOx7ANl-CGsEiHCBEy2LuNEj5MJs75yXpUbf2CADIHW-uAkRyLZcdwFg5bq9sTf1i27vHgkdh_7lNTxS9QyprUFAu4ryCtZN-oNI5bdkCHxnn2w/s1600/DSC_0293.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Naprzeciwko Wilhelminy, jak na ironię losu, postawiono pomnik 18 Marca - takie już są pomnikowe przestrzenie i i paradoksy historii. Właśnie tego dnia w 1948 roku, podczas Konferencji Okrągłego Stołu, delegacja wyspy pod kierunkiem Cornelisa (Shona) Alberta Emena przedłożyła królowej Julianie, córce Wilhelminy, petycję ponad dwóch tysięcy Arubańczyków domagających się niezależności dla wyspy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs0yMJ5q9lTVa9W0eoce8NKpHE2OrHNUSZgCRg_grFDfYQu7sPtlbifltxGv8npHO2geb4psn85tBkZad0ELaOtmBGYnmnqmgO5RknShxD4Zcf43rNmU-qeM-Y_IIgKmF1VVaUQM6BlhQ/s1600/DSC_0297.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs0yMJ5q9lTVa9W0eoce8NKpHE2OrHNUSZgCRg_grFDfYQu7sPtlbifltxGv8npHO2geb4psn85tBkZad0ELaOtmBGYnmnqmgO5RknShxD4Zcf43rNmU-qeM-Y_IIgKmF1VVaUQM6BlhQ/s640/DSC_0297.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Polityk stojący za tym etapem autonomizacji to wspomniany Shon A. Eman (1916-1967), ukazany w centralnej części pomnika. To, jak ma złożone ręce, świadczy niedwuznacznie o jego postawie: niezależność, pewność siebie... Warto obejrzeć <a href="https://www.youtube.com/watch?v=7UahmR4Ak4g" target="_blank">filmik</a> o nim i posłuchać komentarza, choćby intonacji narratora. Cóż, każda, nawet najmniejsza wyspa, ma swoich bohaterów walki o niezależność, choćby na drodze parlamentarnej i dyplomatycznej, jak w przypadku Aruby.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCPe6qzldqxAKk-RWLLz_TbKKcQk2AxsDypyVlZskAXMpt4DP69MC7bKvg0MgD-eZXHVjOYKK4vrIWMe3qRHQQou02m6FjOjW8rvzhS1VGYTnQM2MZ4KRk5DbwbIOmP2YWSPKlPnWPjSs/s1600/DSC_0299.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCPe6qzldqxAKk-RWLLz_TbKKcQk2AxsDypyVlZskAXMpt4DP69MC7bKvg0MgD-eZXHVjOYKK4vrIWMe3qRHQQou02m6FjOjW8rvzhS1VGYTnQM2MZ4KRk5DbwbIOmP2YWSPKlPnWPjSs/s1600/DSC_0299.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Na marmurze uwieczniono nazwiska wszystkich, którzy podpisali się pod petycją.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXD2nHHJdYBulYNvub41AV4RQd_tjo-jdQ0adhkMkvngJY8-HcrygloTIyy6-vnTAmfg7BwWn3St0_Bz7mFENrsnE4ezj2n89BYTw-p1GPuGl5vuwHvY2VmZjSD5Bkq9qxtl68eGs0nFQ/s1600/DSC_0300.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXD2nHHJdYBulYNvub41AV4RQd_tjo-jdQ0adhkMkvngJY8-HcrygloTIyy6-vnTAmfg7BwWn3St0_Bz7mFENrsnE4ezj2n89BYTw-p1GPuGl5vuwHvY2VmZjSD5Bkq9qxtl68eGs0nFQ/s640/DSC_0300.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
A przed pomnikiem pali się "wieczny ogień".<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1HnKd48rJAsddLuwv0YcfVGgUnMDQrRYPYYUaO0uvHbH1scqKugFR5E43bmsHCwyqtnUHppc_DC_69kpWTUidRttsyJao85WTtsSEgcbe_S6R8Rpy5K6gkzvXB4MNfWJ_zKgBCUyeZPU/s1600/DSC_0301.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1HnKd48rJAsddLuwv0YcfVGgUnMDQrRYPYYUaO0uvHbH1scqKugFR5E43bmsHCwyqtnUHppc_DC_69kpWTUidRttsyJao85WTtsSEgcbe_S6R8Rpy5K6gkzvXB4MNfWJ_zKgBCUyeZPU/s640/DSC_0301.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Z jednej strony rozumiem arubańskie dążenia i starania, by je wpisać w przestrzeń Oranjestad. Z drugiej strony obejrzenie tych pomników pozwala relatywizować polskie sposoby upamiętniania. Nasz kraj nie jest wyspą, ale czasem ją przypomina. Problemem nie jest ocean izolujący nas od kontynentu, tylko budowanie sztucznej wyspy, w izolacji do reszty świata. Dla Arubańczyków niewielka Aruba jest pępkiem świata. Dla...<br />
<br />
E, zostawmy to już. Zmęczyło mnie nie tyle pisanie tego komentarza w dość długim blogu, ile refleksje, które się zaczęły pojawiać... Więc na koniec i dla pewnej równowagi ostatni pomnik, również arubański - tym razem Temidy. Kilka miesięcy przed moim przyjazdem (w listopadzie 2017 roku), pomnik został <a href="http://www.noticiacla.com/news/10336" target="_blank">uszkodzony</a> przez narkomana. Niewiadomo czy sprawca był na haju, czy też miał na pieńku z wymiarem sprawiedliwości. Faktem jest, że to jedyny uszkodzony pomnik na wyspie. Ale niech inspiruje do refleksji.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7KY0Udi9O1Dl1ISvwjrIbzkE_zYHVBL0uuMpXbin7DBhuqk-pLhZxoChj5K3p1VR-kwms4EoWp45b1A_cpsa0blFLx17X8C0RCS-YulvHSX2K4G3FLYyhTFY0ViFgP34VJbPz2FwoHR0/s1600/DSC_0339.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7KY0Udi9O1Dl1ISvwjrIbzkE_zYHVBL0uuMpXbin7DBhuqk-pLhZxoChj5K3p1VR-kwms4EoWp45b1A_cpsa0blFLx17X8C0RCS-YulvHSX2K4G3FLYyhTFY0ViFgP34VJbPz2FwoHR0/s1600/DSC_0339.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifikKho5rJ7mCK8wbXPr4Ur4S_uBQR1X_6uGfSYopU6e1pAgaGTyxU78Qx9HHuqk7yen_v58EhS80JyPC3Lag8KjCpSpaIG1F5Xg5pPu10SLxKu4xqRFiJO2rwyrICVMWCZqHCTIGRKCk/s1600/DSC_0341.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifikKho5rJ7mCK8wbXPr4Ur4S_uBQR1X_6uGfSYopU6e1pAgaGTyxU78Qx9HHuqk7yen_v58EhS80JyPC3Lag8KjCpSpaIG1F5Xg5pPu10SLxKu4xqRFiJO2rwyrICVMWCZqHCTIGRKCk/s1600/DSC_0341.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-91381283615346247122017-11-28T21:51:00.001-08:002017-12-11T12:11:28.891-08:00Anty- to i anty- tamto i ani to i ani tamtoJetlag znów.<br />
Ale jakby mniej dokuczliwy.<br />
Lepiej było zajmować się tylko Afryką Południową; mimo podobnej odległości, zostaje się przynajmniej w tej samej strefie czasowej. Obejrzysz kilka filmów, trochę podrzemiesz jak zając pod miedzą, bo co to za spanie w samolocie, zjesz dwa posiłki jakie (wliczone w cenę biletu) "zafunduje" ci Lufthansa, KLM, a dawniej jeszcze Sabena albo Luxavia, i już jesteś w Kapsztadzie czy innym Johannesburgu.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbyKuUeDepuCuLgkitr3gTmOBRulZxOHXU50V5RXwwgNnfsBw4IRFN06AadNZsjgwXPwNMLP7LOHRKHVfbjXTpkZFS9OREwMzxAA4crqm3zxMnt60wJWIP8fLRYnjtXD6ymr51VobNDP8/s1600/DSC_0443.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1068" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbyKuUeDepuCuLgkitr3gTmOBRulZxOHXU50V5RXwwgNnfsBw4IRFN06AadNZsjgwXPwNMLP7LOHRKHVfbjXTpkZFS9OREwMzxAA4crqm3zxMnt60wJWIP8fLRYnjtXD6ymr51VobNDP8/s1600/DSC_0443.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Pewnie, że patrząc pod tym kątem lepiej było zajmować się tylko Afryką Południową, ale na horyzoncie pojawiła się inna część świata, równie ciekawa ze względów naukowych czy powiedzmy egzystencjalnych. Antyle, Karaiby to inny świat. Można tak powiedzieć. Choć ja powiem, że mimo różnic, w istocie ten sam. Taki jest ten świat. Dokładnie taki jak w rejonach styku i nakładania się na siebie kultur, języków, ras. Taki jest i innego nie będziemy mieli.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTpwmBob9PUXhxh7dQ6O8Xp2ZItqikm3dGibj_jCCSmtc2TE_OSoGd2otMDOaICWilAEXbt2PjtfnRluccDsy-983CuVQVNnqdXu8VBJ3EONfQI5H-ujiv68eTEAJLkfH3qx8k2p1CpVY/s1600/DSC_0099.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTpwmBob9PUXhxh7dQ6O8Xp2ZItqikm3dGibj_jCCSmtc2TE_OSoGd2otMDOaICWilAEXbt2PjtfnRluccDsy-983CuVQVNnqdXu8VBJ3EONfQI5H-ujiv68eTEAJLkfH3qx8k2p1CpVY/s640/DSC_0099.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Na czym miałoby polegać to uzupełnienie RPA i Antyli? Na przykład na tym, że to historycznie rzecz ujmując obrzeża niegdysiejszego holenderskiego panowania. Jak ktoś mi kiedyś powiedział ze szczerą zazdrością w głosie: ty to wybrałeś sobie taki mały język, a jeździsz po całym świecie.<br />
Po pierwsze, nie po całym jeszcze, bo Holendrzy mieli, ale oddali i Nowy Jork (podówczas Nowy Amsterdam), i Brazylię, i Sri Lankę (wtedy Cejlon), i... i... i...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdBYo3yYsHsH8apPj3YGtzZ9r7Kie0annDnoeSrjKGDlTfzg86jptsswg8xNFdD96n9oDPqy4VX7pyLYHaOvaqz1h3R-ckphU70l6Lew9AasCl7pqjRmW4zUZgPsxKSsDYfyps2NeGRkQ/s1600/DSC_0749.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1068" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdBYo3yYsHsH8apPj3YGtzZ9r7Kie0annDnoeSrjKGDlTfzg86jptsswg8xNFdD96n9oDPqy4VX7pyLYHaOvaqz1h3R-ckphU70l6Lew9AasCl7pqjRmW4zUZgPsxKSsDYfyps2NeGRkQ/s640/DSC_0749.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Po drugie, nie jeżdżę tylko latam - <i>vide</i> refleksje nad różnicą czasu i zadumanie nad psychofizycznymi reakcjami własnego organizmu na <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2017/01/zespo-nagej-zmiany-strefy-czasowej.html" target="_blank">zespół nagłej zmiany strefy czasowej</a>.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6CCT1PL3r1HweVUmjUeqYT1Ne6xhu4WyXS43UIhWwdqoFzFSAGMHiAQam-zuRtLkS3g-xId2SbkO-u-lYSq84wBHmSyyn1c3oVsQi_OJc0JRN4NI8tQOaUajiac1sqAzWJg3L2AymZ1w/s1600/Aruba+-+studenten+1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="962" data-original-width="1280" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6CCT1PL3r1HweVUmjUeqYT1Ne6xhu4WyXS43UIhWwdqoFzFSAGMHiAQam-zuRtLkS3g-xId2SbkO-u-lYSq84wBHmSyyn1c3oVsQi_OJc0JRN4NI8tQOaUajiac1sqAzWJg3L2AymZ1w/s640/Aruba+-+studenten+1.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Moi tegoroczni studenci z Aruby (fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Po trzecie, taką mam pracę - i choć brzmi to prowokacyjnie, bo mogłem byłem się zająć flamandzką czy holenderską dialektologią, albo księgozbiorem niderlandzkim w zbiorach wrocławskiej biblioteki uniwersyteckiej - coś mnie widać ciągnęło do innych wyzwań. Napisałem wyżej, że egzystencjalnych. Tak mogę je określić, bo przecież nie tylko naukowych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4TySQxmikYE6__JHXKsWM0B5fTJDrzcc5OztOuudS7weRvO6wQTYvl_JE69Z0X5jsBRe9FeJJ_AsjuBt0xago6IuNZ4D4SrvH6KXLYtAmYk8bgDh8nCttvX-5gj4v22SyuBcV-5_WWjw/s1600/DSC_0608.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4TySQxmikYE6__JHXKsWM0B5fTJDrzcc5OztOuudS7weRvO6wQTYvl_JE69Z0X5jsBRe9FeJJ_AsjuBt0xago6IuNZ4D4SrvH6KXLYtAmYk8bgDh8nCttvX-5gj4v22SyuBcV-5_WWjw/s640/DSC_0608.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Więc teraz, po przylocie, po pierwszej dość dobrze przespanej nocy, kiedy na nowo poskręcały mi się we śnie wszystkie członki, myśli i emocje, zaczynam wstawać w nocy.<br />
Budzę się.<br />
I myślę o Polsce i Antylach, Polsce i Karaibach, Polsce i Afryce Południowej...<br />
Myśl trzeźwa, świeżutka.<br />
I już wiem, że z dalszego snu nie będzie nic.<br />
Nici.<br />
Kłębek się potoczył i rozwiązał.<br />
Wstaję.<br />
Coś trzeba robić.<br />
Po drodze do pracowni na strychu sprawdzam czy pranie wyschło.<br />
Wyschło, więc włączam żelazko i prasuję.<br />
Prasuję i słucham wykładów o muzyce niderlandzkiej, tak jak niegdyś prasowałem rzeczy dzieci i słuchałem afrikaans, ucząc się tego języka (potem na pytanie "jak nauczyłeś się afrikaans" odpowiadałem "prasując", zgodnie z prawdą i wieloletnią praktyką prasowalniczą). Teraz przygotowuję się do zajęć z kulturowej historii Niderlandów. Słucham wykładów <i><a href="https://www.home-academy.nl/products/klinkende-geschiedenis/" target="_blank">Klinkende geschiedenis</a></i>.<br />
Wzorzysta koszula, którą kupiłem w południowoafrykańskim sklepie Truworths i bardzo lubię. Także występować w niej...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0o4yd7T0aXax1U6N2IHA9tWaVsLrvLaOCMQ8nPLWmfZ97-7GUvx3Mq7Wrt6Kx_8K6hltQY6C-wq_QQ0tHGsP_VAU8smOM6V2u3IijnILe0LkItZT0Pjsez1YimbtrTAiMUHrxxefp_gg/s1600/DSC_0489.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0o4yd7T0aXax1U6N2IHA9tWaVsLrvLaOCMQ8nPLWmfZ97-7GUvx3Mq7Wrt6Kx_8K6hltQY6C-wq_QQ0tHGsP_VAU8smOM6V2u3IijnILe0LkItZT0Pjsez1YimbtrTAiMUHrxxefp_gg/s640/DSC_0489.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. Y. T'Sjoen)</td></tr>
</tbody></table>
Potem koszulka z napisem University of Aruba. Najpierw rękawy, dalej przód i tył, uważając na napis. Składam w kosteczkę jakbym lata pracował za ladą jakiegoś butiku... <a href="http://www.leosamama.nl/" target="_blank">Leo Samama</a> dalej opowiada. Opowieść ilustruje przykładami muzycznymi.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqss8ZUTuZMscvqZ1MF7Fp6jkjoR5jTKhGuJfbKuke4na_ZRQpFASbVEnED6r4hX0aI-2ayix59lH2HNNOzk5XOakno26PHPguirF_HtFSLYg2UdD9wExN7WMN10efNpkAc0mRWhRpRqY/s1600/DSC_0614.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqss8ZUTuZMscvqZ1MF7Fp6jkjoR5jTKhGuJfbKuke4na_ZRQpFASbVEnED6r4hX0aI-2ayix59lH2HNNOzk5XOakno26PHPguirF_HtFSLYg2UdD9wExN7WMN10efNpkAc0mRWhRpRqY/s1600/DSC_0614.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Mówi o wczesnorenesansowej muzyce, wielogłosowości, polifonii, mówi o instrumentach, które na styku dzisiejszej Francji i Hiszpanii od muzyków muzułmańskich przejmowali muzycy chrześcijańscy, o wzajemnych wpływach, zapożyczeniach. Dobrze, myślę. Będzie świetny punkt zaczepienia, nawiązanie. Pierwsze październikowe tygodnie zajęć poświęciłem Orientowi i Okcydentowi, przejmowaniu przez Europę filozofii greckiej dzięki szkole tłumaczy w Bagdadzie czy Toledo, motywom orientalnym w średniowiecznych tekstach niderlandzkich, holenderskiemu badaczowi islamu na Bliskim Wschodzie i w Indonezji Christiaanowi Snouckowi Hurgronje itp.<br />
I nagle takie skojarzenie z Polską, kiedy pochylam się nad kolejną kolorową koszulką. Jak biały jest ten kraj cały, jak daleki od świata, jak zaściankowy, jak upępkowiony w swoich własnych fobiach, anty- to i anty- tamto i ani to i ani tamto. Wziąłbym jednego z tych pacanów ulicznych lub (p)osłów parlamentarnych i wrzucił na kilka dni do kolorowego Kapsztadu, gdzie chóry muzułmańskie śpiewają jeszcze piosenki z folkloru holenderskiego, albo zostawił ich na tydzień w Oranjestad i Willemstad (co za nazwy!), aby popatrzyli na antylski mikrokosmos świata, posłuchali papiamento z jego portugalskimi i niderlandzkimi wpływami i pomyśleli np. o niemieckich zapożyczeniach w polszczyźnie (od 'dachu' i 'budować' przez 'prysznic' i 'pancerz' do 'ratusza' i 'kibla'). Może właśnie tam w tyglu kultur ujrzeliby bezsens swoich perwersyjnych obsesji?<br />
<br />
Więc już widzicie, że zdjęcia do tego wpisu podobierałem tendencyjnie. (Pochodzą z konferencji w Oranjestad i wystawy murali w San Nikolaas, o których jeszcze napiszę, oraz ze święta Seu, dożynek w Barber na Curacao, to zaległy majowy temat.)<br />
Świat jest już Karaibami.<br />
Czy ktoś wie o tym czy nie.<br />
Czy chce czy nie.<br />
Wymieszany.<br />
Kolorowy.<br />
Ludzie uczynili sobie tę ziemię poddaną...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0TrBLxoJggr8r4NakHsP0LKwAD36iz2FDeZs-BSd2XHB2jSvV6ijVcPz-BprXUhIVSKMwbHx_lLtUvUT4d1KNxifEi47QPjiuuKVThPJL2676CdDGJcmsrH0JXNLVwl8da2m3GghI95E/s1600/DSC_0624.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0TrBLxoJggr8r4NakHsP0LKwAD36iz2FDeZs-BSd2XHB2jSvV6ijVcPz-BprXUhIVSKMwbHx_lLtUvUT4d1KNxifEi47QPjiuuKVThPJL2676CdDGJcmsrH0JXNLVwl8da2m3GghI95E/s1600/DSC_0624.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS5nUhA_5XL98UgsR-TyU-U8Uf5x3ogqUeUqml7PTW_eZGuQaO6jCgmf15lf416U2YQncHnMbR19ev3rWYeDJXCeZLVBryckhLc7qmaNynZM2Tzniqi_B05irWj9-OyB0_hi6kzpI5gwY/s1600/DSC_0674.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS5nUhA_5XL98UgsR-TyU-U8Uf5x3ogqUeUqml7PTW_eZGuQaO6jCgmf15lf416U2YQncHnMbR19ev3rWYeDJXCeZLVBryckhLc7qmaNynZM2Tzniqi_B05irWj9-OyB0_hi6kzpI5gwY/s640/DSC_0674.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQbxr276vHuCdnNLF9aYGGRkQWFxFcE5z7S0WEmYoX2Y1Ms1A0KavTVdZHgXtu4E2Z2un0NR-49D1u5ceiVlEDFnGX0Al8u0AjYCHUkpGGxHAUFRj9Wc0lUGim_HEAdcqMogbGlympQ50/s1600/DSC_0670.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQbxr276vHuCdnNLF9aYGGRkQWFxFcE5z7S0WEmYoX2Y1Ms1A0KavTVdZHgXtu4E2Z2un0NR-49D1u5ceiVlEDFnGX0Al8u0AjYCHUkpGGxHAUFRj9Wc0lUGim_HEAdcqMogbGlympQ50/s640/DSC_0670.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheIYq1liAtDJdEzfNJ4_67tdP-NntnQ8B1nimYAgMOkba6_5DMDJHYkbV0Cb79_9LKsnECHDwxbv-0dIgFLsJBbhapdfmdWajhWMalcx0NKqVQOpc4NGaxBe5l_-bBw5k6Su_ojCCFick/s1600/DSC_0650.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheIYq1liAtDJdEzfNJ4_67tdP-NntnQ8B1nimYAgMOkba6_5DMDJHYkbV0Cb79_9LKsnECHDwxbv-0dIgFLsJBbhapdfmdWajhWMalcx0NKqVQOpc4NGaxBe5l_-bBw5k6Su_ojCCFick/s640/DSC_0650.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigxFUW-H7xWqNS7COeJ1JUXUaXczR53_paddfbl0eepIJnTGKHPgi-pkXHVu3OBgJjhGiJFsSka5fbgH6jYqpVhZm-FFA_XjvRAuhQVnQSljAISoremnS-FKWb9gJBPXmFAScsG_U1_gM/s1600/DSC_0548.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigxFUW-H7xWqNS7COeJ1JUXUaXczR53_paddfbl0eepIJnTGKHPgi-pkXHVu3OBgJjhGiJFsSka5fbgH6jYqpVhZm-FFA_XjvRAuhQVnQSljAISoremnS-FKWb9gJBPXmFAScsG_U1_gM/s640/DSC_0548.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcS_zVgJVVOIJBpknVh7r6frc34PsQJnZs65xuvtPiQPpgtmiNPLWXa_fOljP1VgQ8Etes0uGwwBsBwgqrOxC0qyLWttH8W7A-odp3WgiZB828Gz4A5n2sbe7cuagHBCIEHzU5c3A9oMc/s1600/DSC_0306.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1068" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcS_zVgJVVOIJBpknVh7r6frc34PsQJnZs65xuvtPiQPpgtmiNPLWXa_fOljP1VgQ8Etes0uGwwBsBwgqrOxC0qyLWttH8W7A-odp3WgiZB828Gz4A5n2sbe7cuagHBCIEHzU5c3A9oMc/s640/DSC_0306.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZdW_S3O2XbmNR-rsX7hxCgeOoJnFMiBWXCqAJesJwW9iYONow0aNGV8mbf2-Qmog9CYQC9I3GVuGJ_UPJtAUSjCgpl9o50oYR5W-c-QaAU4tGzHk6e4SIYUpEwBHSGpYrJvdlCpPvfYA/s1600/DSC_0552.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZdW_S3O2XbmNR-rsX7hxCgeOoJnFMiBWXCqAJesJwW9iYONow0aNGV8mbf2-Qmog9CYQC9I3GVuGJ_UPJtAUSjCgpl9o50oYR5W-c-QaAU4tGzHk6e4SIYUpEwBHSGpYrJvdlCpPvfYA/s640/DSC_0552.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBDcJMCGNAcpq60VllYQgkNWsNRcAZFksC82Z2lGoLlOQ25J893HEDOr2_SX71mvC84AaMPAq-ew6Vnotih879-JcH-Luogz0GGwq1nv-BMYnXqClHOtnmPnG0vQLlcp6WHToP28sPYwM/s1600/DSC_0601.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBDcJMCGNAcpq60VllYQgkNWsNRcAZFksC82Z2lGoLlOQ25J893HEDOr2_SX71mvC84AaMPAq-ew6Vnotih879-JcH-Luogz0GGwq1nv-BMYnXqClHOtnmPnG0vQLlcp6WHToP28sPYwM/s640/DSC_0601.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQJHsB0jalI78G5Uf8F-z66WDiRJXgGwh23JIGxyUzw-OLz4Ui4_Ojn7FMmqLMRwK6gaLtGR6SnHveRcwKZ2zsQ7O-IOcTacprHNdgFqbIVEls7UwHCRZ_dCYsJ9FT6_kuXdTAbCott8Q/s1600/DSC_0645.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQJHsB0jalI78G5Uf8F-z66WDiRJXgGwh23JIGxyUzw-OLz4Ui4_Ojn7FMmqLMRwK6gaLtGR6SnHveRcwKZ2zsQ7O-IOcTacprHNdgFqbIVEls7UwHCRZ_dCYsJ9FT6_kuXdTAbCott8Q/s640/DSC_0645.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCs5KXZJzxZulefSY4foMuegKXfbeCzp7-ptp_uw1PmiLE6MmyVrZjlDEcvh04giDyov6gUSrODRVJzQ5iJGLicOKNAF7de81EkNCDSXyEAPtjvB5pEBnx0QId0PQftL5xWti9Fk8MksA/s1600/DSC_0572.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCs5KXZJzxZulefSY4foMuegKXfbeCzp7-ptp_uw1PmiLE6MmyVrZjlDEcvh04giDyov6gUSrODRVJzQ5iJGLicOKNAF7de81EkNCDSXyEAPtjvB5pEBnx0QId0PQftL5xWti9Fk8MksA/s640/DSC_0572.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinwNXuD13rOCr658dQFuSgRfzfu2vICrEZXo7mNsr2eZ2jCn8bApmU3LLCZ6Jm6AJBWgAtUTK5IrBLjY87j2HOSL3cZrsVE9aNZtxtU_EGMOwfuTmpZo9DyO3sqRi46UM6g_xKjagPbwE/s1600/DSC_0093.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1068" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinwNXuD13rOCr658dQFuSgRfzfu2vICrEZXo7mNsr2eZ2jCn8bApmU3LLCZ6Jm6AJBWgAtUTK5IrBLjY87j2HOSL3cZrsVE9aNZtxtU_EGMOwfuTmpZo9DyO3sqRi46UM6g_xKjagPbwE/s640/DSC_0093.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-10481386023643461132017-11-26T06:47:00.001-08:002017-11-29T12:49:26.515-08:00...to be continued... Mój drugi pobyt na Arubie dobiega końca. Pierwszy miał miejsce trzy lata temu w związku z prowadzonymi zajęciami. Tym razem przyjechałem na konferencję.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimzdRloZv2Tf3ltK8s3dQwB7Lu8pMQCC2Rqx9BpfIJJD53naXeEy4RDeMheD9G8YI7mWaPnHtFydRHPACvYaSYkhfvj1iFomt9ZDe4teguxSAMzlax2GBIg4SHjPBTVNhHxMjCEvKGqU4/s1600/IMG_0406.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="960" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimzdRloZv2Tf3ltK8s3dQwB7Lu8pMQCC2Rqx9BpfIJJD53naXeEy4RDeMheD9G8YI7mWaPnHtFydRHPACvYaSYkhfvj1iFomt9ZDe4teguxSAMzlax2GBIg4SHjPBTVNhHxMjCEvKGqU4/s400/IMG_0406.JPG" width="300" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Skończyła się.<br />
Stąd melancholia zdjęć z finiszu ostatniego przyjęcia.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPaVAxQkG92vU0ZzrjCCgA5ExNOUn5deCKdMLVBdNbbl_guT7v5CPrDkolQXQPlL4UsgFNDjFmQQs13Y3S1N24sJdWJ8q98-pSZNy3eZ-HSnBOV9I6S4zBgLYsB-757n2zaquQYyXnirc/s1600/IMG_0464.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPaVAxQkG92vU0ZzrjCCgA5ExNOUn5deCKdMLVBdNbbl_guT7v5CPrDkolQXQPlL4UsgFNDjFmQQs13Y3S1N24sJdWJ8q98-pSZNy3eZ-HSnBOV9I6S4zBgLYsB-757n2zaquQYyXnirc/s640/IMG_0464.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Cross-Over/Caran to był sukces pod każdym względem. Organizacyjnym, bo <a href="https://www.researchgate.net/profile/Eric_Mijts" target="_blank">Eric Mijts</a> i jego zespół współpracowniczek spisali się na medal. Merytorycznym, bo było wiele ciekawych i inspirujących referatów. Nie pamiętam już konferencji, która miałaby tak wspaniałą atmosferę: autentycznych dyskusji i sporów, dobrego wymieszania naukowych debat i spontanicznych reakcji sali, indywidualnych komentarzy, śmiechów, <a href="https://www.blogger.com/[url=https://flic.kr/p/ZLTgiC][img]https://farm5.staticflickr.com/4581/37920263794_d2e410c1e7_h.jpg[/img][/url][url=https://flic.kr/p/ZLTgiC]Cross%20Over%20CARAN%20Aruba%202017[/url]%20by%20[url=https://www.flickr.com/photos/59708538@N00/]Eric%20Mijts[/url],%20on%20Flickr" target="_blank">pytań</a>. Może dlatego, że wiele karaibskich tematów jest traktowanych tutaj jako coś autentycznego i ma się do tego osobisty stosunek? Może dlatego, że rozwiązania formułowane są w swobodnej atmosferze? Nie, zapaszku stęchlizny w typie wybitnie akademickiego i suchego <i>Problemstellung</i> nie było tutaj.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifA3cNsTPkTjStrqJ0HrsjBQtGOZJmTZQ_K9zKE2IlmgDwhAj1FpWPk6KHLKwyePPFU2emcqga5s9AWykmIMWKUu8DCZH0rfJy7Q3WYamHIRWW9ydNsUGZsHRMbja9FRijJ0hPPoeHdgg/s1600/IMG_0470.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifA3cNsTPkTjStrqJ0HrsjBQtGOZJmTZQ_K9zKE2IlmgDwhAj1FpWPk6KHLKwyePPFU2emcqga5s9AWykmIMWKUu8DCZH0rfJy7Q3WYamHIRWW9ydNsUGZsHRMbja9FRijJ0hPPoeHdgg/s640/IMG_0470.JPG" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Dopasowana była też oprawa, bo w konferencję wpisano imprezy towarzyszące, np. wystąpienie pisarza, <a href="http://sjoerdkuyper.com/" target="_blank">Sjoerda Kuypera</a>, czy zażartą publiczną <a href="https://www.blogger.com/[url=https://flic.kr/p/ZvQuqr][img]https://farm5.staticflickr.com/4517/37749975145_5aa8cc7636_h.jpg[/img][/url][url=https://flic.kr/p/ZvQuqr]Cross%20Over%20CARAN%20Aruba%202017[/url]%20by%20[url=https://www.flickr.com/photos/59708538@N00/]Eric%20Mijts[/url],%20on%20Flickr" target="_blank">debatę</a> na temat medium instrukcji w arubańskich szkołach.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTTYFxOJzJKeDErUpcdUbSiHiKZYrdCjRmduTxkMASg-0ETqiqITdms7ewS-QyOrFjXgS0b5Df0OLAhUld9AqQoKJ8gkbix55wiprIJnB4AoAKznvtFFe16XcwCXcbDqE3fRnRmB8K2yA/s1600/IMG_0472.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTTYFxOJzJKeDErUpcdUbSiHiKZYrdCjRmduTxkMASg-0ETqiqITdms7ewS-QyOrFjXgS0b5Df0OLAhUld9AqQoKJ8gkbix55wiprIJnB4AoAKznvtFFe16XcwCXcbDqE3fRnRmB8K2yA/s640/IMG_0472.JPG" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Ostatnie dni były także udane pod względem towarzyskim, bo klimat sprzyjał rozmowom i żartom. Z nieznanej strony ukazał mi się nowy sekretarz generalny Niderlandzkiej Unii Językowej. Zresztą nie tylko w indywidualnej rozmowie, ale także sytuacjach "po godzinach". Na znakomitą większość Holendrów Antyle działają rozluźniająco.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.blogger.com/video.g?token=AD6v5dxqS9n5oCH9VN0ipWBuIGvkadPjEJ8ZWvRoTQajb20nSll-oL1gF346ZScsL8rjhi9T4crQvl-Faf6v7CSjHg' class='b-hbp-video b-uploaded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV5jNJ4eZRoGNitPIARKszTMO-tE1qTUzxkLLodgPDM5ZThhSNdzNLoCdMRq_-8oMv6TojCOxUuJsPVmDPCeW_g1JfNA7c3bw0LA2dLXZT4QCidOXaRbti-m9qgMkUT7qcquJlW7sqguU/s1600/IMG_0395.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV5jNJ4eZRoGNitPIARKszTMO-tE1qTUzxkLLodgPDM5ZThhSNdzNLoCdMRq_-8oMv6TojCOxUuJsPVmDPCeW_g1JfNA7c3bw0LA2dLXZT4QCidOXaRbti-m9qgMkUT7qcquJlW7sqguU/s400/IMG_0395.JPG" width="300" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">kwiat jednej nocy? (fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7XBd5NztqNYtEMpGFErlahLuGaVffYxOYmrAgMvRq0z-1djk3Tr98WrU9FhCQ6H6C305b9e_lhhB7HNBt0Fuy_Te6VzZns2-5nymwHGMaS9UjhumAi4aExUNPpKdw2cxsnjSzosG3Luk/s1600/IMG_0391.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7XBd5NztqNYtEMpGFErlahLuGaVffYxOYmrAgMvRq0z-1djk3Tr98WrU9FhCQ6H6C305b9e_lhhB7HNBt0Fuy_Te6VzZns2-5nymwHGMaS9UjhumAi4aExUNPpKdw2cxsnjSzosG3Luk/s400/IMG_0391.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
Mam nadzieję, że kolejną edycję uda się zorganizować w Paramaribo. A więc pozostaniemy w regionie i problematyce "Indii Zachodnich" 😎 . Na tę okoliczność kupiłem w sobotę w tutejszej księgarni książeczkę: <i>Suriname: Buitenkansjes </i>('Surinam: Wyjątkowe okazje').<br />
<br />
Drogą kupna-sprzedaży nabyłem też bardzo dokładną mapę Aruby w skali 1 : 28 000.<br />
Ostatniego dnia. Niestety. Wcześniej miałem do dyspozycji turystyczne mapki przeglądowe. Nic wielkiego, bardzo ogólne i pozbawione szczegółów. Ale w samochodzie używałem także <a href="http://maps.me/">maps.me</a> - świetnej aplikacji pracującej w offline. Oranjestad jest gorsze od Wrocławia - jeszcze więcej uliczek jednokierunkowych, zatłoczonych, zakorkowanych. A czasem tylko dlatego, że okres przedświąteczny już wyraźnie widać i słychać! O przyjeździe <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2017/11/swiety-mikoaj-na-arubie.html" target="_blank">Św. Mikołaja</a> już pisałem, a wczoraj utknąłem w korku z powodu jakiejś parady, której znaczenia chyba nie zrozumiałem.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<object id="BLOG_video-UPLOADING-1" class="BLOG_video_class" contentid="UPLOADING" width="320" height="266" ></object></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvsuwXsEqYA8pgtzpXXOqM9PowEP09uCAgMhtfLn_iaZtylDWVyIVFfLn8ON9rzmDXvDnxuWt3N2rBk8BalTuvgC8VYEJdi_jXmNeXuJV_fWU0bq_2B_Xq5W4wsSorVqAow848cLWLR2g/s1600/IMG_0570.MOV" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="240" data-original-width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvsuwXsEqYA8pgtzpXXOqM9PowEP09uCAgMhtfLn_iaZtylDWVyIVFfLn8ON9rzmDXvDnxuWt3N2rBk8BalTuvgC8VYEJdi_jXmNeXuJV_fWU0bq_2B_Xq5W4wsSorVqAow848cLWLR2g/s1600/IMG_0570.MOV" /></a></div>
<br />
<br />
Ale teraz, nie, na przyszłość będę mieć wspomożenie kartograficzne. Zostało na wyspie jeszcze sporo rzeczy do zbadania, powtórnego obejrzenia. A więc kolejna arubańska wyprawa, być może już tylko krajoznawcza, zostanie lepiej przygotowana i obmapowana!<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihopurr-8siP7Yctl0v1kR62FObDsIWKjRI-DVyhG4ls7lrpELBqoo9bl_W1wBtKjm8zAiEKfwuZJH3YqjzpFrqFuI2jJOvLxkFx3SECeVCsUuvH31nH3oNq0iChzqsPl4BbMPZy9u8_s/s1600/IMG_9910+4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="1280" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihopurr-8siP7Yctl0v1kR62FObDsIWKjRI-DVyhG4ls7lrpELBqoo9bl_W1wBtKjm8zAiEKfwuZJH3YqjzpFrqFuI2jJOvLxkFx3SECeVCsUuvH31nH3oNq0iChzqsPl4BbMPZy9u8_s/s400/IMG_9910+4.JPG" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Stąd, gdzie ludzie mają tyle kolorów skóry, trudno będzie wracać do kraju, gdzie inność zewnętrzna zaczęła wywoływać agresję. Ale poczytałem wczoraj trochę wiadomości z Polski. I zatęskniłem za polskimi bałwanami...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZFMDxfkJrCrxGzzCNjK3tg4I994VMc51hVW8u2TXsSTZInzpcgww2kiSVbG95k3GHF9XxzVHMupDistLftK7Ee1DmmBybj3ZF055YBGQHGxyjkUaSdmp2VmQalsn0fTPdKyiAfWQpU9A/s1600/IMG_0519.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="1280" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZFMDxfkJrCrxGzzCNjK3tg4I994VMc51hVW8u2TXsSTZInzpcgww2kiSVbG95k3GHF9XxzVHMupDistLftK7Ee1DmmBybj3ZF055YBGQHGxyjkUaSdmp2VmQalsn0fTPdKyiAfWQpU9A/s400/IMG_0519.JPG" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Tym bardziej, że zobaczyłem tutaj samochód z choinką na dachu. Skąd facet wziął choinkę?! Musiałem zawrócić i spenetrować ulicę o nazwie Vondellaan (od holenderskiego pisarza okresu Złotego Wieku!). I znalazłem! Klimatyzowany namiot, a w nim sprzedaż choinek. Importowanych rzecz jasna.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij3f8iWVu8VuhTXaQB6pRITgfZmKjPHxlhWsAZqn7gMBtLLXs2EXaKYMIEUP6k7GnzgnV2QP6VxUL1Icr3B4Dfk9ajDHKzh-LWwdNzLyPlzHpAhwTAaIgP2ELB_haVMSfJLawnn8bociw/s1600/IMG_3427.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij3f8iWVu8VuhTXaQB6pRITgfZmKjPHxlhWsAZqn7gMBtLLXs2EXaKYMIEUP6k7GnzgnV2QP6VxUL1Icr3B4Dfk9ajDHKzh-LWwdNzLyPlzHpAhwTAaIgP2ELB_haVMSfJLawnn8bociw/s640/IMG_3427.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVWOEyDB8st3nF5Agshb7W6yxxAA7dUYePKHnCxkqyqE8d267BoLpkZjeydkQi86FANfdthDOT93LRxzB0HpTFW4990MeyeFPEL37MGHhy0lVwXZI4cCdJRbcBtfkPgeUCrAUyjTiK-Yo/s1600/IMG_9660+3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVWOEyDB8st3nF5Agshb7W6yxxAA7dUYePKHnCxkqyqE8d267BoLpkZjeydkQi86FANfdthDOT93LRxzB0HpTFW4990MeyeFPEL37MGHhy0lVwXZI4cCdJRbcBtfkPgeUCrAUyjTiK-Yo/s640/IMG_9660+3.JPG" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Na koniec, choć <i>de facto </i>zamykam projekt "Aruba" - sezon 2. mogę tylko to powiedzieć: <i>to be continued</i>...<br />
<br />
Ale blog będzie uzupełniany kolejnymi relacjami z Aruby.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJcjGQE6l89Y10c0rG6Bnw2U1d9lc9YWwY2eaKGTlHpvxU3i5opEHQrf7GV2VNB3siingXdbzbqIKOhvgyZCvuU_Kx5-D5N1wJFRslaMFaxp0Q6Ip3hLAqID_9yZNvSgpFjd41sISkJxk/s1600/IMG_3356+2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="1280" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJcjGQE6l89Y10c0rG6Bnw2U1d9lc9YWwY2eaKGTlHpvxU3i5opEHQrf7GV2VNB3siingXdbzbqIKOhvgyZCvuU_Kx5-D5N1wJFRslaMFaxp0Q6Ip3hLAqID_9yZNvSgpFjd41sISkJxk/s640/IMG_3356+2.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-10176286713829078902017-11-25T04:49:00.002-08:002017-11-25T04:49:54.884-08:00MementoWłaśnie wróciłem z San Nikolaas, gdzie fotografowałem murale. Spocony i zmęczony wziąłem prysznic, wycieram się i nagle słyszę głuchy huk. Potężny. Wypadek! To skojarzenie w pierwszym ułamku sekundy. Nasłuchuję. Cisza. I nagle ujadanie okolicznych psów. Rozszczekały się z dużą gwałtownością, zajadłością. Coś jest nie tak, pomyślałem. Ale nie, nic. Nie słychać krzyków. Nie ma innych odgłosów. Zacząłem przygotowywać się do wyjścia. Trwało to chyba z dziesięć minut. Ubrałem się. Włożyłem podładowaną baterię do aparatu, aparat do plecaka. Spakowałem program konferencji. Aha, jeszcze komórka do kieszeni. Czy czegoś nie zapomniałem? Wyłączyć klimę. Spryskać się wodą o wdzięcznej nazwie Chopin. Jestem gotowy.<br />
<br />
Wychodzę przed hotelik i na skrzyżowaniu widzę ilustrację do mojego pierwszego skojarzenia - w bus wjechało auto osobowe. Chyba nikt nie ucierpiał, bo nie słyszałem syreny ambulansu. Ludzie stoją w oczekiwaniu na policję. Ale samochód jest porządnie uszkodzony. Bus jakby mniej. Ale może z tej strony nie widzę tego. Robię zdjęcie komórką.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1K0MAKK0D0i0O-o2xGmo2uFWzhXoAweDR44XJA9O49suOr0TDnhyphenhyphenMQvUQok48cegE_sJwzrI3FRg6g14a_gGE-cB4rxM6zaAGGQmmAPuHiuAhavl21P4cJuW-PAWfW9YRunKJ3s64a7A/s1600/IMG_0460.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1K0MAKK0D0i0O-o2xGmo2uFWzhXoAweDR44XJA9O49suOr0TDnhyphenhyphenMQvUQok48cegE_sJwzrI3FRg6g14a_gGE-cB4rxM6zaAGGQmmAPuHiuAhavl21P4cJuW-PAWfW9YRunKJ3s64a7A/s640/IMG_0460.JPG" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Nagle takie dziwne poczucie. Człowiek miewa je od czasu do czasu. Dojmująca świadomość delikatności naszego życia. Kruchości planów. Stałej niestałości. Jeszcze tego ranka, jak każdego, w drodze na uniwersytet przechodziłem obok cmentarza. Tak jest codziennie, ale dopiero dziś zrobiłem kilka zdjęć. Cmentarz protestancki. Tak przynajmniej obwieszczają niebu i wieczności metalowe litery na bramie. Pewnie dlatego, że większość mieszkańców była katolicka, protestanci odczuwali potrzebę odróżniania się.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXm4fn0zU9E2TyZgRXdtwGN1Px_gKgasiJNgHuOMPIZg6tKxi-F2laz_XiodvOggXSTOfnolymZ-GdVL6AzlxhoFxMGtoj5loPbVvsNvYn7BSWszul4DfL0OWAbqcKcIF-BRHr3vjxS6M/s1600/IMG_0411.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXm4fn0zU9E2TyZgRXdtwGN1Px_gKgasiJNgHuOMPIZg6tKxi-F2laz_XiodvOggXSTOfnolymZ-GdVL6AzlxhoFxMGtoj5loPbVvsNvYn7BSWszul4DfL0OWAbqcKcIF-BRHr3vjxS6M/s640/IMG_0411.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Ten wypadek i refleksja przycmentarna kierują moje myśli na moją własną podróż.<br />
W podróży najważniejszy jest powrót.<br />
Inaczej nie byłaby podróżą.<br />
Nie miałaby sensu.<br />
Za kilka dni czeka mnie długa wyprawa.<br />
Najpierw nocny lot do Amsterdamu.<br />
Zmiana czasu.<br />
Zmiana pory roku.<br />
Zmiana wszystkiego.<br />
Potem kilkugodzinne oczekiwanie na lot do Warszawy.<br />
W końcu pociąg, a właściwie próba znalezienia sensownego połączenia późnym popołudniem.<br />
W sumie doba.<br />
W praktyce powrót będzie trwać więcej niż 24 godziny.<br />
Nic wobec wieczności, ale męczący. Męczący, nawet gdy szczęśliwy.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzh7M8xDVoymwy8vrr8Q97-zqRNV-88bWdANlLfppBQCLBJlGPxPcL83XSO4DZD8QbBv3ewgD_XYinz_JaoEh1G_-pfAFsW7BTjyiEuX0Zfv2edXZsr8IK0bb7KpTQ5bIkUCGwCMPiCSU/s1600/IMG_0412.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzh7M8xDVoymwy8vrr8Q97-zqRNV-88bWdANlLfppBQCLBJlGPxPcL83XSO4DZD8QbBv3ewgD_XYinz_JaoEh1G_-pfAFsW7BTjyiEuX0Zfv2edXZsr8IK0bb7KpTQ5bIkUCGwCMPiCSU/s640/IMG_0412.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixiYKQd3ObSw4ddJTtdhoFlF-SvQdyoSe0ZdCiIkHXLgM8_ARQ7OoaoAvGs-lAGiwy9mEP7qa8X3fZMDWkpV6WKdz_Qd_WnMhVFyB1TkXlOli6UZxus2Q0r__FnAOwZA79p0THXFnKo6M/s1600/IMG_0413.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixiYKQd3ObSw4ddJTtdhoFlF-SvQdyoSe0ZdCiIkHXLgM8_ARQ7OoaoAvGs-lAGiwy9mEP7qa8X3fZMDWkpV6WKdz_Qd_WnMhVFyB1TkXlOli6UZxus2Q0r__FnAOwZA79p0THXFnKo6M/s640/IMG_0413.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPVOl_vM0erftAhX1lv4fGBZ78D0LG1bnf1FrkB5iefRwDQlLtnm-OtRhCYCM5yBDkVJQh5TnqkNt_zlzJRCbK0tGgjtU8AmcwKUZI4c4cZumvkbjd4yHg_zjambxcKnPDgZ0A3TffH44/s1600/IMG_0443.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPVOl_vM0erftAhX1lv4fGBZ78D0LG1bnf1FrkB5iefRwDQlLtnm-OtRhCYCM5yBDkVJQh5TnqkNt_zlzJRCbK0tGgjtU8AmcwKUZI4c4cZumvkbjd4yHg_zjambxcKnPDgZ0A3TffH44/s640/IMG_0443.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2xuEw9dSuFKk8KgtcT_2vEiBG-BrfjnxIdtqz540iavErFauFWgiv6NWjXWk6mtEcvfAwjWVA7hMMI86aPALHBYJcOBPg8V5RDmuVej9nCXMuCJkJ_558ZnXrbStMx587Meqzwe5OtrU/s1600/IMG_0444.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2xuEw9dSuFKk8KgtcT_2vEiBG-BrfjnxIdtqz540iavErFauFWgiv6NWjXWk6mtEcvfAwjWVA7hMMI86aPALHBYJcOBPg8V5RDmuVej9nCXMuCJkJ_558ZnXrbStMx587Meqzwe5OtrU/s640/IMG_0444.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-30809087967930969062017-11-23T12:02:00.001-08:002017-11-23T12:02:02.016-08:00Przekraczanie granic (Konferencja Cross-Over / Caran)<a href="http://wa.amu.edu.pl/crossover/index.php" target="_blank">Cross-Over</a> to konferencja, która dwa lata temu odbyła się w Poznaniu. Organizację jej zaproponował nam <a href="http://www.nederlandseliteratuur.ugent.be/personeel/departmentnumber/lw07/ugentid/801000850425" target="_blank">prof. Yves T'Sjoen</a>, który przygotował poprzednią edycję w Gandawie w <a href="http://www.neerlandistiek.nl/2012/07/call-cross-over-2013-over-grenzen-universiteit-gent-8-februari-2013/" target="_blank">2013</a> roku. Wtedy przekroczyliśmy naprawdę granicę, bo do tej pory konferencja ta, poświęcona interdyscyplinarnmu literaturoznawstwu niderlandystycznemu, odbywała się co dwa lata w Niderlandach, na zmianę w Holandii i Belgii. W <a href="http://wa.amu.edu.pl/dutchafrikaans/dutch/medewerkers.php" target="_blank">Zakładzie Studiów Niderlandystycznych i Południowoafrykańskich</a> na Wydziale Anglistyki przyjęliśmy propozycję, tratując ją także jako swoiste uznanie dla poznańskiej i polskiej niderlandystyki.<br />
<br />
W Poznaniu Cross-Over trwał dwa dni, a nie jak dotychczas tylko jeden. Trzeba dodać, że kiedy była to edycja flamandzka, to holenderscy niderlandyści dojeżdżali na obrady koło południa i wyjeżdżali tego samego dnia, aby zdążyć przespać się we własnym łóżku; to samo było z Flamandami jadącymi na Cross-Over w Holandii. Nasz konferencja starała się "zrobić różnicę", nie tylko nieco zawężając tematykę, ale także orientując się na młodych badaczy (doktoranci i habilitanci). A przede wszystkim tym, że w kolejnym roku (2016) przygotowaliśmy z uczestnikami dwa numery czasopisma "Werkwinkel. Journal of Low Countries and South African Studies" wypełnione artykułami na bazie referatów: <a href="https://www.degruyter.com/view/j/werk.2016.11.issue-1/issue-files/werk.2016.11.issue-1.xml" target="_blank">vol. 11, Issue 1 (Jun 2016)</a> oraz <a href="https://www.degruyter.com/view/j/werk.2016.11.issue-2/issue-files/werk.2016.11.issue-2.xml" target="_blank">Vol. 11, Issue 2 (Nov 2016)</a>.<br />
<br />
Korzystając z uprawnień organizatora, które obowiązkiem jest wybór miejsca kolejnej konferencji, zaproponowałem, aby <a href="http://werkgroepcaraibischeletteren.nl/wordpresssite/wp-content/uploads/2017/11/programma-Cross-Over-en-CARAN-PDF.pdf" target="_blank">Cross-Over 2017</a> odbył się na Antylach. Propozycja została przyjęta, a to było już poważne przekraczanie granic, bo konferencja miał się odbyć nie tylko poza Holandią i Belgią w innym europejskim kraju, ale na innym kontynencie. Antylski Cross-Over został w ten sposób połączony z konferencją Caran, założonego w 2011 roku Karaibskiego Stowarzyszenia Niderlandystycznego (Caribische Associate voor Neerlandistiek), i właśnie odbywa się na Uniwersytecie Arubańskim.<br />
<br />
Konferencję czas zacząć. Otwieramy - Eric Mijts i ja - obrady podwójnej konferencji Cross-Over / CARAN. Aula uniwersytetu, stosowana do jego rozmiarów, to dawna kaplica. Ale nastrój... jakby to powiedzieć... antylski?<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpN3vMvxuwpjvO29X-SAZBIZ0wp5DFt22uU17RXg6KWzjQba3f-XBhiSll8g6RN9tunVdB_aALlMzVCoG5pibcPjmvdVrfo1bzLWIgUNeTnCCTiu7trUR_T4i7zBmkRkQ1szcftA6raPs/s1600/DSC_0477.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpN3vMvxuwpjvO29X-SAZBIZ0wp5DFt22uU17RXg6KWzjQba3f-XBhiSll8g6RN9tunVdB_aALlMzVCoG5pibcPjmvdVrfo1bzLWIgUNeTnCCTiu7trUR_T4i7zBmkRkQ1szcftA6raPs/s640/DSC_0477.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. Y. T'Sjoen)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Powitanie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFyOd_z5zXb5dYjG-S4S227_Wdz26aZbm-JZey1JbmILtYjJy7Vrlx6_MBiFZ3nhHjC-IBkZ0-gfM7gT0jD08284IELc3n-dmLQgzhZPZRZyhENt57xAaNdkfZREyK19tNBg10gP9ogkI/s1600/DSC_0478.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFyOd_z5zXb5dYjG-S4S227_Wdz26aZbm-JZey1JbmILtYjJy7Vrlx6_MBiFZ3nhHjC-IBkZ0-gfM7gT0jD08284IELc3n-dmLQgzhZPZRZyhENt57xAaNdkfZREyK19tNBg10gP9ogkI/s640/DSC_0478.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. Y. T'Sjoen)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Michiel van Kempen (Amsterdam): <i>De eerste Nederlands-Caribische slavernijroman als leestekst binnen het huidige onderwijs</i><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPG0ztIm47zM5QbFn-prwPE6LuEOl6BjFZ1HJFA-UkFRvv8amHr0xXBlCW2B7iJKBU5BlR9uM_0XgEwRcOmGOnlagBbikW_VTLkQBOGH-UAwW9oFQP_aVmh_aqiQVWLJcr78tzMq0xCCs/s1600/DSC_0481.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPG0ztIm47zM5QbFn-prwPE6LuEOl6BjFZ1HJFA-UkFRvv8amHr0xXBlCW2B7iJKBU5BlR9uM_0XgEwRcOmGOnlagBbikW_VTLkQBOGH-UAwW9oFQP_aVmh_aqiQVWLJcr78tzMq0xCCs/s640/DSC_0481.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGUHoE5OtNY27UxbK8TKqKGoUnM6DUXp2E2sWRnIonTxVcX2YBS4vhr6yxaCTDlYzUL7A6Iniy5Md7hyHQGhQvNCBVcbHJVe88-e90l2pwvh06LWDibdP9xrVq6BV32mU7bsFtkPLsJTc/s1600/DSC_0482.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGUHoE5OtNY27UxbK8TKqKGoUnM6DUXp2E2sWRnIonTxVcX2YBS4vhr6yxaCTDlYzUL7A6Iniy5Md7hyHQGhQvNCBVcbHJVe88-e90l2pwvh06LWDibdP9xrVq6BV32mU7bsFtkPLsJTc/s640/DSC_0482.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Hilde Neus (Paramaribo): <i>Wim Bos Verschuur als schrijver</i><span style="font-family: Calibri; font-size: 12pt;"> </span><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsWxFtbZzMw44zbSk-e7pYUjH8Y7RkGQe0BOa9cX9qbjswJhJJ8ue379TKf7VlFrvDkOtZ26zXbGsxcQtvXqTWLBMaiWveKAmoF6ICdy5D5tfnwyE5jIZ0UTZktXOAqaAyMTJ0-QRPJ0Q/s1600/DSC_0485.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsWxFtbZzMw44zbSk-e7pYUjH8Y7RkGQe0BOa9cX9qbjswJhJJ8ue379TKf7VlFrvDkOtZ26zXbGsxcQtvXqTWLBMaiWveKAmoF6ICdy5D5tfnwyE5jIZ0UTZktXOAqaAyMTJ0-QRPJ0Q/s640/DSC_0485.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Wim Rutgers (Curacao): <i>Kunst die thuis blijft. Een nieuwe generatie Nederlandstalige schrijvers op de Nederlands-Caribische Benedenwindse eilanden Aruba, Bonaire en Curacao</i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaMQ_Ba7-f7pj5c8rUYQfRnn0yE2AAbljd18scVcqKD1_IX1qG4fAbfXLkIRfmZQnV80FHLE1zh3decHhGICw9FlDjq7eUPcep8_1XLRRxHDcFlxQNjNBBM3UgTRbcCpsUjzCOLre_Rms/s1600/DSC_0488.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaMQ_Ba7-f7pj5c8rUYQfRnn0yE2AAbljd18scVcqKD1_IX1qG4fAbfXLkIRfmZQnV80FHLE1zh3decHhGICw9FlDjq7eUPcep8_1XLRRxHDcFlxQNjNBBM3UgTRbcCpsUjzCOLre_Rms/s640/DSC_0488.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Jerzy Koch (Poznań): <i>"Mijn zuster de negerin" op het doek</i><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiG-iuulFwfvKR58iqZ59TvRRwnKMdQcBVBKjVAh-VmlvxOhJoBgtE2Jj0W55VC3VPbMvwarxzKxJdNBrFzE3VxHn2PUsiBr9S-tPqlwIzqVrZZgtm9GHvHjBG-niW20jTI1Vo447uysd8/s1600/DSC_0489.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiG-iuulFwfvKR58iqZ59TvRRwnKMdQcBVBKjVAh-VmlvxOhJoBgtE2Jj0W55VC3VPbMvwarxzKxJdNBrFzE3VxHn2PUsiBr9S-tPqlwIzqVrZZgtm9GHvHjBG-niW20jTI1Vo447uysd8/s640/DSC_0489.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. Y. T'Sjoen)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfvgK4LAnr48IZ0sSXPKd121x1J-AyXCXwtPiYCtSEUwbzOD169VDuBgSxcuGXlvstRm3Z7ipCscAcxzYJmE7T6e-d7CSwpemeDZU1EDIIS8xOsmycam9uBuJOvk_bQyVXCs0K5w4zcag/s1600/DSC_0490.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfvgK4LAnr48IZ0sSXPKd121x1J-AyXCXwtPiYCtSEUwbzOD169VDuBgSxcuGXlvstRm3Z7ipCscAcxzYJmE7T6e-d7CSwpemeDZU1EDIIS8xOsmycam9uBuJOvk_bQyVXCs0K5w4zcag/s640/DSC_0490.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. Y. T'Sjoen)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXjENakHjaSQKwT9nEY5BDdxgwCB_1AAGbAslR45aWxRSmOKAMWLvFVEFi03DJeqwXLXWWjVTHYpBbRu4-Qqw9VODKJab3-JQz3xSPrIf4kkpUmgVNGVlCZW4Xb3Lkr3aPuSYuMiE2TPs/s1600/DSC_0492.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXjENakHjaSQKwT9nEY5BDdxgwCB_1AAGbAslR45aWxRSmOKAMWLvFVEFi03DJeqwXLXWWjVTHYpBbRu4-Qqw9VODKJab3-JQz3xSPrIf4kkpUmgVNGVlCZW4Xb3Lkr3aPuSYuMiE2TPs/s640/DSC_0492.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. Y. T'Sjoen)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Jos de Roo (Aruba): <i>Boelie van Leeuwen. Ver weg dichtbij</i><span style="font-family: Calibri; font-size: 12pt;"> </span><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7YVaSlCG5il_SA6eULBBrMpa9qUSh_01xeSdyETR3Xc81EcDf4dy9oAWgPFv-Ey3jp4BMMokgf9tgja4PpyCO0tO5IFB73kgqUwnNqoLF78cDSSgNGlI61UU4QD5AnMVbpqPG6Ger_S0/s1600/DSC_0495.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7YVaSlCG5il_SA6eULBBrMpa9qUSh_01xeSdyETR3Xc81EcDf4dy9oAWgPFv-Ey3jp4BMMokgf9tgja4PpyCO0tO5IFB73kgqUwnNqoLF78cDSSgNGlI61UU4QD5AnMVbpqPG6Ger_S0/s640/DSC_0495.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Przygotowania do przerwy.<br />
Trochę lodu do wody.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCJPslWqMQXFXra3LqWVdRzIvwjNamyAdLzswl777eBs5wSL-_n9AUAe4W0FNK2YwmSU4JIo8unXvZEAa6N4LAA-hhvCCtA5sZjhbPeCVsetkb47I3r9f5F21WvMcrFRKURALYdzBcWaY/s1600/DSC_0496.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCJPslWqMQXFXra3LqWVdRzIvwjNamyAdLzswl777eBs5wSL-_n9AUAe4W0FNK2YwmSU4JIo8unXvZEAa6N4LAA-hhvCCtA5sZjhbPeCVsetkb47I3r9f5F21WvMcrFRKURALYdzBcWaY/s640/DSC_0496.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Jerry Dewnarain (Paramaribo): <i>Vastlegging van een Surinaamse Canon</i><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX9gIOhyADPwKggaqcwLmuEBSuQRGGOuE-q0BOPYcl-pyy32XyHzI5bnpK_2QKNUO1O9pxE3ySNyodwa-xYLhPxuzA9Dm-0cnqGQO3I5hkVAQZIf0zxeuPjw1yPHKBGk2ksv_QyGJTX8E/s1600/DSC_0499.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX9gIOhyADPwKggaqcwLmuEBSuQRGGOuE-q0BOPYcl-pyy32XyHzI5bnpK_2QKNUO1O9pxE3ySNyodwa-xYLhPxuzA9Dm-0cnqGQO3I5hkVAQZIf0zxeuPjw1yPHKBGk2ksv_QyGJTX8E/s640/DSC_0499.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Diana Menke (Paramaribo): <i>Een nieuwe aanpak voor literatuuronderwijs</i><span style="font-family: Calibri; font-size: 12pt;"> </span><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl3jk9Gu9Z2WcuE3SiQ2I1oa-Z3ygGqr-0l-hD7dzK0yxiD8wjQrisBGPv5bXvNpu0u91XnOpBURzzOUuLhTfvfAZ0QB7RPj7-H8yDqJAq3rfrJJOKdfQ532WZS-0Vi9WdhpCLMN-fUDQ/s1600/DSC_0501.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl3jk9Gu9Z2WcuE3SiQ2I1oa-Z3ygGqr-0l-hD7dzK0yxiD8wjQrisBGPv5bXvNpu0u91XnOpBURzzOUuLhTfvfAZ0QB7RPj7-H8yDqJAq3rfrJJOKdfQ532WZS-0Vi9WdhpCLMN-fUDQ/s640/DSC_0501.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Przerwa...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjsRxKhV6KFeQ6iiI1UyMRFT1gimjEcLP3c8GR5ulbz0LEByaRUN3dOke51bj3RRMi80uIwmeSACltl3gj2hWYOGFnWz0Z4xD8zG9sn24NU1_R2GdGC4Bp9rVnDkCLDPnz6o8L3WNnV4c/s1600/DSC_0502.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjsRxKhV6KFeQ6iiI1UyMRFT1gimjEcLP3c8GR5ulbz0LEByaRUN3dOke51bj3RRMi80uIwmeSACltl3gj2hWYOGFnWz0Z4xD8zG9sn24NU1_R2GdGC4Bp9rVnDkCLDPnz6o8L3WNnV4c/s640/DSC_0502.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Yves T'Sjoen (Gent): <i>De Surinaamse en Antilliaanse literatuur in de strijd tegen apartheid</i><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj13NStsumvLlB5BJWVXIKt2iZN8Frjau2ZfYABqToP6FFgajB-Q3RWhn_BqKA9u1RpSPz_8UXxtY212TJLWFBbXY6VLTFzBWnY6OEkwPM_gJJJahPVTz84XU_cD6A7cVqyUn_MhO1W_pA/s1600/DSC_0508.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj13NStsumvLlB5BJWVXIKt2iZN8Frjau2ZfYABqToP6FFgajB-Q3RWhn_BqKA9u1RpSPz_8UXxtY212TJLWFBbXY6VLTFzBWnY6OEkwPM_gJJJahPVTz84XU_cD6A7cVqyUn_MhO1W_pA/s640/DSC_0508.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEx-Ro7rp4nvQkcHtABZqTpbSXRwrXKS1BXZ_0Lj54Fp-4ZEPfQVDGLc0jm0a5ho8UgkiXPcpfr4PvKB0wBm5dbR-oQAqiQmVtzCaT1JfrV6qZv1mENxOuBkj1UJx1WXbFS4v5wOuII1Y/s1600/DSC_0509.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEx-Ro7rp4nvQkcHtABZqTpbSXRwrXKS1BXZ_0Lj54Fp-4ZEPfQVDGLc0jm0a5ho8UgkiXPcpfr4PvKB0wBm5dbR-oQAqiQmVtzCaT1JfrV6qZv1mENxOuBkj1UJx1WXbFS4v5wOuII1Y/s640/DSC_0509.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiNcll8uYCzlihE48XT1WDFUOH8sQJdeXVWQza8x3UBaGfERDRAOaIaoLunpD7upvohBmBxBt5iRaErAeqsjFaiMZzLV8nK1mKWTxZgAbj3k06bCdLEo4lJqb2ZA7hh0ZFxNMfsnkzo4c/s1600/DSC_0512.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiNcll8uYCzlihE48XT1WDFUOH8sQJdeXVWQza8x3UBaGfERDRAOaIaoLunpD7upvohBmBxBt5iRaErAeqsjFaiMZzLV8nK1mKWTxZgAbj3k06bCdLEo4lJqb2ZA7hh0ZFxNMfsnkzo4c/s640/DSC_0512.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Luc Alofs (Aruba): <i>Literaire narratieve en koloniale mythen<span style="font-family: Calibri; font-size: 12pt;"> </span></i><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBc91zKS0LpZeBVfIsODug-bGTQZpZfGcDBHVi5LqH16GpXKwH4roENjBMNRMSWlSvVIe6JvMrdknavn6KvwksINOu6LiQhf4jA0X4Oz_W-pafIdQlVFXyjGFq_P0XeqcNHCOM9SFkE2I/s1600/DSC_0524.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBc91zKS0LpZeBVfIsODug-bGTQZpZfGcDBHVi5LqH16GpXKwH4roENjBMNRMSWlSvVIe6JvMrdknavn6KvwksINOu6LiQhf4jA0X4Oz_W-pafIdQlVFXyjGFq_P0XeqcNHCOM9SFkE2I/s640/DSC_0524.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-73160108576471768172017-11-22T03:24:00.001-08:002017-11-22T03:24:44.772-08:00Zielono mi, albo arubański kampus Uniwersytet na Arubie jest stosunkowo młody. I stosunkowo mały. Można nawet powiedzieć, że przytulny. Choć była to kolonia protestanckiej w znacznym stopniu Holandii, to oświata na Antylach była organizowana przez katolickie misje. Właśnie w takim byłym instytucie jest dziś kampus. Kampusik niemal. Ale co to za miejsce! Zielono mi!<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmjN1-gGDhP1SsIgU-2T7Nnx3igWZvWWNeiBc5v-eh5Yk9BCusns7V0IZ5Tv-DeZg-cHSGQcG_LC5Art-h5FRqUDqPzo7IzBq7DruZbfNgcDBh6OhXMqET-aeVFqvH5rWlt_W0_8Hf6Oc/s1600/DSC_0350.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmjN1-gGDhP1SsIgU-2T7Nnx3igWZvWWNeiBc5v-eh5Yk9BCusns7V0IZ5Tv-DeZg-cHSGQcG_LC5Art-h5FRqUDqPzo7IzBq7DruZbfNgcDBh6OhXMqET-aeVFqvH5rWlt_W0_8Hf6Oc/s640/DSC_0350.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Spotykaliśmy się dwa dni przed konferencją - starzy i nowiznajomi.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5wfS-cY7P9l9_q6Ab1PgaoekcOTdaNwKZd56t9WUrVoA98LcME_7lLeJckvbAHac66n9dSmtD4pq73NVM4AMV4pdz-D2f7wAn9ZdOneb8euln6D2CGziUV3k6yNIpCl1S1E_P7BUanbU/s1600/DSC_0349.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5wfS-cY7P9l9_q6Ab1PgaoekcOTdaNwKZd56t9WUrVoA98LcME_7lLeJckvbAHac66n9dSmtD4pq73NVM4AMV4pdz-D2f7wAn9ZdOneb8euln6D2CGziUV3k6yNIpCl1S1E_P7BUanbU/s640/DSC_0349.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(od lewej do prawej: Eric Mijts, Jerzy Koch, Sjoerd Kuyper, Yves T'Sjoen, fot. M. Kuyper)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZYx73SSUCye2sLwkcFlxUmTtnZHYjH0kasWHfz5M9YTJC4tOjICsqGiyOpKg6tV-z4rgakpnGHdd8FcLi7ZoAhSsyi3bT8CqjOSTyCWPyW18-OldY0ETaWdEE1LEwR46bnSLO1NhfEBU/s1600/DSC_0351.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZYx73SSUCye2sLwkcFlxUmTtnZHYjH0kasWHfz5M9YTJC4tOjICsqGiyOpKg6tV-z4rgakpnGHdd8FcLi7ZoAhSsyi3bT8CqjOSTyCWPyW18-OldY0ETaWdEE1LEwR46bnSLO1NhfEBU/s640/DSC_0351.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)<br /></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4r_KNxvZH2_iprpy0kMkhmuL6-czrfb5cMhNCp7euIp7H3FESyCk9TTLrjnJv8qPLbmL_emBhRLIDOezlFKwOwHOG3XYaJvXo0HwSIJSozZ4bM-8gE0Ce0dTjxJFqpMqUPiRAO9z8GXg/s1600/DSC_0352.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4r_KNxvZH2_iprpy0kMkhmuL6-czrfb5cMhNCp7euIp7H3FESyCk9TTLrjnJv8qPLbmL_emBhRLIDOezlFKwOwHOG3XYaJvXo0HwSIJSozZ4bM-8gE0Ce0dTjxJFqpMqUPiRAO9z8GXg/s640/DSC_0352.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
Tutaj starych liści palm się nie usuwa, bo są miejscem gniazdowania ptaków.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-jtLaxGDjWXpxWQxiFRxYMfih-9baSk7EL2KBcQ0TBYqrijdHfJAB-KeQLW-tua5TaRbJLLRwX3Pz56N_cZOOI82EkKi2cAtGaAJak0HY6U7dMuCK6RZO8-fAgBXJ-qlg4_cdBspq4Ks/s1600/DSC_0353.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-jtLaxGDjWXpxWQxiFRxYMfih-9baSk7EL2KBcQ0TBYqrijdHfJAB-KeQLW-tua5TaRbJLLRwX3Pz56N_cZOOI82EkKi2cAtGaAJak0HY6U7dMuCK6RZO8-fAgBXJ-qlg4_cdBspq4Ks/s640/DSC_0353.JPG" width="426" /></a><br /><span style="font-size: 12.800000190734863px;">(fot. J. Koch)</span><br /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: left;"><span style="font-size: small;">Wszyscy się chłodzą.... </span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4rERKHXYZLCjYZOdYXQmkc-gq16WY76v-YiwTIZSUF7YjtWFTP_KWjS6IEQHYkkHzp0CGvrAasH40xr7gUZzqRVUtVytU5YboiXPJ5eK28zphqfhO_igsfW_WmqzrMDxzQGmi7FSyum4/s1600/DSC_0355.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4rERKHXYZLCjYZOdYXQmkc-gq16WY76v-YiwTIZSUF7YjtWFTP_KWjS6IEQHYkkHzp0CGvrAasH40xr7gUZzqRVUtVytU5YboiXPJ5eK28zphqfhO_igsfW_WmqzrMDxzQGmi7FSyum4/s640/DSC_0355.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq3J4vysRHD2zxs1oFoQE4G1usJcXSyFoAYUUdb3VwiHNNK8mmnZ1TUlOP3lKp-UuTkJBjAu_ZbadJAFN0MkZ1X68JxCpwP1YUkx-IU2CstacUQUyP-ed7bMHfP4CeETAQFRxafcTZdz8/s1600/DSC_0364.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq3J4vysRHD2zxs1oFoQE4G1usJcXSyFoAYUUdb3VwiHNNK8mmnZ1TUlOP3lKp-UuTkJBjAu_ZbadJAFN0MkZ1X68JxCpwP1YUkx-IU2CstacUQUyP-ed7bMHfP4CeETAQFRxafcTZdz8/s640/DSC_0364.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3wIJzdOmtKTf8DG3fN6pc5PSYRg4_rVrOx6p4z78KbzpvZLMVt4jUCp_W_i7zyE3Fkz6JLVxEFfI9gVEf1HTzJYpT26kRCgvd6unBWtpI35GoukOtKwu2jqHeUKcEfiCt5SiEGEj1vi4/s1600/DSC_0356.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3wIJzdOmtKTf8DG3fN6pc5PSYRg4_rVrOx6p4z78KbzpvZLMVt4jUCp_W_i7zyE3Fkz6JLVxEFfI9gVEf1HTzJYpT26kRCgvd6unBWtpI35GoukOtKwu2jqHeUKcEfiCt5SiEGEj1vi4/s640/DSC_0356.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5mxs0AFknf014ARXMo4-p3HkKqitNkDvsHJrFf5WOmMeUnhunm3EboQ2SdOul3_7pY8EBEbiOCPXZCjCqgLi7bWhD10zqvuWFcYNxoQtg49zHXdFU5kFvGEphZ-YyE3CDCFAaAUXtH3g/s1600/DSC_0354.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5mxs0AFknf014ARXMo4-p3HkKqitNkDvsHJrFf5WOmMeUnhunm3EboQ2SdOul3_7pY8EBEbiOCPXZCjCqgLi7bWhD10zqvuWFcYNxoQtg49zHXdFU5kFvGEphZ-YyE3CDCFAaAUXtH3g/s640/DSC_0354.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)<br /><br /><div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;">Z daleka wyglądały jak figurki sióstr zakonnych. Okazało się, że to zwieńczenie ogrodzenia. Ale pomyliłem się niewiele, Za murkiem jest opuszczony od szeregu lat klasztor. Uniwersytet ma go przejąć. Kampus się trochę powiększy.</span></div>
</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJuALE1b8mxisXFKVcTidtA9ukGjqN01TvLOmqn4pOGeMHH5IVCM1h13JewC0i3sp7NJhtJVyPDlU_STZmQ1gzTBLMmDiqWGUu0pT5gIA7FzG8hPkH5d3LquxI3C59bPMxnyWF0HU8ukA/s1600/DSC_0357.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJuALE1b8mxisXFKVcTidtA9ukGjqN01TvLOmqn4pOGeMHH5IVCM1h13JewC0i3sp7NJhtJVyPDlU_STZmQ1gzTBLMmDiqWGUu0pT5gIA7FzG8hPkH5d3LquxI3C59bPMxnyWF0HU8ukA/s640/DSC_0357.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmCxY6I-vtWXrE-JLQRDj0mqJY0xV9xmbiSUywiM2JXEpajYzOMBGYKtbHDRU6vOlRGUCFvpFbd37iaRWwFkJTzAEqiUoQJF_NtmW9q6hTvWalHNNjOW0QCIDzTFmOZFGw0AHJyr7_P0I/s1600/DSC_0358.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmCxY6I-vtWXrE-JLQRDj0mqJY0xV9xmbiSUywiM2JXEpajYzOMBGYKtbHDRU6vOlRGUCFvpFbd37iaRWwFkJTzAEqiUoQJF_NtmW9q6hTvWalHNNjOW0QCIDzTFmOZFGw0AHJyr7_P0I/s640/DSC_0358.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)<br /><br /><div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;">Okna auli. Tutaj odbędziemy konferencyjny rytuał. </span></div>
</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwZCn9SwJvyLLr4CfPqA21fGmE5kXupgJzUQM_MLSg7B_cPUmpxTSyt9xPfln6OuVm-eFFYgBy8dRfaVNL7VInAto7E3oJvaH5udmTl-Ih5l_3icuA5RlW67DLApflcYJkQA985eTWS-c/s1600/DSC_0359.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwZCn9SwJvyLLr4CfPqA21fGmE5kXupgJzUQM_MLSg7B_cPUmpxTSyt9xPfln6OuVm-eFFYgBy8dRfaVNL7VInAto7E3oJvaH5udmTl-Ih5l_3icuA5RlW67DLApflcYJkQA985eTWS-c/s640/DSC_0359.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIxyerTNas7e_z0lrlZ0TZE_-qQXriaNBNtcvd-s-D8nFubaMjgNznVVaMaE-wYFuEd7JOvjy26BINYA9If2kpUaW99mYTQRMbCXLGnI5fd7cSgJ4zD8mgz0MoS3ZG_1ahqsZSTqzSFgA/s1600/DSC_0360.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIxyerTNas7e_z0lrlZ0TZE_-qQXriaNBNtcvd-s-D8nFubaMjgNznVVaMaE-wYFuEd7JOvjy26BINYA9If2kpUaW99mYTQRMbCXLGnI5fd7cSgJ4zD8mgz0MoS3ZG_1ahqsZSTqzSFgA/s640/DSC_0360.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYfRvx8xah0uHF9uZ5rFzlIbu5gA1yQccb7sUB3MM5G_vq2TSOvQD0D4N0k2_An9KgcukBO60SCEVHU8wwvlLR5KuAYIi-JwCfYMURBiJGY6WLPZTvBjLKHJscB-ZntMeDAUc_Mdi2TFs/s1600/DSC_0361.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYfRvx8xah0uHF9uZ5rFzlIbu5gA1yQccb7sUB3MM5G_vq2TSOvQD0D4N0k2_An9KgcukBO60SCEVHU8wwvlLR5KuAYIi-JwCfYMURBiJGY6WLPZTvBjLKHJscB-ZntMeDAUc_Mdi2TFs/s640/DSC_0361.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqgivOvKX70-7f1mI1jSXQhXq-MQurND_-hazK4OmUg5LPfZalN-rTTRSa-uKisVjQjUAE3n0JhVvT9QZzen1Qmmw5jj2HHyrM6rilWT026aoyzoAeENkmV_lfgolCHjW4W_xxwtx1COk/s1600/DSC_0365.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqgivOvKX70-7f1mI1jSXQhXq-MQurND_-hazK4OmUg5LPfZalN-rTTRSa-uKisVjQjUAE3n0JhVvT9QZzen1Qmmw5jj2HHyrM6rilWT026aoyzoAeENkmV_lfgolCHjW4W_xxwtx1COk/s640/DSC_0365.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)<br /><br /><div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;">Rozumiem, że dzieła sztuki. </span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGucp4ky_waKC5RnqU3ac8r3D-VIqiftaUEAE7J28vhRWS17jfVFBFUBuFWzn2QBOyhAGqVYvdo8OvQU4zFM33sWxHwwafXHoMIEg7I1aRh0H_CNQWsvG7kImwkuxl9lmA6qOZMHeSkTs/s1600/DSC_0362.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGucp4ky_waKC5RnqU3ac8r3D-VIqiftaUEAE7J28vhRWS17jfVFBFUBuFWzn2QBOyhAGqVYvdo8OvQU4zFM33sWxHwwafXHoMIEg7I1aRh0H_CNQWsvG7kImwkuxl9lmA6qOZMHeSkTs/s640/DSC_0362.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
(fot. J. Koch)<br />
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1Br7JpaKtRWh02OtC_Cz4VYnGKopB3Pf8KjHdNiBIikQtt_lL_qVqU2-1D_OW0DwFMZTKoL2uOZoPWAEJjGsjqrOA7U-n4DtHQHlwmH-0ASYwhwCC0Ly7NMyUkAOW6-FkERAHyNpX-K8/s1600/DSC_0366.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1Br7JpaKtRWh02OtC_Cz4VYnGKopB3Pf8KjHdNiBIikQtt_lL_qVqU2-1D_OW0DwFMZTKoL2uOZoPWAEJjGsjqrOA7U-n4DtHQHlwmH-0ASYwhwCC0Ly7NMyUkAOW6-FkERAHyNpX-K8/s640/DSC_0366.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5vwIa-i-1i6DsgJi5PjA6vLh1rp3k0qA0_eBGXUsXYIgSZdCyxdlZwNeDx9-eflntpVZVtfqlbBZPHExFdmexHO8vEiur6c5R5s51J2DtkkC2eIkk7OAV1jLdsk3DKqckLKRcc_Ch6BU/s1600/DSC_0367.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5vwIa-i-1i6DsgJi5PjA6vLh1rp3k0qA0_eBGXUsXYIgSZdCyxdlZwNeDx9-eflntpVZVtfqlbBZPHExFdmexHO8vEiur6c5R5s51J2DtkkC2eIkk7OAV1jLdsk3DKqckLKRcc_Ch6BU/s640/DSC_0367.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3jRBkVNpx3DGhwPsP-bJBU65OFlIFlAJbQKyFozthU6fTVsid1l7FFPWerqUMcVTcBiGzaV4ufgYSioOSzvUwIAjcasXJzoUHPUJRew2MztFMSwRwG5ni8aKiKQFAf6Z14fMAzEKKyyc/s1600/DSC_0368.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3jRBkVNpx3DGhwPsP-bJBU65OFlIFlAJbQKyFozthU6fTVsid1l7FFPWerqUMcVTcBiGzaV4ufgYSioOSzvUwIAjcasXJzoUHPUJRew2MztFMSwRwG5ni8aKiKQFAf6Z14fMAzEKKyyc/s640/DSC_0368.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br /><div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-69792493549469604252017-11-21T03:39:00.000-08:002017-11-21T06:51:34.225-08:00Święty Mikołaj na ArubieW niedzielny poranek wsiadłem do mojego autka i postanowiłem zwiedzić okolicę. Oranjestad jest małe w porównaniu z Willemstad na Curacao, ale niedziela, obiecująca puste ulice, wydawała się najlepszą okazją do rozpoznania okolicy jazdą. Kiedy wyjechałem na bulwar, zobaczyłem zaparkowane na chodnikach samochody, wokół nich ludzi z małymi dziećmi. To coś musiało znaczyć! Mały chłopczyk w kolorowej czapeczce... no tak! - przecież Sinterklaas! Holenderski św. Mikołaj! Postanowiłem wrócić do hotelu po aparat fotograficzny, ale zaraz w małych uliczkach starego miasta utknąłem w korkach... Nie do wiary! W końcu udało się dotrzeć do hotelu, zabrać aparat, podjechać najbliżej nadmorskiego bulwaru jak to tylko było możliwe i zaparkować. Zdążyłem!<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsB_FrpyLpA7p8R4A5qw5byZEwrEfDFEVCdt2-Hf0uLVfStfQFpZAa22ZeUCIdv38vq8inuBYMVr-RmR9EgmFfTNjI8_eyWWnMFhyphenhyphent1_EZNcagku0akxBK7JYVk75G7IUC5sNUAS-RTcI/s1600/DSC_0059.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsB_FrpyLpA7p8R4A5qw5byZEwrEfDFEVCdt2-Hf0uLVfStfQFpZAa22ZeUCIdv38vq8inuBYMVr-RmR9EgmFfTNjI8_eyWWnMFhyphenhyphent1_EZNcagku0akxBK7JYVk75G7IUC5sNUAS-RTcI/s640/DSC_0059.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Mówi się, że <i>le beaujolais nouveau est arrive</i>, więc o Sinterklaasie też tak można.<br />
Przyjechał na wyspę.<br />
Odbyła się parada.<br />
I pozostawiła mi pewien cierpki posmak. Podobnie jak przereklamowany francuski cieńkusz.<br />
Dyskusja w Holandii czy <i>Zwarte Piet</i>, Czarny Piotruś, pomagier św. Mikołaja towarzyszący mu i rozdający słodycze grzecznym dzieciom, był Murzyniątkiem, czy też zrobił się czarny od włażenia przez komin, ta dyskusja trwa nadal i przyjmuje najróżniejsze formy. Jedni czują się obrażeni. Drudzy twierdzą, że nie obrażają. Jedni chcą walczyć z pozostałościami czasów niewolnictwa wpisanymi w kulturę holenderską. Inni powołują się na dziedzictwo kulturowe.<br />
Ale zobaczyć na Arubie czarnych i kolorowych mieszkańców poprzebieranych za Czarnych Piotrusiów i uszminkowanych na czarno - to coś, przyznajcie sami!<br />
Mój fotograficzny reportaż pozostawiam bez komentarza.<br />
Dobór zdjęć się oczywiście selektywny, ale nie tendencyjny.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQ9W67sl4tSbdwcE3dg8Mp6epPqu3YAcLhHGdk584EMukoXqLwXwAUGtjpf9ZqtSNCZ6NpKcUJAcSoWRdmsNWvAv-WMMk8HxgubsqIV3p8pjksvCTmfkcizP1pEt-669SfFCzJxpDD3ck/s1600/DSC_0020.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQ9W67sl4tSbdwcE3dg8Mp6epPqu3YAcLhHGdk584EMukoXqLwXwAUGtjpf9ZqtSNCZ6NpKcUJAcSoWRdmsNWvAv-WMMk8HxgubsqIV3p8pjksvCTmfkcizP1pEt-669SfFCzJxpDD3ck/s640/DSC_0020.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbzCLPLwATz5G_0rA1nAEaJ2KUd_Wx_3WuJGzSdJgogQyP4tPhjhwGdB1x71XecUHIknHex-V09Q5-L5VaSdxLsOx85mJRTjdCFIwKYmchRCp1JEi6brUZUr3q_2U2T6ha2p3LKy_m3co/s1600/DSC_0025.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbzCLPLwATz5G_0rA1nAEaJ2KUd_Wx_3WuJGzSdJgogQyP4tPhjhwGdB1x71XecUHIknHex-V09Q5-L5VaSdxLsOx85mJRTjdCFIwKYmchRCp1JEi6brUZUr3q_2U2T6ha2p3LKy_m3co/s640/DSC_0025.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLBn5__SIR7QJ0AWanE2TX3_o8znssMKoCNjcn3rLDSMXW_-vl90zvYE7XmMdCdhzi-DHF1cDabOhDbitaEeYL-urxWjVf_Tbf13ZdyNvcs05koZ0Y2_0fd8O7A5_Qnq3x_JRcNFWbpmo/s1600/DSC_0023.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLBn5__SIR7QJ0AWanE2TX3_o8znssMKoCNjcn3rLDSMXW_-vl90zvYE7XmMdCdhzi-DHF1cDabOhDbitaEeYL-urxWjVf_Tbf13ZdyNvcs05koZ0Y2_0fd8O7A5_Qnq3x_JRcNFWbpmo/s640/DSC_0023.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh3xtfCvNR0lTBBHgdc4qDV0FD3_klLKd5tv5hGpv3kVcdnkH0s08NzTm6h4DsPw3X1CblJ8waSHVFFBHpBo9zLuITb8jkh9gON4ASxZkJgvJz6lHJUAFwNmDyfPp0Z4rJ35Vl7qfNsL4/s1600/DSC_0032.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh3xtfCvNR0lTBBHgdc4qDV0FD3_klLKd5tv5hGpv3kVcdnkH0s08NzTm6h4DsPw3X1CblJ8waSHVFFBHpBo9zLuITb8jkh9gON4ASxZkJgvJz6lHJUAFwNmDyfPp0Z4rJ35Vl7qfNsL4/s640/DSC_0032.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgErWSHvbSH0vk6ehtxkEgewGaHc93ebYo1N-VT3chcUrJxHEPhP40Idgu8MAQk75fxoWn9l6WPND_ej6J5FddJrTsLGe1iVqK3Ggi0smJqT6VqOsDPwKpeElY5IxrgyZEZsMEK9oVduiM/s1600/DSC_0033.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgErWSHvbSH0vk6ehtxkEgewGaHc93ebYo1N-VT3chcUrJxHEPhP40Idgu8MAQk75fxoWn9l6WPND_ej6J5FddJrTsLGe1iVqK3Ggi0smJqT6VqOsDPwKpeElY5IxrgyZEZsMEK9oVduiM/s640/DSC_0033.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioiShrO4tIZ6j1KMLRuuSg_erKrA9YiwLQMPFoOmpO2y37FiUZM83ThI7AQuT-oBM5I39EuYIdCjouDHHrIeRD2kdzSLJVHaPF25qTco9e8IAGq-QIy44vaoi7XZYuJnXK0C39mzDREVE/s1600/DSC_0037.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioiShrO4tIZ6j1KMLRuuSg_erKrA9YiwLQMPFoOmpO2y37FiUZM83ThI7AQuT-oBM5I39EuYIdCjouDHHrIeRD2kdzSLJVHaPF25qTco9e8IAGq-QIy44vaoi7XZYuJnXK0C39mzDREVE/s640/DSC_0037.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoYIOYdPqSVWhw_VZhVHweUVQHsq_QXDXwpqS4JKqbtei2g1IX0NhfzUYHOmXSob1DYs3QpZuv8kh8N62G8AZXnyv8yH1YQ_JXFc4CCWz09MMSa97y5OLt6svb5GmqGAjbSt1l6tuWi4Y/s1600/DSC_0042.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoYIOYdPqSVWhw_VZhVHweUVQHsq_QXDXwpqS4JKqbtei2g1IX0NhfzUYHOmXSob1DYs3QpZuv8kh8N62G8AZXnyv8yH1YQ_JXFc4CCWz09MMSa97y5OLt6svb5GmqGAjbSt1l6tuWi4Y/s640/DSC_0042.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLMvkzf38H0yvb1l-uoB5FAKUk02G8B85rd6UO55Seuig6E46romo2z9lzi6YqvA6JaDASt3a4tQqtv2-qRPK-Yji5Kct9MpzlqK1SaWw6qN8lLNXKBrqKh1DH_jPX71qf6O6-_T2LQY0/s1600/DSC_0045.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLMvkzf38H0yvb1l-uoB5FAKUk02G8B85rd6UO55Seuig6E46romo2z9lzi6YqvA6JaDASt3a4tQqtv2-qRPK-Yji5Kct9MpzlqK1SaWw6qN8lLNXKBrqKh1DH_jPX71qf6O6-_T2LQY0/s640/DSC_0045.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl526J6FXPX-YYBwUc3QEvVvXZ-e2Zh2ehPWF5rRmk8hvZeg9x_APN7zLXAJBmW9DrNUkxxDVSr3tZLqAACw6ZjE4CUXSxYx4lohaYiC-inLhK7KeV9UEsYzt5ofuwPR1BcAD6NA5K2MU/s1600/DSC_0052.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl526J6FXPX-YYBwUc3QEvVvXZ-e2Zh2ehPWF5rRmk8hvZeg9x_APN7zLXAJBmW9DrNUkxxDVSr3tZLqAACw6ZjE4CUXSxYx4lohaYiC-inLhK7KeV9UEsYzt5ofuwPR1BcAD6NA5K2MU/s640/DSC_0052.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzYUQ8JKgE2BkYNJwc0NfREZOcrf9XDF7H6x8mDr1-Wj2aQ4nrJwe4CL31cDmiY3idkAF5cQUr1amj-o4eZybMLbonxPe2XrxHPmjN4qIB276qPmXqpFSZRkSSQGBVAktQV4-mA39_QDU/s1600/DSC_0054.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzYUQ8JKgE2BkYNJwc0NfREZOcrf9XDF7H6x8mDr1-Wj2aQ4nrJwe4CL31cDmiY3idkAF5cQUr1amj-o4eZybMLbonxPe2XrxHPmjN4qIB276qPmXqpFSZRkSSQGBVAktQV4-mA39_QDU/s640/DSC_0054.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXRSrGOnuf2qoyWOfApFcFH4fXKId8RcLcj1JHp_ZNbo9IGPLuhATfz1PFEpEHQX0l8byOHnRPCaFu_bEubP9MU5hw1ssL_XtI1y0qe7mdg0xUcr06oMDxy-Kvp9df6GiI7u5k4kz14YE/s1600/DSC_0059.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXRSrGOnuf2qoyWOfApFcFH4fXKId8RcLcj1JHp_ZNbo9IGPLuhATfz1PFEpEHQX0l8byOHnRPCaFu_bEubP9MU5hw1ssL_XtI1y0qe7mdg0xUcr06oMDxy-Kvp9df6GiI7u5k4kz14YE/s640/DSC_0059.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGm41hu8U7rxo4o3OkLUQLiXE8gZrAqweKPcYXF4B8Ap8ebwfi1YtCoMRnqgOXymDjQTMsO4SnFTMEu4i49mquS3j5zSiJCVaVi4umRcPJ4_dobFuH1cUpMmiVJnCMyT1A-r1eNp8MvuU/s1600/DSC_0061.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGm41hu8U7rxo4o3OkLUQLiXE8gZrAqweKPcYXF4B8Ap8ebwfi1YtCoMRnqgOXymDjQTMsO4SnFTMEu4i49mquS3j5zSiJCVaVi4umRcPJ4_dobFuH1cUpMmiVJnCMyT1A-r1eNp8MvuU/s640/DSC_0061.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCTRy75Y9iLP31BozrXlpQJJg3Eh8rzkz3Weuko4WD9jB0x-TOJsF_m4RRJlRdflbeX63zWS6uaC10gFT_vajDs-TJugD1tx_oebDMx1rUCUErGynYsX55snAiu4Te6x_5ovMJJaGK6aA/s1600/DSC_0062.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCTRy75Y9iLP31BozrXlpQJJg3Eh8rzkz3Weuko4WD9jB0x-TOJsF_m4RRJlRdflbeX63zWS6uaC10gFT_vajDs-TJugD1tx_oebDMx1rUCUErGynYsX55snAiu4Te6x_5ovMJJaGK6aA/s640/DSC_0062.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdeIcgiMItpODAT5KPG5t24EGYJU76SojnB5dvh1S_3ssjZ1XiFOuPkOIt3jOV8tD7gVMaPL-1AM8ynxFp-fCxxZqhbJ3F9urO-EDH8sfEkT_bavHWPwXR_S8L_echQYx43LX7Bxl51Qg/s1600/DSC_0064.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdeIcgiMItpODAT5KPG5t24EGYJU76SojnB5dvh1S_3ssjZ1XiFOuPkOIt3jOV8tD7gVMaPL-1AM8ynxFp-fCxxZqhbJ3F9urO-EDH8sfEkT_bavHWPwXR_S8L_echQYx43LX7Bxl51Qg/s640/DSC_0064.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrD7-K_UtFOkl9FsvObk_dWxxyCJYY1rPoStdoKkzQolrudVzdjeaPFXXv5csPCEDYTK-AHctjl_myFovy6StxJwgUAb3VodL7r57MeBUQO1uU06-67zz0JnSf-NrXG-LMZueIAJauBsQ/s1600/DSC_0070.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrD7-K_UtFOkl9FsvObk_dWxxyCJYY1rPoStdoKkzQolrudVzdjeaPFXXv5csPCEDYTK-AHctjl_myFovy6StxJwgUAb3VodL7r57MeBUQO1uU06-67zz0JnSf-NrXG-LMZueIAJauBsQ/s640/DSC_0070.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikK7c59_CkwjlcHAOiKVpVKpM8Vj3RQv1yPkxQJl7vgl4e6ee0C-RApYugMJRCi-NIVlp_2-tzeD9MNBnPtV7sjgGiie85U9FzWmJmPuatLND-NDI6klecW0FqOoaJuJrX_z15cQgfpkU/s1600/DSC_0072.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikK7c59_CkwjlcHAOiKVpVKpM8Vj3RQv1yPkxQJl7vgl4e6ee0C-RApYugMJRCi-NIVlp_2-tzeD9MNBnPtV7sjgGiie85U9FzWmJmPuatLND-NDI6klecW0FqOoaJuJrX_z15cQgfpkU/s640/DSC_0072.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUncW9aXlkzsKrkxeD0RjIxAqK0OJfWrRs44TFU9N2-zheZ5GXFQj0MWW2X4pOTjhTDs67_HSvGDpDnWroptc6Zpd41OGs-OoBJqhFFGmBSzXFNxpVQhB2wgI2josW5FvcwOhV0ORTirk/s1600/DSC_0077.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUncW9aXlkzsKrkxeD0RjIxAqK0OJfWrRs44TFU9N2-zheZ5GXFQj0MWW2X4pOTjhTDs67_HSvGDpDnWroptc6Zpd41OGs-OoBJqhFFGmBSzXFNxpVQhB2wgI2josW5FvcwOhV0ORTirk/s640/DSC_0077.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpPrbVhjdjkECw4t9APAlhKZe6kVoW948aMkmn-jC68QMRd22c87DdiRykGnkV3VgHjDLwkW5VUG2QsqomZZyEUtU1FxjmyuFIzpz8_-EHK2lhMBIl7DE3ceg1PD6KGarmSRBzvXxVk9I/s1600/DSC_0078.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpPrbVhjdjkECw4t9APAlhKZe6kVoW948aMkmn-jC68QMRd22c87DdiRykGnkV3VgHjDLwkW5VUG2QsqomZZyEUtU1FxjmyuFIzpz8_-EHK2lhMBIl7DE3ceg1PD6KGarmSRBzvXxVk9I/s640/DSC_0078.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhK9chAOTyNKFAdllrcwX8bX-L4l0D6_v59tUQyUY4ZE3TKSg1GD-AyVcjc95OBn_ZWAVNB08_cTmNkAued1nu951cjuDtg_23JcrtlTKlv30lxRN2wlgq8ziLRJ9n4YjZRfGmrPL7kzv0/s1600/DSC_0085.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhK9chAOTyNKFAdllrcwX8bX-L4l0D6_v59tUQyUY4ZE3TKSg1GD-AyVcjc95OBn_ZWAVNB08_cTmNkAued1nu951cjuDtg_23JcrtlTKlv30lxRN2wlgq8ziLRJ9n4YjZRfGmrPL7kzv0/s640/DSC_0085.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib0i99QsELlv2yfPPFo2F3HvbwBte5xkb4TnFFMQWgqZQVzGPwfpv28TYX4pXB3VGkmMe3fo2fHFakeBRaHDu4dnObznb2YqoL6ejCabQZoSlG08zMrZ-YPBzaMq38XMAW1cqkQpApyjM/s1600/DSC_0086.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib0i99QsELlv2yfPPFo2F3HvbwBte5xkb4TnFFMQWgqZQVzGPwfpv28TYX4pXB3VGkmMe3fo2fHFakeBRaHDu4dnObznb2YqoL6ejCabQZoSlG08zMrZ-YPBzaMq38XMAW1cqkQpApyjM/s640/DSC_0086.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilhEAe8FM3s3BPkXlk8YaswipiEktX5l5t_0pNYK5GennxFOWW1fN5XZ4q7QVgibQSh973dl25TnC6EymlWimPPkzNiv5CsCRdc4I36KkSZ4S7Ll4QK1886cWFxjfuZVHusek_6RBcYSM/s1600/DSC_0090.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilhEAe8FM3s3BPkXlk8YaswipiEktX5l5t_0pNYK5GennxFOWW1fN5XZ4q7QVgibQSh973dl25TnC6EymlWimPPkzNiv5CsCRdc4I36KkSZ4S7Ll4QK1886cWFxjfuZVHusek_6RBcYSM/s640/DSC_0090.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhaGAcZ-MJ8LsCEJLD1OyN9Odc2vEmHzvC1AumkZWh4V60OZ9yCdnskiVPgURMN5TrUk_ak5LyoZ16k6CCj3PAR-9Lx3S5XEcBGY4LGRdgIlFv_mQ11RlGIAnuM3POqtue_LmJxT2dHIk/s1600/DSC_0097.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhaGAcZ-MJ8LsCEJLD1OyN9Odc2vEmHzvC1AumkZWh4V60OZ9yCdnskiVPgURMN5TrUk_ak5LyoZ16k6CCj3PAR-9Lx3S5XEcBGY4LGRdgIlFv_mQ11RlGIAnuM3POqtue_LmJxT2dHIk/s640/DSC_0097.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyY-gfKyfnRH07jR2zW1ibbH136ze2c5eO-v3w5aX68v__v9vbK6b1WfIbRqGTeUJXEEELxQVec2sw5pdgurQT3K0uOD9Gh8zkRddlsGr7GYuw7BgwkaIUVnMixjk85A_3AFDM1jeUXOo/s1600/DSC_0099.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyY-gfKyfnRH07jR2zW1ibbH136ze2c5eO-v3w5aX68v__v9vbK6b1WfIbRqGTeUJXEEELxQVec2sw5pdgurQT3K0uOD9Gh8zkRddlsGr7GYuw7BgwkaIUVnMixjk85A_3AFDM1jeUXOo/s640/DSC_0099.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglrgCEX8IpP8LbVt7Yzz7OGYEwFoNDKgw8IbLX__SmA5ySOExSVY2ZalKOZROstBUWmLipC_OkqGswksRANa9Z-aQdSSFiPXnMAmPmvvg5agnzv934vaU2HFfgVz77HUvPn2aF8TnlC_c/s1600/DSC_0106.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglrgCEX8IpP8LbVt7Yzz7OGYEwFoNDKgw8IbLX__SmA5ySOExSVY2ZalKOZROstBUWmLipC_OkqGswksRANa9Z-aQdSSFiPXnMAmPmvvg5agnzv934vaU2HFfgVz77HUvPn2aF8TnlC_c/s640/DSC_0106.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWarlmBMYGoBqz_OUSlXADaSDbRnsAcPkurnNJDI8EYInJkR6YNa7zOSlTu5Gp8Ra5sKvK8fmxy6ST1engwtfn5J9qjKxE2MVro7nnHsEBSxTn7KRrDrQp74cGfzYAtdcFV3QjdB_weeE/s1600/DSC_0110.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWarlmBMYGoBqz_OUSlXADaSDbRnsAcPkurnNJDI8EYInJkR6YNa7zOSlTu5Gp8Ra5sKvK8fmxy6ST1engwtfn5J9qjKxE2MVro7nnHsEBSxTn7KRrDrQp74cGfzYAtdcFV3QjdB_weeE/s640/DSC_0110.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzdQpJMgFSyr-RWkmS6qLvLsXMO9vaU6Mn9sS2DCOgwkIB-U6J0cGgdq47aUvOosD8L5w4H76XATQHrHXwmPQukIswIvuRbH3yCD7WmUVcSpLr1m1pbpoEMWJ5l2tWLpNeYWv6-qhGRZk/s1600/DSC_0114.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzdQpJMgFSyr-RWkmS6qLvLsXMO9vaU6Mn9sS2DCOgwkIB-U6J0cGgdq47aUvOosD8L5w4H76XATQHrHXwmPQukIswIvuRbH3yCD7WmUVcSpLr1m1pbpoEMWJ5l2tWLpNeYWv6-qhGRZk/s640/DSC_0114.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyZFc05QsyWfYW-zTD-wLOSzR-PBA4A2me2pzRm7qtj454MKMSqd5zlWdTSzFMTQp28pu2pbRfDl_z_K7S9vaMD9qCjVIH38g2yhMSe1FePomj0auOvvDnRQYoAv7x1wlGkaYUcmjknh8/s1600/DSC_0132.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyZFc05QsyWfYW-zTD-wLOSzR-PBA4A2me2pzRm7qtj454MKMSqd5zlWdTSzFMTQp28pu2pbRfDl_z_K7S9vaMD9qCjVIH38g2yhMSe1FePomj0auOvvDnRQYoAv7x1wlGkaYUcmjknh8/s640/DSC_0132.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZtJDMwh6T_ZqnZ3e5MqWspHozwD_No-qk39Ubffn8zCeBc6PQgvXpPIhQQ_rO0-cqxvEL4zLZUlfxd8UKNkyyE4J_WHOI7jyGm6B_GmLwpSJND4-3G8DKdQozrIUP85RAuuVu7GKM7Ko/s1600/DSC_0120.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZtJDMwh6T_ZqnZ3e5MqWspHozwD_No-qk39Ubffn8zCeBc6PQgvXpPIhQQ_rO0-cqxvEL4zLZUlfxd8UKNkyyE4J_WHOI7jyGm6B_GmLwpSJND4-3G8DKdQozrIUP85RAuuVu7GKM7Ko/s640/DSC_0120.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFu8Eu1F3AcUwCsVpMqjVBU6-RAsXIG_nksB1muBgvfobtTnPzfPMrffTX3e26fOSYG8qy1d6w_FfEaFMVcp-h8RorgVejXGSAM7z1C4MbRKKlrNbDkubwqGJuU9oFvSZ5iq6AMuMz458/s1600/DSC_0123.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFu8Eu1F3AcUwCsVpMqjVBU6-RAsXIG_nksB1muBgvfobtTnPzfPMrffTX3e26fOSYG8qy1d6w_FfEaFMVcp-h8RorgVejXGSAM7z1C4MbRKKlrNbDkubwqGJuU9oFvSZ5iq6AMuMz458/s640/DSC_0123.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivmI_dED6QIXUTOSUum1emlbp-4AZXrm8TlzXefKIoyOoin4hamR4p7Z1bcDFp5F0PMC82EgWP-ZoNwzp6PfZulkpOMpXhM1a9zjaebSXrnjQ1UxJUjSzd9B4xJ_RV-_z1r9pbkO54Jwo/s1600/DSC_0127.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivmI_dED6QIXUTOSUum1emlbp-4AZXrm8TlzXefKIoyOoin4hamR4p7Z1bcDFp5F0PMC82EgWP-ZoNwzp6PfZulkpOMpXhM1a9zjaebSXrnjQ1UxJUjSzd9B4xJ_RV-_z1r9pbkO54Jwo/s640/DSC_0127.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlTb1l_XMz42FZWBc7pfJ_zb4bw-is4Ywk-SL46GZwEiYpcCzC_zfcUeGpyijSdRHCulb-iCInRqrp63vE_ps4vdTQyG1GGcgrRToy5X1yB-BNm5KiIjTwldhNSknvfqegZ_zXt0vI29k/s1600/DSC_0133.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlTb1l_XMz42FZWBc7pfJ_zb4bw-is4Ywk-SL46GZwEiYpcCzC_zfcUeGpyijSdRHCulb-iCInRqrp63vE_ps4vdTQyG1GGcgrRToy5X1yB-BNm5KiIjTwldhNSknvfqegZ_zXt0vI29k/s640/DSC_0133.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-rcqAoIsWzVhQ0KQJ-6GbT3q0X4-5pPQBQ-efbM2OfEQs2wBqMQD-m8FMNG360vBSydpLd8B_47Ohcebslzb5sJUqYiUjt3ocdNqml1mBSjeifNCdwrvKAWIVE2suYGWVKoLGG5hrUvE/s1600/DSC_0135.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-rcqAoIsWzVhQ0KQJ-6GbT3q0X4-5pPQBQ-efbM2OfEQs2wBqMQD-m8FMNG360vBSydpLd8B_47Ohcebslzb5sJUqYiUjt3ocdNqml1mBSjeifNCdwrvKAWIVE2suYGWVKoLGG5hrUvE/s640/DSC_0135.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR0HWFGAkMi_yiJMySnTn1tjESEYFcScKPucKaWYEJqrdJXRbqgllSvgutFqkej5hZZV9R8NIaiKlttx1z2Fhxnt89cmbpPs9oeIGhzVzuwXLUon2ySpQAXgdnGCRPF8j1Ycfs1qYhKok/s1600/DSC_0142.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR0HWFGAkMi_yiJMySnTn1tjESEYFcScKPucKaWYEJqrdJXRbqgllSvgutFqkej5hZZV9R8NIaiKlttx1z2Fhxnt89cmbpPs9oeIGhzVzuwXLUon2ySpQAXgdnGCRPF8j1Ycfs1qYhKok/s640/DSC_0142.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEWSHI81UeegKJuE9QG2tbxPmzrV64OHc-7JsGZiUtahRjBsuidx4yLTAbv1ZriJ5v10LOR4draFHNC-RGcdaukhw0GPLW7OVCMSXiB4A2bbLv5YOcNKXrPkOk6UKDjl14tFk_rz9alZw/s1600/DSC_0146.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEWSHI81UeegKJuE9QG2tbxPmzrV64OHc-7JsGZiUtahRjBsuidx4yLTAbv1ZriJ5v10LOR4draFHNC-RGcdaukhw0GPLW7OVCMSXiB4A2bbLv5YOcNKXrPkOk6UKDjl14tFk_rz9alZw/s640/DSC_0146.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibDsv3vmGFeTvOwsIsiTSs7ojXt5U2kGVggkTPsuTXXpwaV-XlNl7PP254W0CyJmTXg3l7SRGOi6gNcVyXc2HPQBjNOEO94v05Dwtj7cJ-8v7HM3cSR7z835y5xURpXgvY3UwfDxBAVm4/s1600/DSC_0151.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibDsv3vmGFeTvOwsIsiTSs7ojXt5U2kGVggkTPsuTXXpwaV-XlNl7PP254W0CyJmTXg3l7SRGOi6gNcVyXc2HPQBjNOEO94v05Dwtj7cJ-8v7HM3cSR7z835y5xURpXgvY3UwfDxBAVm4/s640/DSC_0151.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgkCrXEPFuG9IIYarZxwT0gUNSzeS29xIOVX9HWKHzHeSnGygQJ7cy7JEOU6bDWV2U9Necp1VgugerMvom_OaR5s_Tcc7bckNPpq3DYAuhXCezKGWvwUBIiiKHBVRAN0ye3magBewgNL0/s1600/DSC_0159.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgkCrXEPFuG9IIYarZxwT0gUNSzeS29xIOVX9HWKHzHeSnGygQJ7cy7JEOU6bDWV2U9Necp1VgugerMvom_OaR5s_Tcc7bckNPpq3DYAuhXCezKGWvwUBIiiKHBVRAN0ye3magBewgNL0/s640/DSC_0159.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxSccDLj1LJvBKu8FpsrNLlqXcFr3vol02yMHzAuaRo3M5Hl21ByVQ4zI0LKv3OS7wO75Bs8eS2LWfw87kxTXHBQzU7KHE9gBSR6IY5sb5khOUampaXNxS6vCQSa1EhYDXemt9Ury3qp0/s1600/DSC_0169.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxSccDLj1LJvBKu8FpsrNLlqXcFr3vol02yMHzAuaRo3M5Hl21ByVQ4zI0LKv3OS7wO75Bs8eS2LWfw87kxTXHBQzU7KHE9gBSR6IY5sb5khOUampaXNxS6vCQSa1EhYDXemt9Ury3qp0/s640/DSC_0169.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiL-COrBul82TXAI9MtpCNi-rR-sJ4PfatIHF596mcemStnrC89tD_Smy9pan6_Mi6eC-rp2inb7Sa5qqRHQi9Zg3xV54noabp49WQq2q-qlP2EfyxOvpQcYH7JkbN0vb7X567YpG2RCg/s1600/DSC_0178.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiL-COrBul82TXAI9MtpCNi-rR-sJ4PfatIHF596mcemStnrC89tD_Smy9pan6_Mi6eC-rp2inb7Sa5qqRHQi9Zg3xV54noabp49WQq2q-qlP2EfyxOvpQcYH7JkbN0vb7X567YpG2RCg/s640/DSC_0178.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3iirTUD7LYCyCO3LNGBtL3BOnj_n97KcmpALZs1ZgaeuE3T_OHbXcKRL2_CnuMk83OKwFxsdfNKI1IirDcyVX3Bn4ahLcyPSzKyVIv4eGMK6Q1SmP8kiHWpAudJztjJVuH1zGDWQe5As/s1600/DSC_0183.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3iirTUD7LYCyCO3LNGBtL3BOnj_n97KcmpALZs1ZgaeuE3T_OHbXcKRL2_CnuMk83OKwFxsdfNKI1IirDcyVX3Bn4ahLcyPSzKyVIv4eGMK6Q1SmP8kiHWpAudJztjJVuH1zGDWQe5As/s640/DSC_0183.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8KcUv2MFjCsJMHXl8esTKwC_kJ_QgycMV1KT7sa8uJoWVsGK2EEJ8pXl_uy9YJBzhGVB1sj1Z0gmX0YKJqPRZB3fwNMXfBM6FFFpEiL2bbtlsERbwkvrc5xPBfgz7cIpWP4_qYnNg2FY/s1600/DSC_0187.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8KcUv2MFjCsJMHXl8esTKwC_kJ_QgycMV1KT7sa8uJoWVsGK2EEJ8pXl_uy9YJBzhGVB1sj1Z0gmX0YKJqPRZB3fwNMXfBM6FFFpEiL2bbtlsERbwkvrc5xPBfgz7cIpWP4_qYnNg2FY/s640/DSC_0187.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkBt-7JKWlxJAU7dejy5xBLC7Q9gLR_z-DacjMtbmLZ_KROp_O60KIuhQYf0pTl8_WmDhCAYoy39A2zjObTIWFgEZrg-RkGrm4ccsxdNL1qt9N-58UkodHElznq7lMPVpyvKTETWg61Qw/s1600/DSC_0190.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkBt-7JKWlxJAU7dejy5xBLC7Q9gLR_z-DacjMtbmLZ_KROp_O60KIuhQYf0pTl8_WmDhCAYoy39A2zjObTIWFgEZrg-RkGrm4ccsxdNL1qt9N-58UkodHElznq7lMPVpyvKTETWg61Qw/s640/DSC_0190.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBB74Cqg2PA323VsWEfPqrNhyg9CJgUFbKM8HU3U-JzA92hfwARAxUKCR2ah1lC-AYy26iOuP4ZXk4s4Q2i6yux01hHeriKs1Z9O7ltRnF2FkT0TkqS4zRGCcogbjSlsJEUI4KDB2USa8/s1600/DSC_0200.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBB74Cqg2PA323VsWEfPqrNhyg9CJgUFbKM8HU3U-JzA92hfwARAxUKCR2ah1lC-AYy26iOuP4ZXk4s4Q2i6yux01hHeriKs1Z9O7ltRnF2FkT0TkqS4zRGCcogbjSlsJEUI4KDB2USa8/s640/DSC_0200.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhETSJ6DrmLkCq1IqJCWLb19L3bwSVtkZOF9bSylKTUbHeA7tMprL-dT9pDh-HIbS6HphYf1R4rUTb6B6vHgrrHW0TlicZPfAnlVeDDLNEsrHP32knwjwDoZ8zD98snJoNBsFzHAhCOLZo/s1600/DSC_0203.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhETSJ6DrmLkCq1IqJCWLb19L3bwSVtkZOF9bSylKTUbHeA7tMprL-dT9pDh-HIbS6HphYf1R4rUTb6B6vHgrrHW0TlicZPfAnlVeDDLNEsrHP32knwjwDoZ8zD98snJoNBsFzHAhCOLZo/s640/DSC_0203.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGdIiZdJm0IseojiDYTwfA7UEsL-AJXhG6cx9HcBpEMxXtkDXP8wo1JwmejWmPlSdwEPJ7b3lcL9maTYsUj9Z9-MO4HiD1d-G5GLi1NdFW67tLRd5oztdglWOFff8YEsec_qbz_1Alld8/s1600/DSC_0211.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGdIiZdJm0IseojiDYTwfA7UEsL-AJXhG6cx9HcBpEMxXtkDXP8wo1JwmejWmPlSdwEPJ7b3lcL9maTYsUj9Z9-MO4HiD1d-G5GLi1NdFW67tLRd5oztdglWOFff8YEsec_qbz_1Alld8/s640/DSC_0211.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsolPsHeLdwmz3f0hnkZZKxz7yoDR-SDsxAn7kKJVjnQvmzdDqZ3EUvcOqJGLASfDAnawoLFu5Lbbn-uZzfeKYM73b-Xm7ammkkffhBn3rUe8EvzfC83P-2txknhoeKRI6fKC0AUVe7NA/s1600/DSC_0216.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsolPsHeLdwmz3f0hnkZZKxz7yoDR-SDsxAn7kKJVjnQvmzdDqZ3EUvcOqJGLASfDAnawoLFu5Lbbn-uZzfeKYM73b-Xm7ammkkffhBn3rUe8EvzfC83P-2txknhoeKRI6fKC0AUVe7NA/s640/DSC_0216.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZVRITeICRzCaQRW5VLK_eDDr-YMOUYYsfm4zE832NW2eqmlM6zq8ejhUmAcHjv1jd7Z-LW4JVrMOm77yVtQYkL55D1_gufT3fKYL3KXhNWtkvv1EY0uab5qY8NDrFDjHnfHoAkRfiti4/s1600/DSC_0221.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZVRITeICRzCaQRW5VLK_eDDr-YMOUYYsfm4zE832NW2eqmlM6zq8ejhUmAcHjv1jd7Z-LW4JVrMOm77yVtQYkL55D1_gufT3fKYL3KXhNWtkvv1EY0uab5qY8NDrFDjHnfHoAkRfiti4/s640/DSC_0221.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZEMcRruC57vvuepM2XZ5R9dsMP2bkt2kR13cSs97fYQRVDbjb7OBBOjMPyNf13qNJXq_EexchmFmXUL9GI5trk9npUR1Bt9UHSC_jrRXDTgh2LCEyEcoPHzO74vV4T1lcZ0aM3Zz_n08/s1600/DSC_0222.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZEMcRruC57vvuepM2XZ5R9dsMP2bkt2kR13cSs97fYQRVDbjb7OBBOjMPyNf13qNJXq_EexchmFmXUL9GI5trk9npUR1Bt9UHSC_jrRXDTgh2LCEyEcoPHzO74vV4T1lcZ0aM3Zz_n08/s640/DSC_0222.JPG" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib98LBH-0iesBR6tVih3p3wzHi61m1cIJSDB_TKQ4VN59TC7dbgHsX48xkwCiiQCCtvDzgIdVmwlpKO3A45jiJqhfIGT4NlitV6kX0ZWpxKEyGQvILtXi9rUgtpchWZSNAEPRzQlxtKxA/s1600/DSC_0227.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib98LBH-0iesBR6tVih3p3wzHi61m1cIJSDB_TKQ4VN59TC7dbgHsX48xkwCiiQCCtvDzgIdVmwlpKO3A45jiJqhfIGT4NlitV6kX0ZWpxKEyGQvILtXi9rUgtpchWZSNAEPRzQlxtKxA/s640/DSC_0227.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqmRd0YsBuV7_-5nbrCsu-_NdejvfJya362oaXPeA0a6G0Js4hgHmrkizj9T8D0Z7PWUTb3M6RhaCEsEaa_tPD-oCcjKuWb7gix1u-MIoDzPG0MztlEjTmIj07e28VsuA-flqI8jbqbDs/s1600/DSC_0230.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqmRd0YsBuV7_-5nbrCsu-_NdejvfJya362oaXPeA0a6G0Js4hgHmrkizj9T8D0Z7PWUTb3M6RhaCEsEaa_tPD-oCcjKuWb7gix1u-MIoDzPG0MztlEjTmIj07e28VsuA-flqI8jbqbDs/s640/DSC_0230.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkAvED5FdjLeJjzoeIoCHig73Z-I2VjHq_UB3L8pYnpvUkqegF67n5zIUS5DEJcZ0yC55xN8Vg06zKPnEqedjbz7PznFuR81xcFjbuggy4UIDKxU8HApGUv5jrNMxhW6IsW8zs0KMGmqs/s1600/DSC_0232.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkAvED5FdjLeJjzoeIoCHig73Z-I2VjHq_UB3L8pYnpvUkqegF67n5zIUS5DEJcZ0yC55xN8Vg06zKPnEqedjbz7PznFuR81xcFjbuggy4UIDKxU8HApGUv5jrNMxhW6IsW8zs0KMGmqs/s640/DSC_0232.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dodaj napis</td></tr>
</tbody></table>
<br />
A na koniec, zaraz po przejściu parady, Mikołaja, Czarnych Piotrusiów i rodzin z dziećmi, wszystko posprzątano jak należy.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaOYryLzT0c3XL_5zokelSM4Q4YG6v3_h_5ilBkC4BcCNrmvyZcurqfuSdLDDkewOrB_B2Bz7PaBUapFWBVCwwU80Tq4Krqup96PJQCuerzPGBiiqIp4peKRtFMlAo1s2luPhu796sVo8/s1600/DSC_0284.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaOYryLzT0c3XL_5zokelSM4Q4YG6v3_h_5ilBkC4BcCNrmvyZcurqfuSdLDDkewOrB_B2Bz7PaBUapFWBVCwwU80Tq4Krqup96PJQCuerzPGBiiqIp4peKRtFMlAo1s2luPhu796sVo8/s640/DSC_0284.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<span id="goog_48563762"></span><span id="goog_48563763"></span><br />
<br />
<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-43834173522667716642017-11-20T04:19:00.000-08:002017-11-20T04:19:29.500-08:00Świst o świcieZaczyna się od świstu o świcie.<br />
Bardzo dziwnego, niepodobnego do niczego.<br />
Potem jest coś jak szorowanie po szkle. W każdym razie dźwięk mechaniczny, nie kojarzy się z fauną czy człowiekiem.<br />
Do tego powtarza się z zadziwiającą regularnością. Na ucho rzecz jasna, bo nie mierzyłem stoperem.<br />
<br />
Nie ma jeszcze szóstej. W Polsce zbliża się już południe.<br />
Co to może być? Zaczynam się zastanawiać i przebudzony już na dobre analizuję ten dźwięk z coraz większą uwagą.<br />
<br />
Nie, to nie jest szorowanie po szkle. To raczej przerzucanie monet. Takie grzebanie w kupce drobnych. Nie, nie, to raczej potrząsanie grosikami w zamkniętych dłoniach, albo w sakiewce. Notabene, na Arubie walutą jest floren arubański, czasem zwany guldenem, powiązany z amerykańskim dolarem. Pięćdziesiąt florenów też przedstawia ptaka, ale ten pohukuje. Albo szeleści...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf9L_lYtA9Za8hyphenhyphenhpCp10tqO4huA9Afb4GYO7gQl9cmGIv8mxgnanipY2tyOIVHriSXy121JjExIvLHpJhxDDccmZni1kGcqsnf1Ojd6z5ouWAvBstsmORGok8pWUyRHflzLSiMi9OQEs/s1600/aruba50v.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="360" data-original-width="800" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf9L_lYtA9Za8hyphenhyphenhpCp10tqO4huA9Afb4GYO7gQl9cmGIv8mxgnanipY2tyOIVHriSXy121JjExIvLHpJhxDDccmZni1kGcqsnf1Ojd6z5ouWAvBstsmORGok8pWUyRHflzLSiMi9OQEs/s640/aruba50v.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(<a href="https://www.vreemdgelddirect.nl/land/aruba" target="_blank">www</a>)</td></tr>
</tbody></table>
Coraz bardziej myślę, że to jakiś ptak. Chyba. Nie jestem pewien. Tak, ptak. Dźwięk jest przedziwny. Przedźwięczny. Zapowiada prawie rajskiego ptaka. Wyobrażam sobie, że ma długi barwny ogon. A może tylko jaskrawe kolorowe piórka, żółte lub pomarańczowe. Kontrastujące z czernią upierzenia. Tak jak ten, ukrywający się wśród gałęzi czarno-pomarańczowy?<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI7wOcDg5wg6xP4Bvpn60FQcp1jhRS8jkv1myMPuomn_gHngjgaxB-o2UlyZgovBqdUkxQlwUdOrzqP1tqvgC74LxDqnXbtwuA9nPgKbbHObx2h0GGQrRW4bKcTzi0A82XpYYxiN0iPUA/s1600/DSC_0307.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgI7wOcDg5wg6xP4Bvpn60FQcp1jhRS8jkv1myMPuomn_gHngjgaxB-o2UlyZgovBqdUkxQlwUdOrzqP1tqvgC74LxDqnXbtwuA9nPgKbbHObx2h0GGQrRW4bKcTzi0A82XpYYxiN0iPUA/s640/DSC_0307.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Kiedy w oddali słyszę pianie koguta, tak różne, tak zwyczajne, tak znane, wiem już, że źródłem świstu i grzechotania monetami jest ptak. I myślę wtedy o wczorajszej rozmowie z kolegą z tutejszego uniwersytetu. Jedliśmy kolację i wśród wielu tematów przewinął się także temat huraganu na Sint Maarten i tamtejszej katastrofy. Podobno zginęły tam całe populacje ptaków, całe gatunki. Na wyspie nie ma niczego zielonego. Wszystko zniszczone przez huragan. Przemysł nie istnieje, a budowano tam dobre jachty. Firma Trumpa się wycofuje. Wiele innych też opuszcza wyspę, choć może raczej należałoby powiedzieć - nie wracają tam, by odbudowywać swoje zakłady, ośrodki wypoczynkowe, stocznie. Jeszcze nie wiemy, co i jak, ale już wiadomo, że huragan był tylko początkiem katastrofy, której rozmiarów nie da się oszacować. To dlatego bilety na Arubę drożeją, podobno nawet uruchamiane ma być połączenie z Brukseli. Tylko czy ta wyspa wytrzyma wzrost liczby turystów, którzy tutaj zaczną przenosić swoje wakacje z licznych karaibskich wysp zniszczonych huraganem, tak jak Sint Maarten. Arubę lubią szczególnie Amerykanie: ta sama strefa czasowa, bezpiecznie, stała ciepła temperatura itp. Teraz amerykańscy turyści masowo będą przyjeżdżać na <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2014/04/nieco-nazewnictwa-albo-terminologiczny.html" target="_blank">Wyspy Zawietrzne</a>, bo tutaj nie zdarzają się huragany, tak jak na wyspach na północy Morza Karaibskiego.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4eo-EygDBxD6Ee4rpgkLktnQwe9FF6iXTu3ufyd3VAQ0jS8pa3OHZl6y4jq43baMXwENCBEltpn-BEmM3PJQntQVA4lfolXM5v7z6-EDvCiZX-jGFLT7qiItPunkAeHRcscAJteUV3y8/s1600/Caribbean_-_Benedenwindse_eilanden.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="495" data-original-width="703" height="450" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4eo-EygDBxD6Ee4rpgkLktnQwe9FF6iXTu3ufyd3VAQ0jS8pa3OHZl6y4jq43baMXwENCBEltpn-BEmM3PJQntQVA4lfolXM5v7z6-EDvCiZX-jGFLT7qiItPunkAeHRcscAJteUV3y8/s640/Caribbean_-_Benedenwindse_eilanden.png" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(<a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyspy_Zawietrzne_(Morze_Karaibskie)" target="_blank">www</a>)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-49766688773181854642017-11-19T09:56:00.001-08:002017-11-19T09:56:05.056-08:00Jak się powiedziało A, trzeba powiedzieć... Aruba! Pierwsze, co uderza, kiedy opuszczasz halę przylotów i przeszedłszy przez cło wychodzisz do oczekujących, to gorąc. Piec chlebowy. Pamiętam to uderzenie suchego powietrza u babci na wsi - w każdą sobotę piekło się chleb i ciasto drożdżowe. Obowiązkowo z owocami i kruszonką. Przechodziliśmy przez pomieszczenie z piecem obok futerni tylko po to, by uszczknąć coś z tej kruszonki, albo ułamać kawałek chlebowej kruchej skórki. Piec był już otwarty, wypieki wyłożone na deskę... Może właśnie to wspomnienie sprawia, że czekam teraz, za każdym razem, na to uderzenie gorąca, falę, która mnie obejmie, wchłonie. W Afryce Południowej też ma to miejsce. To przyjemne uczucie. Oczekiwany szok. Masz przez kilka minut wrażenie, że ciało broni się przed taką temperaturą. Niemal zupełnie jak na mrozie. Potem poddaje się. Magiczny realizm fizjologii.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi-3mFNyK_IjcZL2er-1yM2fhB8o6T5DbLEELDWFE0PEY4x95Umn-kWgYM_0qAUqqShJEsAlOHxJr_h_ri1UmvCUb_9uRD2pi1rbrZAFZPU3tjiRHmCr69bHA-E4wy2YsA0ZkngGHuKz0/s1600/IMG_0323.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi-3mFNyK_IjcZL2er-1yM2fhB8o6T5DbLEELDWFE0PEY4x95Umn-kWgYM_0qAUqqShJEsAlOHxJr_h_ri1UmvCUb_9uRD2pi1rbrZAFZPU3tjiRHmCr69bHA-E4wy2YsA0ZkngGHuKz0/s640/IMG_0323.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(Wonders Boutique Hotel, fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Wsiadłem do pożyczonego auta. Małe toto. KIA jakaś czy inny Hyundai. Ale automatyczna skrzynia biegów, ostre jak brzytwa hamulce, klima i różne gadżeciarskie ekscesy. Dojechałem z lotniska do mojego <a href="http://wondersaruba.com/" target="_blank">Wonders Boutique Hotel</a>. Niewielki hotelik, właściwie rozbudowane B&B. Ale będę mieć blisko uniwersytetu. Mam przed sobą trzy dni rozbiegu krajoznawczego. Na Arubie byłem tylko raz. W <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2014/04/nieco-nazewnictwa-albo-terminologiczny.html" target="_blank">2014</a> roku, kiedy miałem zajęcia z tutejszymi studentami. Trochę wyspy zwiedziłem, ale chętnie zrobię to jeszcze raz. Może uda się dokładniej.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjctnqtq22ebx0PjS9ureAtR7GfFJUJTyFLYtslYJzYKSPErq2XvWqeikZUWSNQyRIm0FoM5lH12lZJAlWR59ZKIyHcNhh-6aLzGn-CIt9sw5PbbjFFfzLetkNrdP5wva9iaf8eKS2jj5I/s1600/IMG_0324.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjctnqtq22ebx0PjS9ureAtR7GfFJUJTyFLYtslYJzYKSPErq2XvWqeikZUWSNQyRIm0FoM5lH12lZJAlWR59ZKIyHcNhh-6aLzGn-CIt9sw5PbbjFFfzLetkNrdP5wva9iaf8eKS2jj5I/s640/IMG_0324.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(Wonders Boutique Hotel, fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Błyskało już, kiedy jechałem. Kiedy się już rozpakowałem i miałem ochotę pójść do basenu, zaczęło padać. I tak będę mokry, pomyślałem, więc się zanurzyłem. Lekka ochłoda, nie bałtycki wstrząs. Jak się powiedziało A, trzeba powiedzieć... Aruba!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-U8enokBu93AjbO2CNUjPQEAuYlPDvPu6wPXY5ryeit8Z4p3fIhDTLvSVbEC3WaWTrTt_sYdDxFfiANOtfdgTNU2mCO6QcZm0TGyPbp0so-Sm2oePdzY8hrQ_IkRDyLdUxH4BtGlbTjM/s1600/DSC_0315.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-U8enokBu93AjbO2CNUjPQEAuYlPDvPu6wPXY5ryeit8Z4p3fIhDTLvSVbEC3WaWTrTt_sYdDxFfiANOtfdgTNU2mCO6QcZm0TGyPbp0so-Sm2oePdzY8hrQ_IkRDyLdUxH4BtGlbTjM/s1600/DSC_0315.JPG" /></a></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgvRp8IIM8ydlGPT2Aqfugmr13PkVtgkCyoSdNXA0xrKMkRzReNnO-5SFL4Vcaes9CE8GtFda29jZF_FI4VQts3mfUTvBr7jv0N_RVWlkaa77Z7XRRFSlRnu18_QmXF0x1HQ5ARzkBX-w/s1600/DSC_0315.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgvRp8IIM8ydlGPT2Aqfugmr13PkVtgkCyoSdNXA0xrKMkRzReNnO-5SFL4Vcaes9CE8GtFda29jZF_FI4VQts3mfUTvBr7jv0N_RVWlkaa77Z7XRRFSlRnu18_QmXF0x1HQ5ARzkBX-w/s640/DSC_0315.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-46854141047651952232017-11-18T01:08:00.001-08:002017-11-18T01:16:40.900-08:00Dziwna rocznica<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMPep0SLdMTZOwhlCd0MXGa1fbEP0uk1bYOAM1CTrDUzHX150Jh73P1aJz8GiHhqjiD-JClFHNftTYaFBlxeu07y43pa8MequTToQ4MEF_eFePEwFvWzn9jqkVuqaLMc_WN44ypI7myPU/s1600/CSC_0305.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMPep0SLdMTZOwhlCd0MXGa1fbEP0uk1bYOAM1CTrDUzHX150Jh73P1aJz8GiHhqjiD-JClFHNftTYaFBlxeu07y43pa8MequTToQ4MEF_eFePEwFvWzn9jqkVuqaLMc_WN44ypI7myPU/s640/CSC_0305.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(Na Arubie, fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">Dziwna rocznica. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">Sam bym nie pamiętał, ale mi domownicy przypomnieli.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">Trzydzieści pięć lat temu władza ludowa zwolniła mnie z internowania.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEe34cFUEHjfXp2Mfauu_zF8aM7mXEFI1zC3AxEEfFyC7mgxE_Bva8yuG8OLnHT7O6GtjkMOHuGpTIxdwwGTZohh1Zw7W7qYEaVxzxFnrkF6tsdrYNAFmIVaLW-MKhuWg1qaEuLRtwWSQ/s1600/565953.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEe34cFUEHjfXp2Mfauu_zF8aM7mXEFI1zC3AxEEfFyC7mgxE_Bva8yuG8OLnHT7O6GtjkMOHuGpTIxdwwGTZohh1Zw7W7qYEaVxzxFnrkF6tsdrYNAFmIVaLW-MKhuWg1qaEuLRtwWSQ/s640/565953.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zakład karny w Strzelinie (<a href="http://strzelin.fotopolska.eu/565953,foto.html" target="_blank">www</a>)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">A ja pamiętam taki obraz: wychodzę z więzienia w Strzelinie, a na torach stoi pociąg i na jednym z wagonów jacht - przepiękny! </span><br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">Rozdziawiam usta, wybałuszam oczy. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">Mój podziw miesza się z poczuciem dołującego absurdu. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">Mam wrażenie, że nic nie przystaje do siebie w tej rzeczywistości...</span><br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">Piękny opływowy kształt łodzi do więzienia za mną, więzienie do świata na zewnątrz, ja do tego wszystkiego razem.</span><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje-Dsr1c-SMEJCjpqqfVx_7eohZ91bjda_C7NLAFYOHlKshWYifM8ooCcyBCim7X2QkTX8afRkMy6NrpM7IZpWDqa1g84fRrKHinId9Gx2oHtOePqO0ifyk8GVLJyMPxLHWpdjoQQjZtI/s1600/2bcdscdewdc.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="406" data-original-width="650" height="199" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje-Dsr1c-SMEJCjpqqfVx_7eohZ91bjda_C7NLAFYOHlKshWYifM8ooCcyBCim7X2QkTX8afRkMy6NrpM7IZpWDqa1g84fRrKHinId9Gx2oHtOePqO0ifyk8GVLJyMPxLHWpdjoQQjZtI/s320/2bcdscdewdc.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(www Słowo Regionu)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">Dziś wspominam to siedząc na amsterdamskim lotnisku Schiphol i czekając na lot na Arubę (lecę na konferencję - po raz kolejny na moje Antyle!). I myślę sobie, że teraz to raczej magiczny realizm. </span><span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;">I w tym duchu obchodzę sobie rocznicę wolności. </span><br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOOBeY_U9pQRrdSp-wTkMzefihdEiV-hFArOdq0rD0NOoh_nu4BnEigDfnQT9-cMJ-vUm8DNsuTW4A6VPzZ44XR4JWcXneenVtkq0SLbBaXKRbMpY6MqydoZV5Lax2gpMTND4K6rqg_so/s1600/DSC_0033.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1068" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOOBeY_U9pQRrdSp-wTkMzefihdEiV-hFArOdq0rD0NOoh_nu4BnEigDfnQT9-cMJ-vUm8DNsuTW4A6VPzZ44XR4JWcXneenVtkq0SLbBaXKRbMpY6MqydoZV5Lax2gpMTND4K6rqg_so/s640/DSC_0033.JPG" width="427" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(Na Arubie, fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpt7qMEZPtnGW1FTyOz98pyYGKxmng71FPuaquZ6NkBAfVot1zCl14V6qB_1WtQQp2En4VfXozgVZOx3PCMtTgN_vI9YjenfMcL8yl9-mev9U1gKAU5kcreC2jpdF_Eq6laoNC3F-WTCU/s1600/DSC_0224.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpt7qMEZPtnGW1FTyOz98pyYGKxmng71FPuaquZ6NkBAfVot1zCl14V6qB_1WtQQp2En4VfXozgVZOx3PCMtTgN_vI9YjenfMcL8yl9-mev9U1gKAU5kcreC2jpdF_Eq6laoNC3F-WTCU/s640/DSC_0224.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(Na Arubie, fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "sf optimized" , , , "blinkmacsystemfont" , ".sfnstext-regular" , sans-serif; font-size: 14px; letter-spacing: -0.11999999731779099px; white-space: pre-wrap;"><br /></span>
<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-14342651127951582992017-06-22T09:03:00.000-07:002017-06-22T09:03:14.308-07:00Moje tegoroczne antylskie studentki (Aruba i Curacao)Właśnie kiedy jestem na półmetku sesji w Poznaniu i trzeba ją powoli zamykać, otrzymałem pierwszy zestaw prac zaliczeniowych z Antyli. Sprawdzanie ich zapewne zajmie mi część urlopu, który zaczynam z lipcu. Nic za darmo. Także wyjazd na Antyle trzeba będzie odpracować. Nie tylko tam. Także tutaj, teraz, zaraz. Wiem, że części moich czytelników Karaiby kojarzą się głównie z palmami, słońcem i uśmiechniętymi 'krajowcami', ale dla mnie oprócz szeregu przyjemności i atrakcji pobyt tam to była praca i kilkunastogodzinny kurs zajęć w ciągu dwóch tygodni. Teraz, kiedy na finiszu roku akademickiego i po kilku ważnych wydarzeniach ostatnich tygodni, związanych z przyjazdem do Polski południowoafrykańskich autorów (<a href="http://www.polskieradio.pl/9/396/Artykul/1771067,Moj-los-nie-jest-wyjatkowy-Trojkowe-spotkanie-z-Breytenem-Breytenbachem-wideo" target="_blank">Breytena Breytenbacha</a> oraz <a href="https://www.facebook.com/FestiwalMilosza/videos/1339151236119894/?hc_location=ufi" target="_blank">Antjie Krog</a>) i moimi wyjazdami do Warszawy i Krakowa, wydawało się, że już tuż-tuż urlop, właśnie teraz zaczynam otrzymywać z Antyli zestawy prac do sprawdzania.<br />
<br />
Każda ze studentek - a w sumie miałem ich na Antylach prawie trzydzieści - ma trzy prace do przygotowania.<br />
<br />
Po pierwsze mają napisać esej porównujący dwie książki z listy lektur. To zadanie ma na celu sprawdzenie ich akademickich sprawności w operowaniu pojęciami z nauk o literaturze. A tematem obu książek jest indywidualne przepracowanie traum związanych z kwestiami rasowymi i pokłosiem niewolnictwa na Antylach i w Stanach Zjednoczonych.<br />
<br />
Drugie zadanie to przygotowanie prezentacji multimedialnej o książce z okresu kolonialnego. Adresatem mają być uczniowie szkół średnich, bo w końcu cały program tych studiów magisterskich ma profil nauczycielski.<br />
<br />
Trzecie polecenie jest związane z introspekcją, bo ktoś, kto ma się zajmować oddziaływaniem na młodzież, musi sobie zdawać sprawę z tego, że sam może oddziaływać na siebie. Jest to zadanie z obszaru <i>creative writing</i>, czyli kreatywnego, twórczego pisania: mają za zadanie napisać wiersz o swoim ojcu. A to na Antylach, gdzie stosunki rodzinne bywają dość skomplikowane, temat bardzo wrażliwy i niekiedy wysoce drażliwy.<br />
<br />
No i uzmysłowiłem sobie, właśnie teraz, kiedy już zaczynają spływać pierwsze zestawy prac zaliczeniowych, że muszę przecież dopowiedzieć coś do <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2017/05/moje-tegoroczne-antylskie-studentki.html" target="_blank">wpisu</a> o moich antylskich studentkach i tym razem pokazać zdjęcia z Aruby i Curacao. Oto one. Najpierw selfie z Aruby:<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizudiT_HBARCVP94NpQyrJBCE9SEVNRMLhU7bwxqBlvnL-SYpF0PFxAsGJPDdEq0xnsbgGsBA2_DkYHf4aAxxga5wFavkexLpzQu_qox2KM-IHsBE5_CPSis_4-KCBnJNeIhhlKdic734/s1600/Aruba+-+studenten+1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizudiT_HBARCVP94NpQyrJBCE9SEVNRMLhU7bwxqBlvnL-SYpF0PFxAsGJPDdEq0xnsbgGsBA2_DkYHf4aAxxga5wFavkexLpzQu_qox2KM-IHsBE5_CPSis_4-KCBnJNeIhhlKdic734/s400/Aruba+-+studenten+1.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(z lewej robiący selfie Rodney, zabezpieczający na Arubie technikę)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
A teraz już po kolei cała już upozowana grupa.<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdtjbirvhakFufz5xL_P1tcmIn_hWFrPZX4GKVNZMEUzA72d2Aj9Cqrv_C-F96e_Vo1Mojx-xJpzQ0r1zOPiKIYViMSIlbnTGRzLHCTpihwIgdEvEdwS-z5O0m8Qi4i2Lb2odFzLrBgIE/s1600/Aruba+-+studenten+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="398" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdtjbirvhakFufz5xL_P1tcmIn_hWFrPZX4GKVNZMEUzA72d2Aj9Cqrv_C-F96e_Vo1Mojx-xJpzQ0r1zOPiKIYViMSIlbnTGRzLHCTpihwIgdEvEdwS-z5O0m8Qi4i2Lb2odFzLrBgIE/s640/Aruba+-+studenten+2.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(studentki na Arubie - od lewej na pierwszym planie: Melinda, Helena, Esther, Ramona, Rieke,<br />
w rzędzie z tyłu: Natalie, Ludmila i Stephen<span style="font-size: 12.8px;">)</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
No i jeszcze taka focia:<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBx3LN-hHBG3OrE1_Krv2PPxwOKxER5bogyle9T84WIGYtgrJ0j4_zaZAaPsQaCYJgJzCjQ0u5lX-wENd5NNAmui-PzYUj5AfwXV25yDXpizfYEdjQpf1qiX6V33RLZxXtFh-DD71QaPo/s1600/Aruba+-+studenten+3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="286" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBx3LN-hHBG3OrE1_Krv2PPxwOKxER5bogyle9T84WIGYtgrJ0j4_zaZAaPsQaCYJgJzCjQ0u5lX-wENd5NNAmui-PzYUj5AfwXV25yDXpizfYEdjQpf1qiX6V33RLZxXtFh-DD71QaPo/s320/Aruba+-+studenten+3.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(studentki na Arubie)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpvY_DG58d8lCc-rcEDPFTFQjUveyZxDfmjTvVQIEXeqVgnqBAiLRhYezzOtouXbTQzJSmZAfJjy0l-bQ2f2not0JGB9TmaniPqaizMZ_gROd9yM02bo19C8nJgO24zOz_ae8TUcBbKuQ/s1600/image3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpvY_DG58d8lCc-rcEDPFTFQjUveyZxDfmjTvVQIEXeqVgnqBAiLRhYezzOtouXbTQzJSmZAfJjy0l-bQ2f2not0JGB9TmaniPqaizMZ_gROd9yM02bo19C8nJgO24zOz_ae8TUcBbKuQ/s640/image3.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(od lewej: opiekunka programu Ange Jessurun oraz studentki: <br />
Gina, Suhena, Giandra i Maya oraz ja, na pierwszym planie kucająca Sharlinda)</td></tr>
</tbody></table>
Niestety kilku osób było nieobecnych ostatniego dnia, kiedy robiliśmy te zdjęcia.<br />
Zwróćcie uwagę, że na ekranie w tle dołączyliśmy jeszcze pozostałe grupy z Aruby, Bonaire i Sint Maarten (Hillianthe, która była chora, tego dnia była na skypie, stąd osobny ekran)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5xH8-wTeSiccDKT2dkf4UmpxTmbgloGVTuD4Dnw2rsJEds87BBvXSFXpb_LTGMIF0F4kgwYxpk04LQdh998qYCJZqo6t2Gnhp7QKKEpEN-ismPKQYCyU64Sb6cKpRQXhMUjUtXFX_Bds/s1600/DSC_0891+POPR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5xH8-wTeSiccDKT2dkf4UmpxTmbgloGVTuD4Dnw2rsJEds87BBvXSFXpb_LTGMIF0F4kgwYxpk04LQdh998qYCJZqo6t2Gnhp7QKKEpEN-ismPKQYCyU64Sb6cKpRQXhMUjUtXFX_Bds/s640/DSC_0891+POPR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
No i nasza grupka na Curacao, tym razem z technikiem Nelem (w kraciastej koszuli):<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7Utc84_YgmBtqvBwCYY68MvKcVc4nIAtQKzScjJhfVH3jJbqySm60ivjPdAaadDnc1kooDTfW8CPYsU0NcsPZV51PTk44nXVdDBd24Z7lp2shOCR1lPz-EHN9DDvWsFeXJQNlGIos3p0/s1600/DSC_0893+POPR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="449" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7Utc84_YgmBtqvBwCYY68MvKcVc4nIAtQKzScjJhfVH3jJbqySm60ivjPdAaadDnc1kooDTfW8CPYsU0NcsPZV51PTk44nXVdDBd24Z7lp2shOCR1lPz-EHN9DDvWsFeXJQNlGIos3p0/s640/DSC_0893+POPR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-25953252496658855362017-05-11T05:15:00.002-07:002017-05-11T05:15:54.117-07:00wykład - 'Waarom was Multatuli een antikoloniaal en zijn "Max Havelaar" een succesverhaal?'Podczas poprzedniego pobytu na Curacao, na przełomie stycznia i lutego 2017 roku, miałem na Uniwersytecie Curacao wykład. Teraz udostępniam go (poprzez link w tytule). Stanowi, choć wygłoszony został 31 stycznia, część obecnego obligatoryjnego kursu dla moich studentów. Może być jednak ciekawy także dla innych osób. Niestety: tylko dla znających język niderlandzki.<br />
<br />
<i><a href="https://livestream.com/accounts/5492271/events/6843293/videos/148223301" target="_blank">Waarom was Multatuli een antikoloniaal en zijn "Max Havelaar" een succesverhaal?</a></i>,<br />
czyli 'Dlaczego Multatuli był antykolonialistą, a jego "Maks Havelaar" bestsellerem'.<br />
Odczyt miał też podtytuł: <i><a href="https://livestream.com/accounts/5492271/events/6843293/videos/148223301" target="_blank">Iets over de buitenlandse receptie en de genologische status van de grootste Nederlandse roman</a></i> - 'O zagranicznej recepcji i genologicznym statusie największej holenderskiej powieści'. Jednak w trakcie ostatecznych przygotowań - wykład był zapowiedziany z wielotygodniowym wyprzedzeniem - postanowiłem zrezygnować z rozbudowania części recepcyjnej i skupiłem się na zagadnieniu gatunku, jaki reprezentuje ta powieść.<br />
<br />
<br />
<table border="1" cellpadding="0" cellspacing="0" class="MsoNormalTable" style="border-collapse: collapse; border: none; margin-left: -3.6pt; mso-border-alt: solid windowtext .5pt; mso-border-insideh: .5pt solid windowtext; mso-border-insidev: .5pt solid windowtext; mso-padding-alt: 0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-yfti-tbllook: 480; width: 546px;">
<tbody>
<tr style="height: 67.0pt; mso-yfti-firstrow: yes; mso-yfti-irow: 0;">
<td style="background: #0C0C0C; border: solid windowtext 1.0pt; height: 67.0pt; mso-border-alt: solid windowtext .5pt; padding: 0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; width: 301.5pt;" valign="top" width="402"><div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b><span lang="EN-US" style="color: white; font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 20.0pt;">Uitnodiging<o:p></o:p></span></b></div>
</td>
<td style="border-left: none; border: solid windowtext 1.0pt; height: 67.0pt; mso-border-alt: solid windowtext .5pt; mso-border-left-alt: solid windowtext .5pt; padding: 0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; width: 108.0pt;" valign="top" width="144"><div align="right" class="MsoNormal" style="text-align: right;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuCvavhaswzrXtTBQ4_pjJeFQzkQcb0a6NbjTAi-8nzUCUqKPNxgI0wyRpx38eFPapgirB1OGXgnaYc-CjuJHCyx9BpgBlwm7_JLE5kUVIKcpoun6aY0yZcQAixryLE44lOOJcr29hU-c/s1600/uoc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="74" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuCvavhaswzrXtTBQ4_pjJeFQzkQcb0a6NbjTAi-8nzUCUqKPNxgI0wyRpx38eFPapgirB1OGXgnaYc-CjuJHCyx9BpgBlwm7_JLE5kUVIKcpoun6aY0yZcQAixryLE44lOOJcr29hU-c/s200/uoc.jpg" width="200" /></a></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<span style="font-size: 8.0pt; mso-ansi-language: PL; mso-fareast-language: PL; mso-no-proof: yes;"><!--[if gte vml 1]><v:shapetype id="_x0000_t75"
coordsize="21600,21600" o:spt="75" o:preferrelative="t" path="m@4@5l@4@11@9@11@9@5xe"
filled="f" stroked="f">
<v:stroke joinstyle="miter"/>
<v:formulas>
<v:f eqn="if lineDrawn pixelLineWidth 0"/>
<v:f eqn="sum @0 1 0"/>
<v:f eqn="sum 0 0 @1"/>
<v:f eqn="prod @2 1 2"/>
<v:f eqn="prod @3 21600 pixelWidth"/>
<v:f eqn="prod @3 21600 pixelHeight"/>
<v:f eqn="sum @0 0 1"/>
<v:f eqn="prod @6 1 2"/>
<v:f eqn="prod @7 21600 pixelWidth"/>
<v:f eqn="sum @8 21600 0"/>
<v:f eqn="prod @7 21600 pixelHeight"/>
<v:f eqn="sum @10 21600 0"/>
</v:formulas>
<v:path o:extrusionok="f" gradientshapeok="t" o:connecttype="rect"/>
<o:lock v:ext="edit" aspectratio="t"/>
</v:shapetype><v:shape id="Picture_x0020_1" o:spid="_x0000_i1025" type="#_x0000_t75"
style='width:187.5pt;height:69.75pt;visibility:visible;mso-wrap-style:square'>
<v:imagedata src="file:///C:\Users\JERZYK~1\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image001.jpg"
o:title="logo UOC final"/>
</v:shape><![endif]--><!--[if !vml]--><!--[endif]--></span><span lang="EN-US" style="font-size: 8.0pt;"><o:p></o:p></span></div>
</td>
</tr>
<tr style="height: 125.5pt; mso-yfti-irow: 1; mso-yfti-lastrow: yes;">
<td colspan="2" style="border-top: none; border: solid windowtext 1.0pt; height: 125.5pt; mso-border-alt: solid windowtext .5pt; mso-border-top-alt: solid windowtext .5pt; padding: 0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; width: 409.5pt;" valign="top" width="546"><div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US" style="font-family: "gill sans mt" , "sans-serif";">De Algemene
Faculteit van de University of Curaçao
(UoC) organiseert een </span><span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif";">lezing
met de titel:<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif";"><br /></span></div>
<div align="center" class="Bezodstpw1" style="text-align: center;">
<b><span lang="NL" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 12.0pt;">Waarom was Multatuli
een antikoloniaal en zijn <i>Max Havelaar</i>
een succesverhaal?<o:p></o:p></span></b></div>
<div align="center" class="Bezodstpw1" style="text-align: center;">
<b><span lang="NL" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 12.0pt;">Iets over de
buitenlandse receptie en de genologische status van de grootste Nederlandse
roman</span></b><span lang="NL" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 12.0pt;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="NL" style="font-family: "gill sans mt" , "sans-serif"; mso-ansi-language: NL;">door</span><span lang="NL" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;"> prof. dr. Jerzy
Koch, professor in Nederlandse en Afrikaanse literatuur aan de Adam Mickiewicz Universiteit in Poznań,
Polen. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">Datum: dinsdag 31 januari 2017<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">Plaats: aula
<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">Tijd: 19.30-21.30
uur<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">Toegang: vrij<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">Taal: Nederlands<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">Live streaming: </span><span lang="EN-US"><a href="http://www.uoc.cw/"><span style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">www.uoc.cw</span></a></span><span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">Decaan Algemene
Faculteit <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US" style="font-family: "verdana" , "sans-serif"; font-size: 10.0pt;">Dr. E. Echteld<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
</td>
</tr>
</tbody></table>
<br />Zadałem sobie pytanie, jakim formalnym i treściowym kryteriom odpowiada powieść <i><a href="http://www.dbnl.org/tekst/mult001maxh15_01/" target="_blank">Maks Havelaar</a> </i>(1860, wyd. pol. 1903, 1956, nowy przekł. <a href="https://www.trouw.nl/home/jerzy-koch-haalt-met-vertaling-van-max-havelaar-de-martinus-nijhoff-prijs-binnen~a761c0b1/" target="_blank">1994</a>) i do jakiego podgatunku należy? Mam nadzieję, że odpowiadając na to pytanie udało mi się naświetlić także perspektywę antykolonialną, której istnienie negują niektórzy współcześni badacze. Analiza genologicznego statusu tego utworu, a konkretnie - umieszczenie go w literackiej tradycji subwersywnej satyry, pozwala bowiem, moim zdaniem, pokazać zaangażowanie autora i wyjaśnia poniekąd sukces powieści.<br /><br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-70495923214554065342017-05-10T05:33:00.001-07:002017-05-10T05:33:53.248-07:00Moje tegoroczne antylskie studentki (Bonaire i Sint Maarten)Oto moi tegoroczni studenci.<br />
Właściwie studentki, bo poza jednym mężczyzną to kobiety! Więc chyba będę używać formy żeńskiej.<br />
Moje studentki rekrutują się z większości wysp tzw. Antyli Holenderskich (tę historycznie adekwatną nazwę, ale prawnie już nieaktualną, omawiam we wpisie <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2014/04/nieco-nazewnictwa-albo-terminologiczny.html" target="_blank">Nieco nazewnictwa, albo terminologiczny pasat</a> i jeszcze do niej wrócę). A więc studentki pochodzą ze wszystkich Wysp Zawietrznych ABC - czyli z Aruby, Bonaire i Curacao, leżących niedaleko wybrzeża Wenezueli, oraz z Sint Maarten. To jedna z trzech Wysp Nawietrznych, zwanych od pierwszych liter SSS: poza Sint Maarten jest jeszcze Saba i Sint Estatius, a wszystkie one położone są bardziej na północy i oddalone od ABC ok. 800 kilometrów.<br />
<br />
Najpierw kilka słów o małych grupach studentów rozproszonych po mniejszych wyspach. Oto Bonaire. Niewielka, śliczna wyspa. Raj nie tylko dla surferów, ale interesująca także historycznie i geograficznie. W 2014 roku, kiedy najwidoczniej było więcej pieniędzy na uniwersytecie, leciałem tam i na Arubę, aby mieć <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2014/05/wykady-na-bonaire-wyspie-flamingow.html" target="_blank">zajęcia</a> w bezpośrednim kontakcie ze studentami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisWXq0lwqZyq1yjo7pYj3ue2OQrMo1SYcEGcnuioI9SthkJxdW4hR-LmJCMZAkWTMuh-HEjS46c_iIvNWN8OOYcsEXOAwAjqxuLf3vhvQ1QYhOy2zoyMEbRSRoO5U99MwMfHESRkKyHPc/s1600/bonaire.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisWXq0lwqZyq1yjo7pYj3ue2OQrMo1SYcEGcnuioI9SthkJxdW4hR-LmJCMZAkWTMuh-HEjS46c_iIvNWN8OOYcsEXOAwAjqxuLf3vhvQ1QYhOy2zoyMEbRSRoO5U99MwMfHESRkKyHPc/s320/bonaire.gif" width="288" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
Na Bonaire są tylko dwie słuchaczki. Piszę słuchaczki, bo to chyba najbliższe prawdy. Mam z nimi kontakt wirtualny: słuchają moich wykładów, ale je także w czasie rzeczywistym oglądają. Poza tym zajęcia są nagrywane, więc studentki mają okazję, by do nich powrócić. A wszystkie materiały, jak dokumenty, teksty czy prezentacje multimedialne są dostępne w systemie Blackboard i mogą być przywoływane na życzenie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilHGCwKiceh9PzFrz_9rITXopFzJiHWE5-9-GZyFlX9tf26xMWG9WPAQX_EOpOtazuUFwJe4G8YS5Uv3U6qK40CGrhKJJet6Z1qWw4nN8Fmk9KNzMqVRZEqq0_F9sd-C0V0nCcbRy9mmc/s1600/Bonaire+-+studenten.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilHGCwKiceh9PzFrz_9rITXopFzJiHWE5-9-GZyFlX9tf26xMWG9WPAQX_EOpOtazuUFwJe4G8YS5Uv3U6qK40CGrhKJJet6Z1qWw4nN8Fmk9KNzMqVRZEqq0_F9sd-C0V0nCcbRy9mmc/s640/Bonaire+-+studenten.jpg" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">studentki na Bonaire: z lewej Rita, po prawej Ariadna</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Studentki biorą też aktywnie udział w zajęciach dzięki technice, która wspomaga i wykładowcę, i słuchaczki. Nie jest to łatwe: kamera, mikrofon, łącza, kontakt. Wykładowca musi pamiętać, że oprócz grupy na Curacao, z którą ma bezpośredni kontakt, cała reszta jest w pewnym oddaleniu. Jeśli zadają pytanie z Bonaire, to pojawia się na wielkim ekranie obraz z ich sali. Ale kiedy omawiasz własną prezentację, wówczas widać twój PPT, a ich obraz znika, więc można czasem zapomnieć, że nie mówisz tylko do studentek na sali, gdzie jesteś, ale też do trzech innych grup.<br />
<br />
Technika wiele umożliwia, ale trzeba się z nią liczyć. I na nią liczyć też. Łącza nie zawsze łączą, mikrofony nie zawsze przekazują mocny sygnał, nagle pod koniec wykładu trzeba na przykład wymienić baterie w przenośnym mikrofonie itp. Dlatego na Curacao zawsze mam kogoś do pomocy. Technik jest przy mnie cały czas. Siedzi na sali. Czasem jest tylko w gotowości do działania. Czasem sam podejmuje akcję. Pomaga jak drugi pilot. To nie drzwi od stodoły, tylko dobrze przygotowana maszyneria. Po każdych zajęciach jestem przepytywany na okoliczność tego, czy wszystko było według moich oczekiwań. W ten sposób zmieniłem na poniedziałkowy blok zajęć ustawienia stołu i kamer. Chciałem się czuć swobodniej, by mieć możliwość ruchu, a jednocześnie, by nie zapomnieć o pozostałych studentkach. Technik towarzyszy też studentkom na Arubie, ale na Bonaire i Sint Maarten, o których tutaj piszę, nie ma ani pomocy technicznej, nie ma też z tamtejszymi studentkami wykładowcy lub opiekuna. Same przychodzą na zajęcia i same robią listę obecności, i same muszą obsługiwać kamerę, mikrofon itp.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH178uY-PX7DGR6aHjzc3FrJKb052nnao-b0zTW1Ox_U0Nho3b71HvbxLwlkqvGW2_kvBVKs8xlVtF43LmccIsnM_C7PhSKAGIzu6zp0QYI-uA-g63FR5btcv3zNFsnUtluE8t14UdUfo/s1600/38869.800.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="387" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH178uY-PX7DGR6aHjzc3FrJKb052nnao-b0zTW1Ox_U0Nho3b71HvbxLwlkqvGW2_kvBVKs8xlVtF43LmccIsnM_C7PhSKAGIzu6zp0QYI-uA-g63FR5btcv3zNFsnUtluE8t14UdUfo/s640/38869.800.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(www.bonairefuntravel.co.uk)</td></tr>
</tbody></table>
Na Sint Maarten - wyspie, która jest najbardziej oddalona od kontynenty Ameryki Południowej i ma nawet inny klimat - jest już liczniejsza grupka studentów. Wszyscy razem zapisali się na studia magisterskie na kierunkach językowych o profilu nauczycielskim. Rekrutują się z czterech kierunków: niderlandzki, papiamentu, hiszpański i angielski. I - przypominam - płacą za studia. Niepłatne studia w Polsce to nadal ewenement w skali światowej, a system, w którym są i płatne, i niepłatne studia, trudno jest tutaj wyjaśnić... Na Antylach dopiero jak zbierze się odpowiednio liczna grupa studentów można uruchomić studia magisterskie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZkgU8Mv79fWN7_z-uDCPiODLp3VsUmqQiF2O4vJMkwp3JoN-r5bBlkrSPfNqhaPGxowT77_z4QxphEuClneWE-eAI-ya4ePH3GESQbRKFkSmdzz30UGgS5-KHz0yQoM5yYOaPjxKfrJ8/s1600/280px-Saint_martin_map.PNG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="351" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZkgU8Mv79fWN7_z-uDCPiODLp3VsUmqQiF2O4vJMkwp3JoN-r5bBlkrSPfNqhaPGxowT77_z4QxphEuClneWE-eAI-ya4ePH3GESQbRKFkSmdzz30UGgS5-KHz0yQoM5yYOaPjxKfrJ8/s400/280px-Saint_martin_map.PNG" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(wikipedia)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
O ile na Bonaire są tylko dwie studentki, o tyle na Świętym Marcinie (<i>Sint Maarten</i>) grupka jest już liczniejsza.<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE_JZEhfjtT_Rx6rk1_fZp2hKgtuoSfRMX61gsq4qCD-0BCNqHuAdI38neulMNDpO_mcyyF9AVje7PDrxsRkBIpu4iUVMu-JEUHNK7o5yaQtxeO0jgbWA3Ot85bs1mQHEya1MC7xJXIIQ/s1600/Sint+Maarten+-+studenten.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE_JZEhfjtT_Rx6rk1_fZp2hKgtuoSfRMX61gsq4qCD-0BCNqHuAdI38neulMNDpO_mcyyF9AVje7PDrxsRkBIpu4iUVMu-JEUHNK7o5yaQtxeO0jgbWA3Ot85bs1mQHEya1MC7xJXIIQ/s640/Sint+Maarten+-+studenten.jpg" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">studenci na Sint Maarten: od lewej Diana, Hillianthe, <br />
dalej Alexandra i Mavis, <br />
na pierwszym planie zaś robiący zdjęcie Anurodh</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-48696684605344045772017-05-09T04:16:00.002-07:002017-05-09T04:16:36.778-07:00Marynarka (według Prusa i Gogola, ale swobodnie)O <a href="https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/kamizelka/" target="_blank">kamizelce </a>już było.<br />
O płaszczu czy <a href="http://www.bibliofilur.republika.pl/Szynel.pdf" target="_blank">szynelu </a>także.<br />
Zapewne inne części męskiej garderoby również zostały opisane w różnych językach świata.<br />
Ja <i>nolens volens</i> muszę teraz na moim blogu upomnieć się o marynarkę.<br />
Męska marynarka!<br />
Ile krojów i fasonów, deseni i kolorów!<br />
Męska marynarka!<br />
No nie, właściwie jej brak...<br />
<br />
Zaczęło się od tego, że chciałem nawiązać kontakt ze znanym pianistą i kompozytorem. <a href="https://www.youtube.com/watch?v=XWdW1d34iEE" target="_blank">Wim Statius Muller</a> - człowiek-legenda już za życia. Muzyk i kompozytor kontynuujący bogatą tradycję muzyczną Curacao. Człowiek już wiekowy, bo w jesieni życia liczący sobie wiele wiosen. Dokładnie 87. Moja uniwersytecka opiekunka Ange zadzwoniła do niego i uprzedziła o tym, że pewien polski profesor chce się z nim spotkać. A jakże, mogę zatelefonować i umówić się na spotkanie brzmiała reakcja. Dzwonię więc następnego dnia. Pan jest nie tylko bardzo uprzejmy, bo to człowiek starej szkoły i rzadko spotykanej dziś klasy, ale przy tym też kulturalnie bezpośredni.<br />
<br />
Rozmowa się rozwija. Obaj lubimy się komunikować. I coś komunikować lubimy też. Nagle mój interlokutor wpada na pomysł, że okazją do naszego spotkania może być wręczenie nagrody im. Coli Debrota. Ma się odbyć nazajutrz. Więc okazja nie tylko dobra, ale i najbliższa. On zadzwoni do organizatorów i postara się załatwić zaproszenie.<br />
<br />
Zaczynam mieć wątpliwości. Wiem, jak to było trzy lata temu w pierwszych dniach mojego pierwszego pobytu na wyspie. Wówczas laureatem nie był architekt, tak jak w tym roku, ale poetka i tłumaczka Lucille Berry-Haseth, która dostała nagrodę za swój wkład w rozwój literatury papiamentu i emancypację języka. Ale nawet mimo tych literackich powiązań nie mogłem zostać 'zabrany' na uroczystość, bo po prostu nie miałem odpowiedniego stroju, a impreza była... oficjalnie-formalno-wieczorowa. Przecież nikt na dwa tygodnie nie przyjeżdża z garniturem na wyspę, gdzie temperatura waha się między 27 a 32 stopnie. I to przez cały rok, bo nie tylko nie ma tu zimy, wiosny też nie ma, nie ma jesieni - jest jedna pora roku: antylska. Wziąłem oczywiście nie tylko badejki, by popływać, sprzęt do podglądania rybek między rafami czy koszulki o wzorach odpowiadających wszystkim europejskim stereotypom egzotycznych wysp od Karaibów po Hawaje, koszulki, dla których na Curacao i w Surinamie używa się określenia nie <i>Hawaii hemd</i> (koszula hawajska), lecz <i>Lawaaihemd</i> (koszula krzycząca); rymuje się to wprawdzie <i>hawaii-lawaai</i>, ale podobno pochodzi raczej od <i>Bulawaai-hemd</i>, a <i>Bulawaya </i>to taniec antylski (dosł. 'skok przez drut'). Oprócz wymienionych wyżej akcesoriów mam też trzy pary długich spodni i kilka koszul odpowiednich, by głosić wykłady na uniwersytecie. Ale garnitur? Nie! Owszem. Posiadam. Niejeden. Ale w kraju, gdzie kruszynę chleba..., pod palmami nie dysponuję.<br />
<br />
Sprawa wydaje mi się więc od początku przegrana, o czym lojalnie informuję mojego interlokutora. Muzyk jednak nie daje za wygraną i przepytuje mnie na okoliczność posiadanej garderoby. Stwierdzamy zgodnie, że skoro mam porządne białe spodnie, czarną koszulę i czarne zamszowe buty, to modowo można uznać, iż nawiązuję do strojów niegdysiejszych antylskich kawalerów z morskiej pianki, o których tak ładnie pisał w swojej książce <a href="http://www.atut.ig.pl/?224,dlaczego-jedenastu-antylczykow-kleczalo-przed-sercem-chopina" target="_blank">Jan Brokken</a>. W związku z tym on, Wim Statius Muller, podejmie działania mające na celu zaproszenie mnie na imprezę.<br />
<br />
Świadkiem rozmowy przeprowadzanej na uczelni są moje koleżanki. Ponieważ słyszały tylko to, co ja mówiłem, zatem relacjonuję im szczegóły debaty muzyka i historyka literatury o strojach świadczących o przyzwoitości i o dopuszczalności krótkiego rękawa podczas formalnych wydarzeń kulturalnych na Curacao. Nagle do pokoju wkracza Ange. W dłoni dzierży marynarkę! Wybuchamy wszyscy śmiechem. Nie wiem czy to żart, czy poważna propozycja. Ange potrząsa marynarką. Pożyczyła ją od prof. Ronniego Severinga. Skoro kiedyś dzieliliśmy czas antenowy występując ramię w ramię w <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2014/06/moru-bon-dia-telecuracao-wywiad-w.html" target="_blank">telewizji</a>, możemy też dzielić marynarkę. Jest w tym jakaś logika, nie mogę zaprzeczyć. Marynarka jest zresztą bardzo porządna, w kolorze szarości przełamanej lekkim odcieniem brązu, tak przynajmniej wygląda w świetle uniwersyteckich jarzeniówek; ma też delikatne jaśniejsze paski. Ale Ronnie jest ode mnie większy... Teraz czuję się jak w salonie: Ange podaje mi marynarkę, obracam się, wyciągam ramiona, z pewną nieśmiałością taką wsuwam je w rękawy... Odwracam się do trzech kobiet, które teraz dopiero - już to widzę oczyma wyobraźni - wybuchną śmiechem, mam bowiem wprawdzie dobrane kolorystycznie brązowe sandały, brązowe spodnie i brązową koszulę, ale ten strój teraz tak nagle i spontanicznie skomponowany z marynarką... strach na wróble z plantacji bananów! Strach czy moja wyobraźnia ma jednak za wielkie oczy, gdyż trójca kobiet jednogłośnie oświadcza, że jest bardzo dobrze. Spoglądam na siebie: faktycznie klapy na piersiach leżą dobrze, ramiona mogłyby ciut węższe, rękawy trochę krótsze, ale widziałem w polskiej telewizji pewnego polityka, który zawsze trzyma rękę zgiętą na wysokości brzuchopiersia, więc też tak mogę spróbować. Dla niepoznaki. Da ukrycia długości rękawa, choćby jednego. Wyobrażam sobie do tego białe spodnie i czarne zamszowe buty. W niewielkim pomieszczeniu daję dwa kroki, zamaszyście się odwracam, robiąc z niego <i>catwalk </i>i zbieram <i>burnyje apładismienty</i>. Nie zwlekam. Z komórki szybko wysyłam maila do muzyka: mam marynarkę! Zanim wyjadę z kampusu, dowiaduję się, że Ange skontaktowała się też z Fundashon Kas di Kultura Korsou. Wieczorem zaś dostaję maila od Statiusa Mullera: będę specjalnym gościem organizatorów. Marynarka się przyda, dorzuca muzyk.<br />
<br />
Historia ma jednak drugie dno.<br />
Przyjeżdżają po mnie tuż przed 19 godziną: Wim Statius Muller, laureat nagrody Debrota w 1999 roku w dziedzinie muzyki, lat 87, oraz John Eric Gorsira, także laureat tej nagrody, także w dziedzinie muzyki, tylko, że w 1968 roku, podczas pierwszej edycji <i>Premio Cola Debrot</i>, Eric ma 82 lata. Obaj mają białe koszule z długim rękawem. Ładne i wystylizowane, ale są bez marynarek. Kiedy dojeżdżamy na miejsce i idziemy z parkingu w stronę nowoczesnego budynku, zaprojektowanego przez tegorocznego laureata Ceesa den Heijera, dostrzegam podążającego na tę samą imprezę czarnego mężczyznę w koszuli w kratkę z krótkim rękawem...<br />
<br />
W hallu przestronnego, nowoczesnego budynku witają nas kelnerzy z drinkami. Przynajmniej oni są ubrani wieczorowo, myślę. Zaraz podchodzi do nas Cathy Leito z Kas di Kultura, wita obu muzyków i mnie. Ze swej strony dziękuję za zaproszenie. Cathy jest wysoka. To postawna i piękna kobieta. Kolejny przykład z Antyli, że ze zmieszania ras powstają piękni ludzie. Stoję przed nią w mojej pożyczonej marynarce i czuję się jak nieprzygotowany student na egzaminie. Na szczęście doprowadzają nas do Michaela Newtona, który ma przedstawić raport jury. Ten chociaż w garniturze, myślę sobie. Michael mówi, że program jest dość wypełniony, więc byłoby mu trudno mnie... zaczynam rozumieć, że albo Ange albo Cathy zadziałały, że marynarka ma być zbroją, w której miałbym wystąpić na podium. Ja? Z czym? Bo w czym, to już ustalone. Pocę się. Michael mówi jednak, że chce mnie oficjalnie przedstawić, bo znam twórczość Debrota, a to w końcu nagroda jego imienia. Godzę się, bo widzę, że posłużę im jako link do literatury. Jesteśmy prowadzeni do drugiego rzędu. Siadam między jednym muzykiem a drugim muzykiem. W tym świetle moja marynarka jest czarną dziurą między białymi koszulami Wima i Erica. W rzędzie przed nami siedzą garnitury ministerialne. Bezbłędny krój. Dopasowany kolor. Białe kołnierzyki. Eleganckie krawaty. Patrzę na karki - jak oni to robią, że się nie pocą?!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUoobLlB0o3M4CsopMwth7bMTQkJ1UeVMku-MtCjfV2W2HLjtY4hX-Q5Ax_0GNhHnhyhACW9xXZ7mjYX1VxIErZHrwS9Ry1XSh0tl2SKaoBL-a5rWbIpVD03LdxZWo968Ojk5ZRAv0jQI/s1600/Debrotprijs+2017+b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUoobLlB0o3M4CsopMwth7bMTQkJ1UeVMku-MtCjfV2W2HLjtY4hX-Q5Ax_0GNhHnhyhACW9xXZ7mjYX1VxIErZHrwS9Ry1XSh0tl2SKaoBL-a5rWbIpVD03LdxZWo968Ojk5ZRAv0jQI/s640/Debrotprijs+2017+b.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">("Ultimo Notisia" Djasabra 06 Mei 2017)</td></tr>
</tbody></table>
Lekko spóźniona wkracza pani minister kultury. Dlaczego ludzie tutaj są ładni? To nie tylko za sprawą ich uśmiechów... Kobieta, którą nazywam <i>Lady in Red</i>, bo występuję w opiętej koralowej sukni, prowadzi spotkanie. Wchodzi z gracją na podium i z gracją z niego schodzi. Wita nas wszystkich w papiamentu i w papiamentu zwraca się do laureata, który siedzi w pierwszym rzędzie, ale po drugiej stronie sali. Patrzę i widzę typowy amsterdamski styl: luźny łamane przez wyluzowany, bo bardziej holenderski już nie mógłby być. Marynarka z lejącego się materiału, chyba z jakiejś dzianiny; splot szaro-biały z jakimś małymi gruzełkami, a może kropkami, tak to przynajmniej wygląda z oddali. Pod tym szary podkoszulek z dużym wycięciem na szyję, spodnie, także szare, i buty ze wężowej skóry na gołych nogach. No, ale to jest laureat. Poza tym architekt i artysta. Boję się obrócić, bo jak zobaczę z tyłu jeszcze mniej garniturowych marynarek, spocę się jeszcze bardziej. W końcu na podium wchodzi Michael. Zagaduje najpierw w papiamentu, potem po niderlandzku. Wita laureata, ale chce jeszcze powitać kogoś. To profesor z Polski. I wymienia moje nazwisko. Podnoszę się, ale tylko nieco, na tyle, by uczynić zadość dobremu wychowaniu skoro mnie już wywołali do tablicy, na tyle, by ludzie mnie zobaczyli, ale trochę tylko. Wiem, że świecę twarzą nad marynarką jak księżyc w pełni. Nie chcę, by mój strój skradł show i przerobił go na kabaret. Wiem, że kiedy ujrzą mnie w całej okazałości, zobaczą, że marynarka nie jest moja. Czuje się jak nastolatka, która pożyczyła stringi, aby jej matura dobrze poszła, a teraz ją uwierają. Zwracam głowę w jedną, skłaniam się też w drugą stronę. Podczas tej gimnastyki łapię kontakt wzrokowy z laureatem. Uśmiecham się. Odzywają się brawa, ale wydają mi się jakieś takie, no bez przekonania. Wiem, co sobie ludzie myślą, co to za facet? Na szczęście Michael dodaje bez niepotrzebnej zwłoki, że profesor ma teraz na uniwersytecie w Willemstad cykl wykładów o literaturze, również o Debrocie, o którym też publikował, a przecież nagroda dzisiejsza jest imienia Debrota. I oto mamy w osobie profesora z Polski bezpośredni link do niderlandzkojęzycznego pisarstwa Coli Debrota z Antyli, z Curacao. Kiedy siadam między dwie białe koszule, druga salwa oklasków jest już zdecydowana. Dałem chyba radę, myślę rozchylając poły marynarki.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyYPLDWzpsKfE2dhluZxzKj8A7Cgbnkq7MMKd9e7SkbSfoObqzjvmACkV47NLTkN8QJnv4gN9D8o_SOLJRs3wb7QkeM9aZyPjET46jInZ8YUC5zAW7xjMSSe45bHXCH2PA-zyCeuV8GG8/s1600/Debrotprijs+2017+d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyYPLDWzpsKfE2dhluZxzKj8A7Cgbnkq7MMKd9e7SkbSfoObqzjvmACkV47NLTkN8QJnv4gN9D8o_SOLJRs3wb7QkeM9aZyPjET46jInZ8YUC5zAW7xjMSSe45bHXCH2PA-zyCeuV8GG8/s640/Debrotprijs+2017+d.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">("Ultimo Notisia" Djasabra 06 Mei 2017)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-52886714496463636622017-05-07T19:39:00.002-07:002017-05-07T19:39:40.028-07:00A może początek był inny?A może początek był inny? Może to nie moje dawniejsze zainteresowania czy nieodwzajemniona wizytami miłość do <i>West</i> (jak Holendrzy nazywali swoje zachodnie kolonie, a potem zamorskie obszary, Surinam i Antyle)? Może nawet nie list prof. Rutgersa w styczniu 2014 roku? Może decydująca była muszla, koncha właściwie, choć o tym wtedy jeszcze nie wiedziałem?<br />
<br />
Muszlę w prezencie dostał mały Krzyś. Ofiarodawcą byli Suus en Jaap Oversteegenowie. Prof. Oversteegen, jeden z redaktorów słynnego czasopisma <a href="http://www.dbnl.org/tekst/_mer005196201_01/" target="_blank">"Merlyn"</a> (1962-1966), które wprowadziło w Holandii miejscową wersję <i>close reading</i>, promując przy okazji swoimi analizami wielu poetów, był z wykształcenia historykiem. Pewnie dlatego, choć uprawiał literaturoznawstwo i krytykę literacką, interesowało go także pisanie biografii. Ma na koncie monumentalną dwutomową biografię Coli Debrota. Tom pierwszy nosi tytuł <i>In het schuim van grauwe wolken - Het leven van Cola Debrot tot 1948</i> ('W pianie szarych chmur - Życie Coli Debrota do 1948 roku'), drugi zaś <i>Gemunt op wederkeer - Het leven van Cola Debrot vanaf 1948 </i>('Powrót upatrzony - Życie Coli Debrota po 1948 roku'). Biografią można nazwać także książkę Jaapa z 2000 roku pt. <i>Herscheppingen. De wereld van Jose Maria Capricorne</i> ('Przestworzenia. Świat Jose Marii Capricorna').<br />
<br />
Sądzę, że kiedy odwiedziliśmy Oversteegenów (już nie w 't Wachthuis nad Renem, ale w położonym wśród wrzosowisk Vierhouten), pisał właśnie tę biografię. Pamiętam, że jeździł wtedy dość regularnie na Antyle. Krzyś bardzo się cieszył tą wizytą. Pamiętam bardzo dokładnie pierwszy dzień, nawet pierwsze minuty po przyjeździe. Potem Suus go rozpieszczała. Pewnie kiedy oglądał muszlę, wzbudził zainteresowanie gospodarzy. On sam nigdy jeszcze tak wielkiej nie widział. Muszelki nad Bałtykiem są takie jak i to nasze morze - piękne, lecz małe. Nie ma porównania z Karaibskim. pewnie wtedy ujęty Krzysiową fascynacją Jaap podarował mu muszlę. Przywieźliśmy ją do Polski i odtąd jest z nami. Widomy znak Antyli. Leży na parapecie łazienki obok słoików z wymieszanymi muszelkami ze wszystkich mórz, nad którymi byliśmy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwtSwCZZvHkDy_Z6m7ECqpTCWYkH4IpJW7m8Ave3Iuy4JmiCMUIt0GRAVjzOrSfqjXuS0SIdc2De82hTZZ7Zc0H-R2yLx03IlXfGvi-BgMK-Y3Ka8hd0obwDCUXdlYv8dTXFtfo9HfFsg/s1600/DSC_0380.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwtSwCZZvHkDy_Z6m7ECqpTCWYkH4IpJW7m8Ave3Iuy4JmiCMUIt0GRAVjzOrSfqjXuS0SIdc2De82hTZZ7Zc0H-R2yLx03IlXfGvi-BgMK-Y3Ka8hd0obwDCUXdlYv8dTXFtfo9HfFsg/s640/DSC_0380.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Często na nią spoglądam. Teraz takiego cacka nie można już przywozić z Antyli. Można natomiast zabrać ze sobą kawałki drewna, które morze obrobiło i wyrzuciło na brzeg w Boka Tabla.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3l3klOYcJKPPeZxDWJH_4Du44IQpSi6Jet4xOR-KprRnJcrg5sKsUmUXDcTT6AnvBjo4CcbFSCxmN6-_13ArknKuVUwc4YQKUqZ3synG_1_LQFYSKpkE0YRfa9Mb3rtchpTypEWQMXRg/s1600/DSC_0046+POPR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3l3klOYcJKPPeZxDWJH_4Du44IQpSi6Jet4xOR-KprRnJcrg5sKsUmUXDcTT6AnvBjo4CcbFSCxmN6-_13ArknKuVUwc4YQKUqZ3synG_1_LQFYSKpkE0YRfa9Mb3rtchpTypEWQMXRg/s640/DSC_0046+POPR.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Więc może wszystko zaczęło się od tej muszli i szumu morza, który stopniowo wprowadzała do naszego domu?<br />
Dziś Krzyś jest ze mną na Antylach i właśnie ma urodziny.<br />
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-19206398153935646632017-01-30T03:11:00.001-08:002017-01-31T12:52:25.118-08:00Zespół nagłej zmiany strefy czasowejCzas jest bezwzględny - czas jest względny.<br />
Sformułowanie niezbyt odkrywcze, ale przecież to nie refleksja nad przemijaniem czasu, tylko trwaniem. Szczególnie wtedy, kiedy poruszasz się wraz ze słońcem, lecąc na zachód dziewięć godzin, ale w sumie nie tracąc aż tylu. Przemieszczasz się i jako człowiek przemijasz, ale na zegarze i w kalendarzu jakoś jakby wolniej.<br />
Wolniej?<br />
Tego krótkotrwałego zysku godzin nie przekujesz jednak na dłuższe życie.<br />
Bilet powrotny w kieszeni uwiera.<br />
Trzeba będzie to odrobić. Dług spłacić.<br />
Utracić zdolność kredytowania życia nabytą dzięki Królewskim Liniom Lotniczym i prędkości, z jaką leciał samolot.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrr8FC7w6Eo5odzc6bdmtqX2ZP_kGXCqvrhCV24JhjUxj1xnxK-CN4dwqpEhyDXGGAUVbOb3cRtU4RJa2BlpplCdT3Av3-OHFh0U3QzZqH3VOaLosX_tyIFv39XmrSkylNbyCZqJooyz0/s1600/KLM.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrr8FC7w6Eo5odzc6bdmtqX2ZP_kGXCqvrhCV24JhjUxj1xnxK-CN4dwqpEhyDXGGAUVbOb3cRtU4RJa2BlpplCdT3Av3-OHFh0U3QzZqH3VOaLosX_tyIFv39XmrSkylNbyCZqJooyz0/s400/KLM.jpg" width="225" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Na miejscu, po przylocie, siadasz, by zakończyć swój <a href="http://www.uoc.cw/index.php/news-events/calendar/icalrepeat.detail/2017/01/31/3617/88/lezing-jerzy-koch" target="_blank">pierwszy wykład</a>.<br />
Publiczne wystąpienie.<br />
Ma się odbyć już za kilka dni. Mało czasu zostało, choć go podobno zyskałeś. Trzeba jeszcze wszystko sprawdzić. Naczytać tekst, aby go wyintonować. Podkreślić to, co ma być wyróżnione. Uzgodnić przełączanie slajdów prezentacji. A potem powiedzieć sobie: 'zęby i do przodu!', zdanie, którym Andrzej Wajda reżyserował <a href="https://www.radiolodz.pl/posts/27191-lato-z-ksiazka-passionaria-krystyna-pisze-wiec-jestem-joanna-sikorzanka" target="_blank">Krystynę Jandę</a>. W końcu wykład to rodzaj performensu.<br />
<br />
Pierwszej nocy budzisz się o drugiej.<br />
Drugiej o czwartej.<br />
Więc porzucasz numerologię i wstajesz; siadasz na werandzie przed domem; określają ją tutaj wdzięcznym mianem <i>stoep</i>, co w kontynentalnym niderlandzkim znaczy 'chodnik'...<br />
Dziś trzeba już wszystko zamknąć, zakończyć. Jest jeszcze ciemno. Gdzieś w oddali słychać krzyk ptaka. Jeszcze dalej zaczyna swoje życie miasto. Na palmie sadowi się papuga. Widać jej profil na tle różowiących się obłoków. Odpalasz komputer. Trudno się skoncentrować.<br />
<br />
Oto <i>jet lag</i> w całej swojej krasie. Zaburzenia snu, trudności w skupieniu uwagi, krańcowe zmęczenie, brak apetytu, złe samopoczucie, dezorientacja.<br />
Racja.<br />
Czujesz się niemal jak ryba wyjęta na brzeg. Widziałeś ją w Otrobandzie na rogu Handelskade i Sha Caprilleskade.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpXu3XLM0ro1tiuPfuKiPaCm_BGPJvgKX-pyfZv009cE6ABBWub96QCYh1KPjQdXV5zPLrsiQyUs5PIpXgplzJt6UCOIjsQMS942bLycWUwWmdwYfQqBWvckyTXDzS2sfk0nWKOwCYBMw/s1600/DSC_0604.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpXu3XLM0ro1tiuPfuKiPaCm_BGPJvgKX-pyfZv009cE6ABBWub96QCYh1KPjQdXV5zPLrsiQyUs5PIpXgplzJt6UCOIjsQMS942bLycWUwWmdwYfQqBWvckyTXDzS2sfk0nWKOwCYBMw/s400/DSC_0604.JPG" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Za dnia kiwa ci się głowa, bo jest jeszcze kontynentalna, nie insularna.<br />
To bynajmniej nie bagaż historyczny, traumy narodowe i pokoleniowe przeżycia sprawiają, że twoje ciało żyje sobie po polsku, czasem środkowoeuropejskim, lekce sobie ważąc zwiewną pasatową antylskość.<br />
Masz wrażenie, że wszystko odbywa się w nieco zwolnionym tempie. Na wolnych obrotach. Jesteś jak jakiś ociężały statek pasażerski, ślamazarny wycieczkowiec. A musisz być teraz holownikiem o dużej mocy silników.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigZBwFKGGgyNmqWt_2Ohjlh0I60ey0YifMCft20ZjAPfzZTg_eWVbr9olxYnNtdeOD_mKQgD-K6l8gPWF_gdfD-eDlkbvUpPb5icabYpIkerWk2LCfhp1uTucpuCJFKljJJiiK9EQ7gWA/s1600/DSC_0586+POPR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigZBwFKGGgyNmqWt_2Ohjlh0I60ey0YifMCft20ZjAPfzZTg_eWVbr9olxYnNtdeOD_mKQgD-K6l8gPWF_gdfD-eDlkbvUpPb5icabYpIkerWk2LCfhp1uTucpuCJFKljJJiiK9EQ7gWA/s640/DSC_0586+POPR.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNz9Y8i-7j6e0FyaxIyfdfODUramvtMEu8OJp4zYF0eRAVJLW26KsUzQfOyorWRfrGWZeqpVfpaqgvmqchXHnTbBSlpzm_LT7ETPP33530lujBvc1kehNV1PFdAB1Mf5PbH4gczvEJVE8/s1600/DSC_0548+POPR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNz9Y8i-7j6e0FyaxIyfdfODUramvtMEu8OJp4zYF0eRAVJLW26KsUzQfOyorWRfrGWZeqpVfpaqgvmqchXHnTbBSlpzm_LT7ETPP33530lujBvc1kehNV1PFdAB1Mf5PbH4gczvEJVE8/s640/DSC_0548+POPR.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7VyIEViuoN59uB5pYX-wDKJQGwGhE7OHPDhBiJ98JCaDsKh018mv6M-zUucLgMJAkdEYSWFBGeqrhtAbfNrxeZ3NiuWUC1RKP0KkdaLysG9UXQBG7bvGb0XNUOk3XdTLXxEeiRyyON9U/s1600/DSC_0550+POPR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7VyIEViuoN59uB5pYX-wDKJQGwGhE7OHPDhBiJ98JCaDsKh018mv6M-zUucLgMJAkdEYSWFBGeqrhtAbfNrxeZ3NiuWUC1RKP0KkdaLysG9UXQBG7bvGb0XNUOk3XdTLXxEeiRyyON9U/s640/DSC_0550+POPR.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-57369915155801661652017-01-29T17:57:00.001-08:002017-01-29T17:57:30.139-08:00Jak daleko stąd, jak blisko...Jak odległa jest zmrożona róża z igiełkami lodu na delikatnych płatkach, którą kilka dni temu położono na grobie, od palmy wachlującej daleką wyspę i szelestem liści (zupełnie jak jakaś pstra papuga) imitującej na wietrze krople dżdżu?<br />
I jak bliska zarazem.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkZ-mnMpduZNtymblNACFYEb313XiK9kYBrJE-QLdn9iauV-dfcVPmPXFQBBhyQIE1OEu0z-5yCI5ioGnUclIHsZjr-m-zBiDolDkI5n8yVIbdBWUIU0IogBFZZjv94Qmr2DdNID2ES6A/s1600/Roza.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkZ-mnMpduZNtymblNACFYEb313XiK9kYBrJE-QLdn9iauV-dfcVPmPXFQBBhyQIE1OEu0z-5yCI5ioGnUclIHsZjr-m-zBiDolDkI5n8yVIbdBWUIU0IogBFZZjv94Qmr2DdNID2ES6A/s400/Roza.jpg" width="300" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqNHgvzF3tPTF1pMDv1FjnMQoda_ssVxYUNDvwKQ0rhqOgL4g0K1BPo_sXySRhVLz2P6_OP_e9GAieTPauye9NL0FQm05rXbAcfm5Gome8PB-h7HQRO-5FgWhyphenhyphenuzGmZvQdekj4lb-0-Vc/s1600/DSC_0499+POPR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqNHgvzF3tPTF1pMDv1FjnMQoda_ssVxYUNDvwKQ0rhqOgL4g0K1BPo_sXySRhVLz2P6_OP_e9GAieTPauye9NL0FQm05rXbAcfm5Gome8PB-h7HQRO-5FgWhyphenhyphenuzGmZvQdekj4lb-0-Vc/s400/DSC_0499+POPR.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Czy naprawdę słychać ciężkie krople deszczu, rzecz prawie niespotykaną tutaj? Chmurne łzy spadałyby na antylską wyspę? A może to omam słuchowy? Odgłos wiatrowej pompy i jej mielących powietrze łopatek metalicznie uderzających o obudowę?<br />
A to zwykła noc na tropikalnej wyspie pełna obcych dźwięków.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR6v7GbwLB_oIj8ahclXM4GzUEuP9gRh5LBrVT744CaTMGfbhC09nPWfv7HpPAvaF512IKNakTb5nUUGhNfve2N2xE5tBlhQqDTDgW3PTXhphab2bEM2Wtiyt6zaoo01Xf9-ENrqNW9t4/s1600/DSC_0388.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR6v7GbwLB_oIj8ahclXM4GzUEuP9gRh5LBrVT744CaTMGfbhC09nPWfv7HpPAvaF512IKNakTb5nUUGhNfve2N2xE5tBlhQqDTDgW3PTXhphab2bEM2Wtiyt6zaoo01Xf9-ENrqNW9t4/s400/DSC_0388.JPG" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Odjechałem od siebie innego, odjechałem daleko. Zamieniłem mroźny podmuch ścinający orchidee na pasat słodki, który łagodzi upał.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisIszfCU-3trZgF10BVXGgJphtw5-VHOXemKeIImn7EylZSKkqr6N4oEMFJPnzZgslP_TWzBIDTcIbPRsMEmMnS2YOi84vXyZFtC8lkjSAoANiZ-lpkB_SKUhrLv8Lx8dsvHtoVG7CYgE/s1600/DSC_0568+POPR.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisIszfCU-3trZgF10BVXGgJphtw5-VHOXemKeIImn7EylZSKkqr6N4oEMFJPnzZgslP_TWzBIDTcIbPRsMEmMnS2YOi84vXyZFtC8lkjSAoANiZ-lpkB_SKUhrLv8Lx8dsvHtoVG7CYgE/s400/DSC_0568+POPR.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-72138221827745432812015-09-29T20:53:00.000-07:002015-09-29T20:53:03.156-07:00Frank Martinus Arion (1936-2015)Właśnie przeczytałem, że zmarł.<br />
Pomyślałem o Antylach.<br />
I o wpisach na blogu, w których się odnoszę do jego pisarstwa.<br />
<br />
<a href="http://antyle2014.blogspot.com/2015/01/podchodze-do-tematu-iii.html" target="_blank">Podchodzę do tematu (iii)</a><br />
oraz<br />
<a href="http://antyle2014.blogspot.com/2015/01/podwojna-gra.html" target="_blank">Podwójna gra</a><br />
<br />
I że żal. Żal.<br />
Ale że jest ta wspaniała książka nadal.<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-33927539982175507802015-05-29T23:05:00.002-07:002016-04-06T01:12:00.302-07:00Inny wykład, inny kryształ - "Mijn zuster de negerin" / "Moja siostra Murzynka"<span style="font-family: inherit;">Już czas wrócić do </span>tematu <span style="font-family: inherit;">obiecanego w lutowym </span><a href="http://antyle2014.blogspot.com/2015/02/wykad-otwarty-trzynastego-na-antylach.html" style="font-family: inherit;" target="_blank">wpisie</a><span style="font-family: inherit;">. Wspominając wówczas o wykładzie otwartym na Uniwersytecie </span><span style="background-color: white; font-family: inherit; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Curaçao, który wygłosiłem </span><span style="font-family: inherit;">w maju 2014 roku, nadmieniłem o moim niezadowoleniu z jego efektów, szczególnie braku większej dyskusji nad zaproponowaną koncepcją innego ujęcia literatury antylskiej. </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Wydawało mi się wówczas, że nie miałem żadnych konkretnych czy większych oczekiwań. Ani wobec publiczności, ani wobec ewentualnych reakcji. A jednak. Jakieś miałem. Stąd moje, przynajmniej częściowe, nieusatysfakcjonowanie. W końcu wykład wygłasza się zakładając jakąś formę bliższej komunikacji, </span>pragnąc wymiany myśli, <span style="font-family: inherit;">licząc na rozmowę. Gdzieś się przeliczyłem. </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Wydaje mi się nadal, że koncepcja Gaczewa </span>może być niezwykle produktywna, jeśli zastosować ją <span style="font-family: inherit;">do piśmiennictwa w byłych koloniach. Właśnie w literaturach (pół)peryferyjnych i marginalizowanych można, spoglądając przez pryzmat 'przyspieszonego rozwoju', odsłaniać (jak w przypadku <a href="http://ebooki.wydawnictwodialog.pl/upload/Historia%20literatury%20po%C5%82udniowoafryka%C5%84skiej%201900-1930%20watermark.pdf" target="_blank">literatury afrikaans</a> w pierwszej połowie XX wieku) szereg nowych zależności i nowych znaczeń. Ale cóż mi po takiej racji skoro doszedłem do wniosku, że nie udało mi się do końca przekonać do niej moich słuchaczy? </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Po przyjeździe </span>na <span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Curaçao </span><span style="font-family: inherit;">w lutym 2015 roku, kiedy </span>dzieliłem się tymi wątpliwościami z przyjaciółmi,<span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;"> zapewniano mnie, że moja ocena jest zbyt krytyczna, nazbyt samokrytyczna. Głosy przyjaciół swoją drogą, ale przecież człowiek chce być w zgodzie z własnymi odczuciami. </span><br />
<span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Sądzę, że </span><span style="font-family: inherit;">n</span><span style="font-family: inherit;">ajpewniej także wobec mnie miano jakieś nieuświadomione oczekiwania. Wyraziła je dziennikarka Judith Ramautar, która dzień po wykładzie zamieściła w </span>czasopiśmie "Amigoe" z 15 maja 2014 roku <span style="font-family: inherit;">krótkie sprawozdanie. </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMk6aHz5Hen71EwV2K2yxBh8Wzq3MR3a9fGcg6AyZAXgq9i0PlBojAw855G4an_ATkpoJMQWCbv7m_8zU27Iyb_hkWZKaQ24dtbW8lYaJP7xvVbjQuOQHAYN3KAB0cBVk5ZP2MfQsQkV0/s1600/Amigoe+15-05-2014_Strona_6+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMk6aHz5Hen71EwV2K2yxBh8Wzq3MR3a9fGcg6AyZAXgq9i0PlBojAw855G4an_ATkpoJMQWCbv7m_8zU27Iyb_hkWZKaQ24dtbW8lYaJP7xvVbjQuOQHAYN3KAB0cBVk5ZP2MfQsQkV0/s640/Amigoe+15-05-2014_Strona_6+popr.jpg" width="467" /></a></div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Z tego artykułu wynikało, z jednej strony, że ani mój wywód, który został pokrótce zrekonstruowany, ani cel jaki sobie postawiłem, by zaproponować antylskim badaczom nową koncepcję historycznoliteracką, </span>na pewno pani Ramautar nie umknęły. Z<span style="font-family: inherit;"> drugiej jednak strony autorka konkludowała, że już długi tytuł mojego wystąpienia pozwalał przypuszczać, iż ten wykład otwarty "nie będzie łatwy", że publiczność była wprawdzie "skoncentrowana", ale że był to "show dość odległy od naszej bajki" ('ver-van-mijn-bed' - 'dalekie od moich pieleszy', dosł. 'od mojego łóżka'). </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Po wielekroć przeanalizowałem ten artykuł. Komplementy, np. że mówię po niderlandzku bezbłędnie i bez akcentu, przyjąłem, bo to miłe uwagi, ale zostawiłem je na boku, koncentrując się na delikatnie wyrażonej krytyce, że za mało miejsca poświęciłem literaturze karaibskiej/antylskiej. A może byłem przeczulony i nie była to krytyka, raczej wyraz nieusatysfakcjonowania? </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Tak czy owak, takie oceny trzeba przyjmować z całą pokorą: 'kto nie przekonuje, nie ma racji' (to parafraza z mojego ulubionego pisarza holenderskiego Multatulego (1820-1888), który - sam będąc doświadczonym prelegentem - </span>napisał <span style="font-family: inherit;">w </span><i style="font-family: inherit;"><a href="http://www.dbnl.org/tekst/mult001idee03_01/mult001idee03_01_0123.php#idee663" target="_blank">Idei 663</a></i><span style="font-family: inherit;">: 'Kto nudzi, nie ma racji' - </span><i style="font-family: inherit;">Wie verveelt, heeft ongelijk</i><span style="font-family: inherit;">). </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Na szczęście, jak pisał sam Cola Debrot, </span><a href="http://www.dbnl.org/tekst/_maa003197801_01/_maa003197801_01_0017.php" style="font-family: inherit;" target="_blank">tur cos ta un prubamentu</a><span style="font-family: inherit;">, czyli 'zawsze można jeszcze podjąć próbę'. </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT9OeoK3QjptMr32ns3zHSNkByL_FJOFlxMQbH4UPT4mJkgUe6KSsd-GrPqQfL7ayKoQLfksvn1a33TxJCilq7sf0YoUqIbpgCSYyzVpoB58m-ci7LJKe3dZfHajBuJ4M22wfIIWaq7w8/s1600/DSC_0877+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="409" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT9OeoK3QjptMr32ns3zHSNkByL_FJOFlxMQbH4UPT4mJkgUe6KSsd-GrPqQfL7ayKoQLfksvn1a33TxJCilq7sf0YoUqIbpgCSYyzVpoB58m-ci7LJKe3dZfHajBuJ4M22wfIIWaq7w8/s640/DSC_0877+popr.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. A. Jessurun)</td></tr>
</tbody></table>
Mój kolejny wykład otwarty na Uniwersytecie <span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Curaçao, 10 lutego 2015 roku, zacząłem właśnie </span><span style="font-family: inherit;">od tego, </span>widocznego na powyższym zdjęciu, <span style="font-family: inherit;">cytatu z Debrota</span><span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">. Posiłkowałem </span><span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">się także sugestią </span>Judith Ramautar, która dowiedziawszy się o jednym z moich kursowych wykładów o <i>Mojej siostrze Murzynce</i> (który bardzo się studentom podobał), wyrażała w maju 2014 roku żal, że nie mówiłem wówczas o tej właśnie noweli. Więc za temat tegorocznego wystąpienia wybrałem ów tekst założycielski dla niderlandzkojęzycznej literatury antylskiej.<br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Lepiej późno niż wcale? Nie, nie o to chodziło. Po prostu w ubiegłym roku nie mogłem jeszcze mówić publicznie o mojej koncepcji zastosowania melancholii do interpretacji noweli Debrota. Z prostej przyczyny: nie była dopracowana. Ćwiczyłem ją wprawdzie na studentach. Najpierw, w maju 2014 roku, na Antylach, a potem w kolejnym roku akademickim w Poznaniu. A zupełnie niedawno, pisząc artykuł na ten temat, przedstawiłem pewne aspekty tego tematu ponownie, tym razem na <a href="https://sites.google.com/site/comeniuscolloquium2015/home" target="_blank">konferencji</a> w Ołomuńcu. Nic tak dobrze nie robi naukowym pomysłom jak ich prezentacja, dyskusja i ponowne przemyślenie. W tym kontekście mój kolejny wykład otwarty </span>na <span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Curaçao</span><span style="font-family: inherit;">, wygłoszony 10 lutego 2015 roku</span><span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">, i reakcja publiczności </span><span style="font-family: inherit;">były ważnym doświadczeniem. Wystąpienie zostało zapisane na wideo i jest w całości, łącznie z dyskusją, dostępne <a href="http://livestream.com/accounts/5492271/events/3725232/videos/76737278" target="_blank">tutaj</a>. </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;"><b><span style="font-family: inherit;">"</span><i style="font-family: inherit;">Mijn zuster de negerin</i><span style="font-family: inherit;"> (1935) van Cola Debrot in een ander kristal gevat" </span></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: inherit;">("</span><i style="font-family: inherit;">Moja siostra Murzynka</i><span style="font-family: inherit;"> (1935) Coli Debrota ujęta w innym krysztale")</span></div>
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<span style="font-family: inherit;">Wykład zapowiedziała dr Liesbeth Echteld, Dziekan Wydziału Ogólnego Uniwersytetu </span><span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Curaçao </span><span style="font-family: inherit;">(</span><i style="font-family: inherit;">Algemene Faculteit</i><span style="font-family: inherit;">).</span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMiQLjSJtbJ6ZdYGch20C_3KZDIv5eC_rPdcxyYX8LVbGbCxJAM7IyMpXeYJp131EZ05ejt_UDWmsP_QpMtGvfrql84Ch0gX70b7dGV1zbpICAkcb6OXid2lMTmOX_bStnsmSo1YAR5og/s1600/DSC_0872.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="424" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMiQLjSJtbJ6ZdYGch20C_3KZDIv5eC_rPdcxyYX8LVbGbCxJAM7IyMpXeYJp131EZ05ejt_UDWmsP_QpMtGvfrql84Ch0gX70b7dGV1zbpICAkcb6OXid2lMTmOX_bStnsmSo1YAR5og/s640/DSC_0872.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. A. Jessurun)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: inherit;">Zacząłem z pewną nieśmiałością taką... ;-) </span><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtU-dfUu4G4TYDmjj1kClAMAOyZ2nAHJCILOOFIPCPGRrXlrOj8cBN6-1wVz_deDkQme5C_FupL5eFpzVHcXTTVE2uqcPbAQGIN_UXzFEVno-aMazYaaRVZui1WzKJ0v4QdE_01syq5NQ/s1600/DSC_0876+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtU-dfUu4G4TYDmjj1kClAMAOyZ2nAHJCILOOFIPCPGRrXlrOj8cBN6-1wVz_deDkQme5C_FupL5eFpzVHcXTTVE2uqcPbAQGIN_UXzFEVno-aMazYaaRVZui1WzKJ0v4QdE_01syq5NQ/s400/DSC_0876+popr.jpg" width="258" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. A. Jessurun)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: inherit;">Ale też z czułością... ;-) </span><br />
<span style="font-family: inherit;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpaDw35yCA8MWG0aDLJBJe1-TVKwZxpfH8HMFMn9EnoW174-R9ZWUJqlpTew39EU-8TzH4foGiLxCFtrhpKqlbeC74nHPGy5O208SU1Nlj3I_WPxk0_F6ffyWLxj9hx8W5ESX3tr3FCI0/s1600/DSC_0875+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpaDw35yCA8MWG0aDLJBJe1-TVKwZxpfH8HMFMn9EnoW174-R9ZWUJqlpTew39EU-8TzH4foGiLxCFtrhpKqlbeC74nHPGy5O208SU1Nlj3I_WPxk0_F6ffyWLxj9hx8W5ESX3tr3FCI0/s400/DSC_0875+popr.jpg" width="268" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(<span style="font-size: 12.8000001907349px;">fot. A. Jessurun)</span></td></tr>
</tbody></table>
A potem już poszło...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjL9NxUbp2ZRf7PpbhJ8bR7TlO3Lm1lR8GCuvgWsswBtRwt0WN4jAFdzJIeZ66KXJ_ZQlQEPNa5qCN82nxRu3LmkAyp2ebyDDc9ps_-9LYZiThntneWOS0ZvGXKv0ZIMF5PyYaMlN89OHk/s1600/DSC_0884+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="332" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjL9NxUbp2ZRf7PpbhJ8bR7TlO3Lm1lR8GCuvgWsswBtRwt0WN4jAFdzJIeZ66KXJ_ZQlQEPNa5qCN82nxRu3LmkAyp2ebyDDc9ps_-9LYZiThntneWOS0ZvGXKv0ZIMF5PyYaMlN89OHk/s400/DSC_0884+popr.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(<span style="font-size: 12.8000001907349px;">fot. A. Jessurun)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwOoUob4N7bT0dmFZd0M7Y0WKE-oWLwlhn_XIsciWNQWMqUAL7-srn8xr0wza7BH_09n2AaE3prYvouoNnaDP0RMBUwojrY90681HZ5IhyNTT8jjVdyTIPEIjehYDvTH_8wYEI5x2BznY/s1600/DSC_0885+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwOoUob4N7bT0dmFZd0M7Y0WKE-oWLwlhn_XIsciWNQWMqUAL7-srn8xr0wza7BH_09n2AaE3prYvouoNnaDP0RMBUwojrY90681HZ5IhyNTT8jjVdyTIPEIjehYDvTH_8wYEI5x2BznY/s400/DSC_0885+popr.jpg" width="365" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. A. Jessurun)</span></td></tr>
</tbody></table>
Na wykład przygotowano dwukrotnie większą salę niż w maju 2014 roku. Było też znacznie więcej publiczności niż poprzednio - tym razem w ogłoszeniu danym do prasy nie popełniono <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2015/02/wykad-otwarty-trzynastego-na-antylach.html" target="_blank">błędu</a> w dacie...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBuFrEVBDsiG6-NaoGOgz9hGhilsMU5RFwW1DCGNQuO4S-OISqFynNX_2MOnqoe3ws7G3MZsJEOtxxMT5lIfcXit-XqJSLq9j8p5KcTazxRCekPQ7Q_WlM6ETIAZnosOyOqEbZ1vtN3xg/s1600/DSC_0882+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="508" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBuFrEVBDsiG6-NaoGOgz9hGhilsMU5RFwW1DCGNQuO4S-OISqFynNX_2MOnqoe3ws7G3MZsJEOtxxMT5lIfcXit-XqJSLq9j8p5KcTazxRCekPQ7Q_WlM6ETIAZnosOyOqEbZ1vtN3xg/s640/DSC_0882+popr.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. A. Jessurun)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnZyTbkW3MCVZNxfCByjKaujUoztrPGxLtGGTcWiwOsU3kKRL1VerRXCynIbMeVhwOMJTkRqKwkSEg_7IjasMdvVW0HXzuA3-HUAdr3rpdVCU3E2ijuCM-kajgdlnzI19x_SkLpUnsAv8/s1600/DSC_0873+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnZyTbkW3MCVZNxfCByjKaujUoztrPGxLtGGTcWiwOsU3kKRL1VerRXCynIbMeVhwOMJTkRqKwkSEg_7IjasMdvVW0HXzuA3-HUAdr3rpdVCU3E2ijuCM-kajgdlnzI19x_SkLpUnsAv8/s400/DSC_0873+popr.jpg" width="340" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. A. Jessurun)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGCmH0d4XXEwm_uhalSB2jYaduuwl3vDtHfto1Ntmw0wN-WPm1h24dL9U6LdUUukZVhX8jmvM-L50wJHjVZrxxGBxVJ2XmAbw1-KHqZYncU6VMGjCw4ZR_6eSawOWgtULpAPwBoD7Olvc/s1600/DSC_0880+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="332" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGCmH0d4XXEwm_uhalSB2jYaduuwl3vDtHfto1Ntmw0wN-WPm1h24dL9U6LdUUukZVhX8jmvM-L50wJHjVZrxxGBxVJ2XmAbw1-KHqZYncU6VMGjCw4ZR_6eSawOWgtULpAPwBoD7Olvc/s640/DSC_0880+popr.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. A. Jessurun)</td></tr>
</tbody></table>
Żywa reakcja publiczności była najlepszym dowodem na to, że tym razem trafiłem z tematem. Zadano szereg pytań, które dotyczyły różnych aspektów mojego wystąpienia. Najciekawsze było, że słuchacze myśleli razem ze mną, w tym samym kierunku, domyślali różne rzeczy do interpretacji, wyrażając własne i sondując mojego poglądy, również na pokrewne tematy. Zrozumiałem, że na Antylach trzeba mówić o Antylach. Banalne? Skądże znowu! Czy w Polsce oczekiwania wobec obcokrajowców są inne? Zresztą skoro w dużych krajach, nawet w mocarstwach, kwestie własnej tożsamości są na porządku dziennym, to cóż dopiero na wyspach, archipelagach? Muszę też dodać, że publiczność była jak najbardziej otwarta i gotowa przyjąć nowe punkty widzenia na klasyczne dzieło swojej literatury.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDEjaNK6-Tmj-6qUinAjg73h53T2Sy9-meOvF09s2KR68CFbNosxdkhki8EAJZH5sZ5H7A7CViefn_DT31TNdAWC4Qbdq6C0unP48-2Ti0rqO9r2eU1ffUzKljzFQs28nAiV0J7WqP0o0/s1600/DSC_0883+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDEjaNK6-Tmj-6qUinAjg73h53T2Sy9-meOvF09s2KR68CFbNosxdkhki8EAJZH5sZ5H7A7CViefn_DT31TNdAWC4Qbdq6C0unP48-2Ti0rqO9r2eU1ffUzKljzFQs28nAiV0J7WqP0o0/s400/DSC_0883+popr.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. A. Jessurun)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5D24SbUh-pQZmW5vdSsv3QSzFCxNKdULxsUeyYfsM9bLr9rOo05WM89b2wYlLiNhIUf-4BTl1XVgijAzmX-yQypIC9TDFzhfSxACLWoBoF_uvxtNiVhs9PDRWDX7jQHuaWypTIwFntC8/s1600/DSC_0887+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="358" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5D24SbUh-pQZmW5vdSsv3QSzFCxNKdULxsUeyYfsM9bLr9rOo05WM89b2wYlLiNhIUf-4BTl1XVgijAzmX-yQypIC9TDFzhfSxACLWoBoF_uvxtNiVhs9PDRWDX7jQHuaWypTIwFntC8/s400/DSC_0887+popr.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. A. Jessurun)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBQnrALZ72Ik-e0Sy6b1j-0cAW9lxrlc8NyFg3h78FQbFx2H3rzraNu8TaIx-xFV_4PbECgoq8lAfMnFSwXhzURSg8dHg6jbqG93TI5I-7J0HtA52gV7xH8rFszKsl9mMSFyT7Esjvzvw/s1600/DSC_0888+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="292" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBQnrALZ72Ik-e0Sy6b1j-0cAW9lxrlc8NyFg3h78FQbFx2H3rzraNu8TaIx-xFV_4PbECgoq8lAfMnFSwXhzURSg8dHg6jbqG93TI5I-7J0HtA52gV7xH8rFszKsl9mMSFyT7Esjvzvw/s400/DSC_0888+popr.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. A. Jessurun)</span></td></tr>
</tbody></table>
Nawet po wykładzie były jeszcze ciekawe rozmowy.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZmqXN21yw82N4_3_0EvcBA3zG_2Rq-YH1Ati-cre468uiUkrcrR80kQdUZJMECvZQfdg0MBJlwNn02CaFTSG4Ij0MEdm_AhfAm_mtg-NYnC5M985BWddXMY4hU0OVOW7lefhlj5dLp_Y/s1600/DSC_0899+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZmqXN21yw82N4_3_0EvcBA3zG_2Rq-YH1Ati-cre468uiUkrcrR80kQdUZJMECvZQfdg0MBJlwNn02CaFTSG4Ij0MEdm_AhfAm_mtg-NYnC5M985BWddXMY4hU0OVOW7lefhlj5dLp_Y/s640/DSC_0899+popr.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(</span><span style="font-size: 12.8000001907349px;">fot. A. Jessurun)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdFFblsPYRvgz9yHYS9zqJP1YajgoyzjmT-o7D6VJ13JW_6FdhapZoyZ_2uu_sIT-tN13UGKUCeQjma8r13oazjtajXsO3nwRPB2HaTZ-vHT3_aF2S6IsnhYOaziSDJJNcFEUknmPs4g0/s1600/DSC_0894+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdFFblsPYRvgz9yHYS9zqJP1YajgoyzjmT-o7D6VJ13JW_6FdhapZoyZ_2uu_sIT-tN13UGKUCeQjma8r13oazjtajXsO3nwRPB2HaTZ-vHT3_aF2S6IsnhYOaziSDJJNcFEUknmPs4g0/s640/DSC_0894+popr.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(</span><span style="font-size: 12.8000001907349px;">fot. A. Jessurun)</span></td></tr>
</tbody></table>
No i bardzo miłe, wzruszające spotkanie po latach ze Sjoerdem i Margje. <a href="http://www.letterenfonds.nl/nl/schrijver/347/sjoerd-kuyper" target="_blank">Sjoerd Kuyper</a>, holenderski pisarz od szeregu lat regularnie odwiedzający Antyle, znany jest dzisiaj głównie ze swoich książek dla dzieci. Kilka z nich stało się bestsellerami, a film nakręcony według <i><a href="http://nl.wikipedia.org/wiki/Het_Zakmes" target="_blank">Het Zakmes</a></i> ('scyzoryk') otrzymał w 1993 roku International Emmy Award. Ja jednak znam Sjoerda i jego żonę Margje od 1979 roku. Odwiedzałem ich na ich barce na Wijdewormer, kiedy jeszcze klepali biedę, no dobrze - holenderską biedę, bo żyli skromnie z półrocznego zasiłku... przez cały rok. Słuchaliśmy płyt, gadaliśmy nocami, tłumaczyliśmy sobie nawzajem swoje dalekie wówczas światy i swoje wiersze, bo początkowo Sjoerd Kuyper znany był głównie jako poeta, autor wierszy dla dorosłych. Na początku lat osiemdziesiątych opublikowałem przekłady jego wierszy we wrocławskiej "Sigmie". Zdaje się w 1981 roku. Przekład opowiadania <i>De Magere Brug</i> (<i>Chudy Most</i>) zamieściłem w 1984 roku w miesięczniku "Opole". Teraz, w lutym 2015 roku, Sjoerd był na Antylach w związku z promocją swojej kolejnej książki dla dzieci <a href="http://www.lemniscaat.nl/Jeugd/Kinder-%20en%20jeugdboeken/titels/9789047705840/De%20duik" target="_blank">De duik</a>, ponieważ jej akcja rozgrywa się na <span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Curaçao. </span><br />
<span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Tutaj zdjęcie ze Sjoerdem Kuyperem i dr Liesbeth Echteld, tuż przed rozpoczęciem wykładu </span><span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">(nieostre, bo dynamika spotkania była duża).</span><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtH6c2R8l6FrwY5arMUYpObxW8ySpq90OvhlBW3_-nqiwKt4Iq-fLm3qGFEZrBcTdRqw3vOzW1y01ibd3BGHQTUXUz8T2kp4Qystt6JNWT8u4zxH8oNadM02Zi5FQt4UAgN0zyNEIE_jk/s1600/DSC_0871+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtH6c2R8l6FrwY5arMUYpObxW8ySpq90OvhlBW3_-nqiwKt4Iq-fLm3qGFEZrBcTdRqw3vOzW1y01ibd3BGHQTUXUz8T2kp4Qystt6JNWT8u4zxH8oNadM02Zi5FQt4UAgN0zyNEIE_jk/s400/DSC_0871+popr.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. A. Jessurun)</td></tr>
</tbody></table>
Mieliśmy wieczorem po wykładzie dokądś pójść, posiedzieć, powspominać, ale wszyscy byliśmy zmęczeni. Całym minionym dniem. Upałem. Więc postanowiliśmy umówić się następnego dnia na uniwersyteckim parkingu i spędzić ze sobą cały dzień, jeżdżąc po wyspie. To wtedy zrobiłem Sjoerdowi kilka zdjęć. Nie wiem czy mu powiedziałem, że zawsze przypominał mi trochę Jamesa Deana. On chyba nawet napisał na cześć aktora jakiś wiersz.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinKs49gYGAAZDc6e2XCHH2oPN1WqE6MI0U7sBgmGUU_f0C2GRX51FSfZ3ZABQQTRom8qKJCzpOkAvVmr0S6O54xzmhyj1UyUMkjRYUrN-Zc90A64jEwaYH8Eo6WV8mn56zx32fO52pi9A/s1600/DSC_0904.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinKs49gYGAAZDc6e2XCHH2oPN1WqE6MI0U7sBgmGUU_f0C2GRX51FSfZ3ZABQQTRom8qKJCzpOkAvVmr0S6O54xzmhyj1UyUMkjRYUrN-Zc90A64jEwaYH8Eo6WV8mn56zx32fO52pi9A/s640/DSC_0904.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Margje nie chciała, abym ją fotografował (choć jak dawniej jest śliczną Holenderką niczym z reklamy Zeeuws Meisje). Więc Sjoerd wystąpił w jej kapeluszu.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtyb2-D_Vm3ucdZmTwTOAFZXdxNm-77mD1kuQfnzCSVpm6Owd9ltmX861oDTJO-lYT4EPZ6tltolqkYrGmD4Tr0-X1TbUPahfhp39NUV3opB_UiyQwHESRLGDHr4jSJoh8a9rl7vMYwP8/s1600/DSC_0933.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtyb2-D_Vm3ucdZmTwTOAFZXdxNm-77mD1kuQfnzCSVpm6Owd9ltmX861oDTJO-lYT4EPZ6tltolqkYrGmD4Tr0-X1TbUPahfhp39NUV3opB_UiyQwHESRLGDHr4jSJoh8a9rl7vMYwP8/s640/DSC_0933.JPG" width="422" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Kim byłby pisarz bez pisania... dedykacji swojemu polskiemu tłumaczowi?<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgBPCJHLR7COCCPMHbSh8C3qX4eDgUhOiy0F76_IG_mzxHJOBs1QqaaWlxFtkv04i9VBFD5qhgKKuu9WvbG377SUoqJctE7IBTJAJxx_I4rMjrcyzKBoiK1OxMycOCrbPtCAgnMYP8Sho/s1600/DSC_0982.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgBPCJHLR7COCCPMHbSh8C3qX4eDgUhOiy0F76_IG_mzxHJOBs1QqaaWlxFtkv04i9VBFD5qhgKKuu9WvbG377SUoqJctE7IBTJAJxx_I4rMjrcyzKBoiK1OxMycOCrbPtCAgnMYP8Sho/s640/DSC_0982.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Cieszyłem się, że mogłem zaskoczyć Margje i Sjoerda, odkrywając przed nimi nieznane im jeszcze miejsca na <span style="background-color: white; font-size: 14.8500003814697px; line-height: 16.6319999694824px;">Curaçao</span>. Choć oboje rokrocznie przyjeżdżają na wyspę, nie znali plaży przy <a href="http://www.coral-estate.com/" target="_blank">Coral Estate</a> z restauracją <a href="http://www.karaktercuracao.com/" target="_blank">Karakter</a>. Potem znalazłem w moim aparacie zdjęcia, które zrobił mi Sjoerd kiedy pływałem.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOg3cDd9xaWWWSGdFXSIhEbF4RdUOJ1sgzVH_HAqNyLhj-F8A3heGKBirTrG29H0H35f-GJDGw3qeBhQ0gS2FxvcFcMjiY1K2-XGbpT_SviHFeg3ktUgoyHs1Y50Wn19nr-n2PbOeVZZg/s1600/DSC_0994.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="425" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOg3cDd9xaWWWSGdFXSIhEbF4RdUOJ1sgzVH_HAqNyLhj-F8A3heGKBirTrG29H0H35f-GJDGw3qeBhQ0gS2FxvcFcMjiY1K2-XGbpT_SviHFeg3ktUgoyHs1Y50Wn19nr-n2PbOeVZZg/s640/DSC_0994.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. S. Kuyper)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXl892I0fAOvC94NMTlTC1rOViLmEBuAp0s1cy3nDX9Rdn3DVqbYBFJNyajhUdHDPDvLJZnaoelUJ93J4ugadJ9aNqaXeesZz6i9vxd7DJCyIlZQ2Zd5kYHItiwX1_mZJd-4pCBoVkkkk/s1600/DSC_0988+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="532" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXl892I0fAOvC94NMTlTC1rOViLmEBuAp0s1cy3nDX9Rdn3DVqbYBFJNyajhUdHDPDvLJZnaoelUJ93J4ugadJ9aNqaXeesZz6i9vxd7DJCyIlZQ2Zd5kYHItiwX1_mZJd-4pCBoVkkkk/s640/DSC_0988+popr.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
To był przedostatni dzień pobytu na wyspie. Po raz pierwszy spędzony z Holendrami. Przegadany i przepływany. A o samym wykładzie, dla tych, którzy nie są w stanie śledzić mojego niderlandzkiego wystąpienia, następnym razem.<br />
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-14711582265101309332015-05-16T21:45:00.000-07:002015-05-16T21:45:00.652-07:00Masha pabien!Z codziennej koleiny rutynowych obowiązków i zalewu wciąż nowych prac i starych zaległości wyrwał mnie nagle mail z Antyli. Potem przyszedł drugi i trzeci... Temat wszystkich brzmiał zachęcająco: <i>Pabien!</i> ('gratulacje'). Pierwsi studenci programu magisterskiego, w którym dokładnie rok temu uczestniczyłem z moim własnym kursem, ukończyli studia! Z gratulacjami pośpieszyli więc inni wykładowcy, jak Ronnie Severing i Bert Paasman. Koordynatorka, Ange Jessurun, nie wahała się użyć w swoim liście określenia "historyczny program". Faktycznie był to eksperyment: zgromadzić studentów z trzech wysp - Aruby, Curacao i Bonaire - i zorganizować im wspólne studia. Co tam wspólne - symultaniczne! Zarówno miejscowi wykładowcy, jak i profesorowie ściągnięci z Europy latali(śmy) między wyspami niczym <a href="https://www.youtube.com/watch?v=niPPufgaxR0" target="_blank">Flying Doctors</a>. Nasze wykłady prezentowane bezpośrednio na jednej wyspie były transmitowane na żywo dla studentów zgromadzonych w salach na dwóch pozostałych. Na szczęście wszędzie byli dobrzy technicy, jak tutaj na Arubie:<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4FOVs_W0yHBpoZgObFRCCNTfPodSeBM_lsEcgzrzrTkklpy0KyjszjMentkpG-SANj-e2Iber95RLZlS50th6iR00CfjBxL2RrgIrTFF80Z_oTb-LKaNx3uQb1Hgfczl58tLaVIEswnY/s1600/SDC13347+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4FOVs_W0yHBpoZgObFRCCNTfPodSeBM_lsEcgzrzrTkklpy0KyjszjMentkpG-SANj-e2Iber95RLZlS50th6iR00CfjBxL2RrgIrTFF80Z_oTb-LKaNx3uQb1Hgfczl58tLaVIEswnY/s400/SDC13347+popr.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin5BUHxAriMh6BZi-RvyLzrfP_4eTaIPMvnka-wvnCsiSw0w3yUdOai1ruFzQyFCKZHXGBj7e1ObzSLgPYICGgY4c5eTzn-bWwh_8J_uIGof_y34nVGf1H2yXilL8xWrsDXoZYdrbyYMs/s1600/SDC13353+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin5BUHxAriMh6BZi-RvyLzrfP_4eTaIPMvnka-wvnCsiSw0w3yUdOai1ruFzQyFCKZHXGBj7e1ObzSLgPYICGgY4c5eTzn-bWwh_8J_uIGof_y34nVGf1H2yXilL8xWrsDXoZYdrbyYMs/s400/SDC13353+popr.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. W. Rutgers)</td></tr>
</tbody></table>
Więc wykłady oraz dyskusje online ze studentami na dwóch innych wyspach przebiegały sprawnie i bez zakłóceń.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinWS095rwYFODaLdsDlJgRb9X95_YRCOhA7wogfunb1hvSQCfIKIDxK5BoYXQ-Y23W3VLDXAELM7keODw_eliwKkKbgSuoW4woiUZqCx034ae66rctobVVBKLOcoT0OX6-3sRaz_gs_Es/s1600/SDC13352+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="456" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinWS095rwYFODaLdsDlJgRb9X95_YRCOhA7wogfunb1hvSQCfIKIDxK5BoYXQ-Y23W3VLDXAELM7keODw_eliwKkKbgSuoW4woiUZqCx034ae66rctobVVBKLOcoT0OX6-3sRaz_gs_Es/s640/SDC13352+popr.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. W. Rutgers)</td></tr>
</tbody></table>
Dyplomy uzyskali właśnie pierwszy studenci kończący ten program.<br />
To studenci z Aruby. Konkretnie: Maureen Luidens, Zuleika Silva, Ralph Croes, Willem Bant i Endrah Gumbs.<br />
Są gdzieś tutaj na zdjęciu:<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwRLzOKKcoE-cCrhZ2B88Lo5PehMMVcOD8PJntZ5NSAe9FKijut25cfcqGDiXKIQvNn5DIoqCe3WMN9yCo6oibWX2__ISjzviMZ7KjDKipQnz4We63CCoj5V-7hn86HAn8ItL8e16Grfk/s1600/Studenci+na+Arubie+1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="370" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwRLzOKKcoE-cCrhZ2B88Lo5PehMMVcOD8PJntZ5NSAe9FKijut25cfcqGDiXKIQvNn5DIoqCe3WMN9yCo6oibWX2__ISjzviMZ7KjDKipQnz4We63CCoj5V-7hn86HAn8ItL8e16Grfk/s640/Studenci+na+Arubie+1.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. W. Rutgers)</td></tr>
</tbody></table>
Jak widać w większości to ludzie już pracujący. Na ogół nauczyciele. Tym bardziej im gratuluję, bo wiem ile wysiłku takie studia kosztują: Masha pabien! I życzę im wysokich lotów!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf854UaXwX0gT9PwlQjKn1IBPpZhZ43-7Tl3xFmKxj1NbU9-ldickilp0qcdSezkXF9MHo_IiA42v_GOMszTJjYiHhmB6is_FAZVkDi4IMN60VBK0Yh3qSGXWTFnD1FgZQbOCOXlaf92s/s1600/DSC_0004.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf854UaXwX0gT9PwlQjKn1IBPpZhZ43-7Tl3xFmKxj1NbU9-ldickilp0qcdSezkXF9MHo_IiA42v_GOMszTJjYiHhmB6is_FAZVkDi4IMN60VBK0Yh3qSGXWTFnD1FgZQbOCOXlaf92s/s640/DSC_0004.JPG" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Kordial saludo!<br />
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-44012802413454493292015-02-14T01:43:00.001-08:002015-03-14T15:22:47.073-07:00Zostań niderlandystą, będziesz...Dokołowaliśmy do miejsca, z którego zobaczyłem Christoffelberg. Góra na horyzoncie miała z tej perspektywy kształt wulkanu. Pojawiła się w owalnym oknie niczym oprawiona w nowoczesną ramę. Te trzysta siedemdziesiąt metrów góruje nad północną częścią wyspy, widać je nawet z płyty lotniska Hato. Pod słońce Christoffelberg wyglądała malowniczo i magicznie zarazem. Porośnięta krzewami i poskręcanymi od silnego wiatru drzewami przypominała z tej odległości pieprzowe owłosienie na głowie czarnoskórego niewolnika. Wyspa była niegdyś jednym wielkim targiem niewolników, a niedaleko Christoffelbergu zaczęło się ich powstanie pod wodzą <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2015/02/tula.html" target="_blank">Tuli</a>.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6WLrc78Bf4qCJF3Id7uE-oA6yxo_NmBZBszpOviXSFLgzxVI5iOjYecZ3w7yIfOKHgezTdPhrP3Wna32w-EoBRri4Y_VqsZekuIJPwM6zuFi5pictM0VzeXC3kLEEouXmKtBg2RTwnDo/s1600/DSC_0954.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6WLrc78Bf4qCJF3Id7uE-oA6yxo_NmBZBszpOviXSFLgzxVI5iOjYecZ3w7yIfOKHgezTdPhrP3Wna32w-EoBRri4Y_VqsZekuIJPwM6zuFi5pictM0VzeXC3kLEEouXmKtBg2RTwnDo/s1600/DSC_0954.JPG" height="266" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrtNSwRWsvLPz-HNBmak3AjntpiJo6KfWbrhtw413geRL0DpBUzy5_HxuRqXZkrV88rK9fgWAIzV2PfCAIvm6n0jn_Ruh4FxcOD4WXU0lvicJ81EWemkSJdWo2wpOUyGyU00IZx1nuTgM/s1600/DSC_0955.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrtNSwRWsvLPz-HNBmak3AjntpiJo6KfWbrhtw413geRL0DpBUzy5_HxuRqXZkrV88rK9fgWAIzV2PfCAIvm6n0jn_Ruh4FxcOD4WXU0lvicJ81EWemkSJdWo2wpOUyGyU00IZx1nuTgM/s1600/DSC_0955.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Przy tylnych drzwiach siedziała stewardesa. Kiedy tylko wznieśliśmy się w powietrze, promienie słońca zaczęły padać od innym kątem i rozświetliły całą jej sylwetkę. Niebieski mundurek KLM-u przypominał mi w tej poświacie błękitną wodę opływającą rafy na południowo-zachodnim wybrzeżu, blond włosy przywodziły na myśl oślepiające karaibskie słońce, ciemne oczy zaś głęboką toń północno-zachodniego wybrzeża wyspy. I z jakimś dziwnym bezwstydem w ogóle nie czułem się zażenowany tymi banalnymi skojarzeniami, które przykryły ryk silników na pełnej mocy.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcOn6Av_kpjQchk5jFdi8itsqXt16kq06pT6iAXxhzFlh3EwYEy_Mweav5kLL5D8GXVfXVJYn06uZ2QLbMMQNml_4GJcOdk5n_qOv1ClFp3ye0Z8e6ESdlSIkUOIICCFPxGaM1j6IQosI/s1600/DSC_0394+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcOn6Av_kpjQchk5jFdi8itsqXt16kq06pT6iAXxhzFlh3EwYEy_Mweav5kLL5D8GXVfXVJYn06uZ2QLbMMQNml_4GJcOdk5n_qOv1ClFp3ye0Z8e6ESdlSIkUOIICCFPxGaM1j6IQosI/s1600/DSC_0394+popr.jpg" height="342" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Szefowa pokładu zabrała głos. Nie wiem, ale chyba ćwiczą na Curacao freediving, bo była w stanie na jednym dechu powitać nas w imieniu całej załogi, złożyć kilka ważnych oświadczeń oraz życzyć miłego lotu. Chyba tylko zmieniając język z angielskiego na niderlandzki wynurzyła się z piany słów i zaczerpnęła powietrza. Dwóch Holendrów za mną rozprawiało coraz głośniej. Padały imponujące procenty, liczby pracowników, przykłady restrukturyzacji. Jeden z nich mówił bardzo szybko. Słuchałem go z niejakim podziwem. Dla Holendra. Dla siebie. Że też ja się kiedyś tego języka nauczyłem! Po dwóch tygodniach w otoczeniu papiamento i miękkiego antylskiego niderlandzkiego ostra, chropawa, niemal charcząca wymowa tych biznesmenów wprawiała w zdumienie. Ale niczego nie żałuję: zostań niderlandystą, będziesz jeździć na Antyle!<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX11MxVL_5JsNigZ-_puflxJLPQtNj_T9k_bjyfHqEJn3A1cn53U_p9wkcVVwTosb7fyYRm-U0aqi73Fe0ruDmIxFxfrdY3UH-p4jKXGrsdP8dy-DIE2tAVbxffeMsXKL7ygx4tmmJFlI/s1600/DSC_0399+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgX11MxVL_5JsNigZ-_puflxJLPQtNj_T9k_bjyfHqEJn3A1cn53U_p9wkcVVwTosb7fyYRm-U0aqi73Fe0ruDmIxFxfrdY3UH-p4jKXGrsdP8dy-DIE2tAVbxffeMsXKL7ygx4tmmJFlI/s1600/DSC_0399+popr.jpg" height="486" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-74584388107021879122015-02-11T04:09:00.003-08:002015-02-11T04:09:54.855-08:00Wykład otwarty (trzynastego... na Antylach nie ma wiosny)Jeszcze w kwietniu 2014 roku, przed pierwszym przyjazdem na Antyle, zostałem poproszony o wygłoszenie wykładu otwartego na uniwersytacie. Przez pewien czas zastanawiałem się nad tematem. Trzeba pogodzić to, czym się zajmuję naukowo, z tym, co być może będzie interesujące dla miejscowej publiczności. Po kilkudniowych deliberacjach wybrałem prezentację teorii przyśpieszonego rozwoju. Za cel postawiłem sobie przedstawienie tej teorii oraz sposobu, w jaki zastosowałem ją do literatury afrikaans. Potem, jak sobie wyobrażałem, już w dyskusji, mogłoby dojść do rozmowy o tym, <i>czy</i>, a jeśli tak to, w <i>jaki </i>sposób, możliwe byłoby jej zastosowanie do literatur karaibskich, szczególnie piśmiennictwa antylskiego. Od razu przyznam, że tak ambitny plan nie do końca mi się powiódł. Ale po kolei.<br />
<br />
Najpierw pojawiły się przeszkody natury technicznej. Byłem akurat na Bonaire. Miałem zajęcia w Kralendijk. Był drugi tydzień mojego majowego pobytu. Byłem zadowolony z własnego wykładu. I byłem zadowolony z wkładu własnego studentów w nasze wspólne zajęcia. Odbywały się popołudniem, więc po nich udałem się do <a href="http://pl.tripadvisor.com/ShowUserReviews-g147268-d2074240-r205137656-At_Sea-Kralendijk_Bonaire.html#REVIEWS" target="_blank">dobrej restauracji</a> na kolację i dobrze zjadłem. W drodze powrotnej do hotelu, na Kaya Grandi, dałem się uwieść oświetlonej lodziarni <a href="http://www.gioscaribbean.com/" target="_blank">Gio's Gelateria</a>. Więc siedzę tam, popijam kawę, jem lody w klimatyzowanym pomieszczeniu i wertuję gazetę, która akurat leżała na stoliku.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh34Zi9mKNBbyfvr3qmRI85W03FLoWd1ZA3qrAlBUh2Db5X8Lvfor_T2GRl2q8k_4xyBsVud3pE0VJ_mjwfPFf9uFcP7K4YD9HNAUcyEoMzgBSLaQ6htO6QsP99orW6NSO56vRe7-FxbrE/s1600/AD+1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh34Zi9mKNBbyfvr3qmRI85W03FLoWd1ZA3qrAlBUh2Db5X8Lvfor_T2GRl2q8k_4xyBsVud3pE0VJ_mjwfPFf9uFcP7K4YD9HNAUcyEoMzgBSLaQ6htO6QsP99orW6NSO56vRe7-FxbrE/s1600/AD+1.jpg" height="53" width="400" /></a></div>
<br />
O! Miłe zaskoczenie: jest ogłoszenie o moim wykładzie, fajnie!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuW86Y-q_8EGCib5TI4-daFuP7jxAp70jral8yCItHDJpZIm_wjE9__GeXA9DbyHWwkH2nfT2ER0N6AwiBoqDHpwa2yG0Ol7U5XcuLO4JlN6hxuZvGZ7JxDnWhOP_MOrSoFNUfXdb0oy4/s1600/AD+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuW86Y-q_8EGCib5TI4-daFuP7jxAp70jral8yCItHDJpZIm_wjE9__GeXA9DbyHWwkH2nfT2ER0N6AwiBoqDHpwa2yG0Ol7U5XcuLO4JlN6hxuZvGZ7JxDnWhOP_MOrSoFNUfXdb0oy4/s1600/AD+2.jpg" height="320" width="233" /></a></div>
<br />
Wszystko byłoby faktycznie fajnie, gdyby tylko jeszcze data się zgadzała!<br />
Przecież ten wykład otwarty mam nie <i>dwudziestego </i>maja! Winno być <i>trzynastego</i>!<br />
To za trzy dni! - myślę sobie.<br />
I dalej myślę sobie: O, Holender!<br />
I to eufemistyczne przekleństwo wydaje się jak najbardziej na miejscu w byłej holenderskiej kolonii. Ma brzmieć zresztą nie jak przekleństwo, lecz - w tej konkretnej sytuacji - chyba już raczej tylko jak zaklęcie. Czy w ogóle ktoś przyjdzie trzynastego?! Bo dwudziestego bez wątpliwości pocałują klamkę...<br />
Trzynastego? To nie data, to fatum.<br />
I poczułem, że w dniu mojego wykładu wszystko, co będzie mogło pójść nie tak, pójdzie nie tak.<br />
<br />
Cóż było robić. Wysłałem sms'a do Ange Jessurun, mojego Anioła Stróża. Prosiłem o szybką interwencję, o poprawę terminu w ogłoszeniu i, jeśli tylko można, zrobienie także korekty w gazecie. Ale pierwsza wiadomość już poszła w świat...<br />
<br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; margin-left: 1em; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/proxy/AVvXsEhQChHxPiKMmzaIlib_L7-dLtxc5GFsCN7TTkIORDgSeo6CNthmd9h-33w3IIHEjYD_fNex7cR-vJkJrvYTMKKDTY5f96Tmv-oOGri09Way8E3SoXTKnIA6AC1W9TffglPh6Poe0fPteo1Vlx6Etr2Cw_Z5qDLpfhAeSljBsftew6o=" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Aviso kolezje publiko Jerzy 20-04-2014 3" border="0" src="http://uoc.cw/images/Aviso_kolezje_publiko_Jerzy_20-04-2014_3.jpg" height="320" title="" width="244" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(<a href="http://uoc.cw/index.php/news-events/calendar/icalrepeat.detail/2014/05/13/967/-/-?tmpl=component" target="_blank">link</a>)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: inherit;">Teraz o tytule. Został przynajmniej w ogłoszeniu wiernie oddany. </span><span style="font-family: inherit;">W przekładzie na polski: <i>Obszar Karaibów a Europa Środkowa i Wschodnia - lustrzane odbicia? Teoria przyspieszenia literatury jako użyteczny instrument krytyczny</i>. Śpieszę z wyjaśnieniami. </span><span style="font-family: inherit;">Teorię tę zapożyczyłem od rosyjskiego literaturoznawcy bułgarskiego pochodzenia Georgija Gaczewa </span><span style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">(1929–2008)</span><span style="font-family: inherit;">. Najkrócej rzecz ujmując chodzi o </span><span style="background-color: white; font-family: inherit; line-height: 17.6000003814697px;">sposób opisu procesów historycznoliterackich, zachodzących w tzw. „małych” piśmiennictwach. </span><span style="background-color: white; font-family: inherit; line-height: 17.6000003814697px;">Gaczew sam wziął literaturę bułgarską jako przykład. Na przestrzeni XIX wieku zaznała ona znacznego przyspieszenia i przeszła przez etapy, które literatura angielska przechodziła przez całe stulecia. Upraszczając rzecz całą, można powiedzieć, że literatura bułgarska odrobiła 'zapóźnienia' względem większości literatur europejskich (cudzysłów jest ważny). </span><br />
<span style="background-color: white; line-height: 17.6000003814697px;"><span style="line-height: 17.6000003814697px;"><br /></span></span>
<span style="background-color: white; line-height: 17.6000003814697px;"><span style="line-height: 17.6000003814697px;">Ja pokusiłem się o zastosowanie teorii przyspieszonego rozwoju do literatury afrikaans i uwzględniając m.in. ten </span><span style="background-color: transparent; font-family: inherit;">sposób interpretacji procesu historycznoliterackiego napisałem drugi tom </span><i style="background-color: transparent; font-family: inherit;">Historii literatury </i><i style="background-color: transparent; font-family: inherit;">południowoafrykańskiej</i><span style="background-color: transparent; font-family: inherit;">, traktujący o literaturze pierwszych dziesięcioleci XX wieku. </span></span><br />
<br />
<span style="font-family: inherit;">"</span><span style="font-family: inherit; line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">Na początku lat sześćdziesiątych, analizując rozwój literatur narodowych w Europie Środkowej i Wschodniej, Gaczew sformułował hipotezę przyspieszonego rozwoju literatury, a opierając się głównie na badaniu piśmiennictwa bułgarskiego, starał się określić warunki i prawidłowości takiego przyspieszenia. Jeśli pozbawić wypowiedzi Gaczewa frazeologii marksistowskiej i zdjąć z nich typowy sztafaż tamtych lat, pozostanie teza, która dziś wydaje się równie atrakcyjna i brzmi równie prawdopodobnie co w 1959 roku, kiedy Gaczew bronił swojego doktoratu opublikowanego w 1964 roku</span><span style="font-family: inherit; line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">. Wyjściowa diagnoza, że 'przyspieszony rozwój narodów i kultur stał się obecnie zjawiskiem w skali światowej'</span><span style="font-family: inherit; line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">, pobrzmiewa dziś nawet bardziej aktualnie, by nie powiedzieć, że graniczy z komunałem.</span><span style="font-family: inherit;">" </span><br />
(Obszerny fragment mojej książki, reklamujący wydanie e-booka, znajduje się na stronie <a href="http://cyfroteka.pl/ebooki/Historia_literatury_poludniowoafrykanskiej__Literatura_afrikaans__okres_usamodzielnienia_1900-1930_-ebook/p87333i121853" target="_blank">Cyfroteki</a>. Przy okazji polecam stronę na FB poświęconą Gaczewowi <a href="https://www.facebook.com/groups/299772276817683/?fref=ts" target="_blank">Памяти Георгия Гачева</a>).<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">Hipotezę zawartą w modelu gaczewowskim potwierdza dynamika przemian literackich w Afryce Południowej. Dość dobrze pasuje do literatury afrikaans z początku XX stulecia opisywane przez Gaczewa wrażenie, które wywołuje analiza przykładów z zajmujących go literatur środkowoeuropejskich: "jesteśmy oszołomieni, zdezorientowani, stajemy wobec jakichś dziwacznych zjawisk, twórców, w których archaiczność sąsiaduje z nowatorstwem, naruszona jest zwykła kolejność rzeczy, splątane czasowe i przestrzenne wyobrażenia"</span><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">. Zamiast wyjaśniać ten stan przyspieszenia poprzez zastępowanie jednej niewiadomej inną, Gaczew proponuje zgłębienie ukrytej prawidłowości tego rozwoju, a mianowicie faktu, że synchronia zjawisk literackich różnych krajów kryje w sobie ich faktyczną diachronię. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;"><br /></span>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUmuCut8lAy3JswB07MSbn2cwUIWnUn6FwKrgBxKLAlsSgYKXeP7SbVgiPXpClhvDkHrA98gjiNxHb_IeaQH7SBC9L32YxrFprF8uceK_PdxrWXqQw06tYVnTaVvgOyZcj1UyurZk-UIc/s1600/DSC_0021+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUmuCut8lAy3JswB07MSbn2cwUIWnUn6FwKrgBxKLAlsSgYKXeP7SbVgiPXpClhvDkHrA98gjiNxHb_IeaQH7SBC9L32YxrFprF8uceK_PdxrWXqQw06tYVnTaVvgOyZcj1UyurZk-UIc/s1600/DSC_0021+popr.jpg" height="524" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. L. Echteld)</td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">To ostatnie wydaje się decydujące w rozumieniu tej hipotezy. Gaczew zakłada, że niejako automatycznie przyjmujemy sekwencje rozwojowe w tzw. "wielkich" literaturach za normę. Ich opisy, czas trwania, intensywność wyznaczają normatywny rozwój, którym mierzone są "małe" piśmiennictwa. Jego propozycja dotyczy tego, aby nawarstwionych zjawisk w "małych" literaturach nie traktować w aspekcie synchronicznym, lecz aby dostrzec, iż w istocie są to zjawiska swoistej diachronii. </span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;"><br /></span>
<span style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">Można tej hipotezie sporo zarzucić. Ja jednak sprawdziłem, że w praktyce pozwala dostrzec zmarginalizowane fenomeny artystyczne. W odniesieniu do literatury afrikaans okazuje się niezwykle funkcjonalna. Dzięki niej udało mi się wydobyć na światło dzienne i dowartościować niezwykle interesujące zjawiska literackie. Należy do nich fala tłumaczeń na afrikaans i adaptacji literackich dokonywanych z różnych obcych języków. Poza tłumaczeniami podobnie intensywnie recypowano dawne, np. średniowieczne czy antyczne, motywy i tematy, oraz przejmowano artystyczne idiomy, które w literaturach europejskich były wówczas już niemodne lub przestarzałe, ale których afrikaans </span><span style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">jeszcze </span><span style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">nie posiadał, bo w efekcie rozwoju historycznego w ogóle ich nie znał. Dopiero musiał je przyswoić i oswoić. W tych kategoriach można opisać nawet obecność całych pokoleń literackich, w tym przypadku Generacji Lat 20. tzw. Twintigerów (</span><i style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">Twintigers</i><span style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">). Tę stosunkowo niewielką grupę poetów afrykanerscy historycy literatury opisywali dotąd głównie poprzez ich poprzedników i następców, ale w aspekcie negatywnym. Wobec pierwszych Twintigerzy stanowili kolejne ogniwo, a raczej ogniwko w artystycznym dojrzewaniu literatury, a wobec następców byli prekursorami indywidualizmu. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;"><br /></span>
<span style="line-height: 18.585599899292px; text-align: justify; text-indent: 14.0799999237061px;">To tylko wybrane przykłady owego przyspieszenia w literaturze afrikaans. Jego cechą charakterystyczną było to, o czym wspominał Gaczew, a mianowicie, że cały proces rozgrywając się w ciągu kilkunastu lat nie pominął w praktyce żadnego istotnego okresu literackiego "wielkich" literatur, aczkolwiek każdy okres był reprezentowany nie w czasie, lecz poprzez zmieniające się szybko i występujące jednocześnie nowe motywy i tematy, techniki artystyczne, odmienne estetyki, itp. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br />
Dla historyka literatury, zajmującego się <span style="background-color: white; line-height: 17.6000003814697px;">niewielkimi liczebnie i przestrzennie literaturami, zwanymi potocznie "małymi", stałym wyzwaniem jest, by nie stosować metod selekcji i opisu wypracowanych w obszarze dominujących tzw. "wielkich" literatur. Należy wykreować taki sposób prezentacji dziejów literatury, który będzie najbardziej adekwatny i funkcjonalny w narracji historycznoliterackiej (oczywiście - dodajmy - ze względu na założone cele badawcze czy dydaktyczne, bo nie ma historii literatury jako takiej czy w ogólności: zawsze ktoś konkretny pisze o konkretnej literaturze dla konkretnego czytelnika). Zwrócenie uwagi, że to, co nam się na pierwszy rzut oka ukazuje jako synchronia, może być w istocie diachronią, jest jedną z metod oglądu historycznoliterackiego inspirowanego teorią przyspieszenia. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 17.6000003814697px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; line-height: 17.6000003814697px;">Wybrałem ów temat, ponieważ, moim zdaniem, dotyczy to także literatur kolonialnych, marginalizowanych, odizolowanych, (pół)peryferyjnych itp. I dlatego teoria ta wydała mi się warta poddania pod rozwagę tym, którzy zajmują się literaturą antylską. </span></span><br />
<span style="background-color: white; font-family: inherit; line-height: 17.6000003814697px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-family: inherit; line-height: 17.6000003814697px;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEMHx_Wkxge3jcnz06eqAZUOT-3o4SGkRVxCt9q4WGNwQlKbe7sU7OpIWvPnFh2yl6fGQUtWWZuDA9T1rzXQUtGUBfdlvxjgvYoBRCrnYour7p0oHHKLL-PfBsldk5m88KgrAHBEN1vY8/s1600/DSC_0026+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEMHx_Wkxge3jcnz06eqAZUOT-3o4SGkRVxCt9q4WGNwQlKbe7sU7OpIWvPnFh2yl6fGQUtWWZuDA9T1rzXQUtGUBfdlvxjgvYoBRCrnYour7p0oHHKLL-PfBsldk5m88KgrAHBEN1vY8/s1600/DSC_0026+popr.jpg" height="640" width="620" /></a></div>
<span style="background-color: white; font-family: inherit; line-height: 17.6000003814697px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; line-height: 17.6000003814697px;"><br /><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Publiczność przybyła, choć może nie tak licznie, jak mieliśmy - organizatorzy i ja - nadzieję. Ale było trzynastego... Zresztą liczy się jakość, nie ilość. Miałem prezentację, czytałem, a właściwie mówiłem, bo rzecz była dobrze przygotowana i 'naczytana' przeze mnie. Słuchano z uwagą, ale dyskusja była ograniczona. Miałem wrażenie, że nie dotarłem do słuchaczy z moją propozycją. </span></span><br />
<span style="background-color: white; font-family: inherit; line-height: 17.6000003814697px;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg76eC-8oIq5NL4Kd721C3pDKZMDOHjm8ehtji7Q2L41ezyOwaF_jL0wtCbUpbD14dnrGzH_kQkNR8SKmb5FaMySCbAjuzJjh7dqi8B0T27xO7v1rSciUXw2jA-76ZwiMrzRc8d0A77oRo/s1600/DSC_0022+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg76eC-8oIq5NL4Kd721C3pDKZMDOHjm8ehtji7Q2L41ezyOwaF_jL0wtCbUpbD14dnrGzH_kQkNR8SKmb5FaMySCbAjuzJjh7dqi8B0T27xO7v1rSciUXw2jA-76ZwiMrzRc8d0A77oRo/s1600/DSC_0022+popr.jpg" height="247" width="400" /></a></div>
<span style="background-color: white; font-family: inherit; line-height: 17.6000003814697px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 17.6000003814697px;">Czyżby zbyt duży poziom uogólnienia? A może nieadekwatnie dobrane przykłady? Czy względna izolacja wysp i koncentracja na lokalności (miejscowych problemach, perspektywie itp.) także odegrała tutaj jakąś rolę? Może jednak oczekiwano ode mnie zachwytów nad ich literaturą, a nie problematyzowania jej dziejów i to za pomocą nieznanych narzędzi, wypracowanych gdzie indziej? </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv0qQH4qMEQiQuzQvc5aJo_bC2Z_EEW8qEBxyhWKPMx8WUK8z0FfOnMZuFydAu9nkepo10vxgWrYGZt3YwwhwOMh9TDa3CJCg3lRgg_2EZj5Kb13kM7izNxvLHObNSSB7KM77IePSCHjE/s1600/DSC_0032+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv0qQH4qMEQiQuzQvc5aJo_bC2Z_EEW8qEBxyhWKPMx8WUK8z0FfOnMZuFydAu9nkepo10vxgWrYGZt3YwwhwOMh9TDa3CJCg3lRgg_2EZj5Kb13kM7izNxvLHObNSSB7KM77IePSCHjE/s1600/DSC_0032+popr.jpg" height="400" width="395" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Więc w kolejnym roku postanowiłem inaczej się do tego zabrać. Ale o tym już w innym wpisie na blogu.</span><br />
<br />
<br />
<!-- Blogger automated replacement: "https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2Fuoc.cw%2Fimages%2FAviso_kolezje_publiko_Jerzy_20-04-2014_3.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*" with "https://blogger.googleusercontent.com/img/proxy/AVvXsEhQChHxPiKMmzaIlib_L7-dLtxc5GFsCN7TTkIORDgSeo6CNthmd9h-33w3IIHEjYD_fNex7cR-vJkJrvYTMKKDTY5f96Tmv-oOGri09Way8E3SoXTKnIA6AC1W9TffglPh6Poe0fPteo1Vlx6Etr2Cw_Z5qDLpfhAeSljBsftew6o=" -->https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-71705096053119164942015-02-10T04:17:00.000-08:002015-02-10T04:17:30.348-08:00Kinderfestival van Curaçao<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ5PDW6VBfX21UghaaHV4vk2IMxhpNFcVat09-KZuqA3Pscf3Eb0d3Jh1NnJsJWT_-JWYtsnumdBCEAjNYAvdwzKUk18VGnXYIKaNFunhAeVzRQrVS4cbTNXe_YBf2PcNWmF3qxZBUJus/s1600/DSC_0073.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ5PDW6VBfX21UghaaHV4vk2IMxhpNFcVat09-KZuqA3Pscf3Eb0d3Jh1NnJsJWT_-JWYtsnumdBCEAjNYAvdwzKUk18VGnXYIKaNFunhAeVzRQrVS4cbTNXe_YBf2PcNWmF3qxZBUJus/s1600/DSC_0073.JPG" height="640" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq7ordFmllg0nmc0a7XGdxB73nn0jz2-k6MIrT0_mME9TCFSdZB_zRqxofYJG5EChuDYL-U69ConQCzrFDELY0EQ8G5x5q3mvBOMzAiKg_2yIZoVAIjqwxXfK9ZLy1N90wXlDJ9Z02I7w/s1600/DSC_0038.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq7ordFmllg0nmc0a7XGdxB73nn0jz2-k6MIrT0_mME9TCFSdZB_zRqxofYJG5EChuDYL-U69ConQCzrFDELY0EQ8G5x5q3mvBOMzAiKg_2yIZoVAIjqwxXfK9ZLy1N90wXlDJ9Z02I7w/s1600/DSC_0038.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjobGL3Sm0nLZBh1qNDkdnc1WEXSr2fbEpHkfEP2ra6PMtFpFIjoU4Wf7BRPkEQYEAML-z0XrdroR_qH_JNG7iMZ3p_x8-5YndGfQXTyl-gOPkgzNnbpCPD_YrmL2W1514BwVi0tyeMUU/s1600/DSC_0588.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjobGL3Sm0nLZBh1qNDkdnc1WEXSr2fbEpHkfEP2ra6PMtFpFIjoU4Wf7BRPkEQYEAML-z0XrdroR_qH_JNG7iMZ3p_x8-5YndGfQXTyl-gOPkgzNnbpCPD_YrmL2W1514BwVi0tyeMUU/s1600/DSC_0588.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_-J4-TXWF26kjzJFhyphenhyphenUPmoruizbs6Wd7EbVhKCEeCNWmpOTcBrfGk-SyyoQekvo4razB5tgnY_dQPuoNlgLtq1CpxH0kwatYCjDylJPP9wQlzCE6n3wi2OqD8dFlRB1QAlLhX7qGdMOg/s1600/DSC_0580.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_-J4-TXWF26kjzJFhyphenhyphenUPmoruizbs6Wd7EbVhKCEeCNWmpOTcBrfGk-SyyoQekvo4razB5tgnY_dQPuoNlgLtq1CpxH0kwatYCjDylJPP9wQlzCE6n3wi2OqD8dFlRB1QAlLhX7qGdMOg/s1600/DSC_0580.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMAg0p-N5RleMfUBNli66J6W59xPLSR8kShDYaT1h7-chPuVgNn21JUdW-IJExrXUu8c7wjz7QYseN0rbQaIuoKbgkn5xMl0TxLLPMXBOgDPzLfCW7WBmhhV1gpzkKHCuSyAC3naDzwqQ/s1600/DSC_0583.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMAg0p-N5RleMfUBNli66J6W59xPLSR8kShDYaT1h7-chPuVgNn21JUdW-IJExrXUu8c7wjz7QYseN0rbQaIuoKbgkn5xMl0TxLLPMXBOgDPzLfCW7WBmhhV1gpzkKHCuSyAC3naDzwqQ/s1600/DSC_0583.JPG" height="640" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiP659w1PcH1xc8akPMQ2myqaPaujvd3A84LWEloR2AFOjE3oLklO_dZ-RXExWOuZMEQtPG-ymIE4ONZRyqjJg7MUdlOnuuDSI_DtUuVZX5kIzzxYNgfoSnMqkL2MviIxalCuO5EQoyVk/s1600/DSC_0586.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiP659w1PcH1xc8akPMQ2myqaPaujvd3A84LWEloR2AFOjE3oLklO_dZ-RXExWOuZMEQtPG-ymIE4ONZRyqjJg7MUdlOnuuDSI_DtUuVZX5kIzzxYNgfoSnMqkL2MviIxalCuO5EQoyVk/s1600/DSC_0586.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-XPCHi-T0ZJzTCBnSVjRQGyKO0dX0vzH6Or0cdn3_ScnzR44NZPvfjEhEB92Wd3jPR7ek534X4BW8cozhdoQxHQlWhhqnMK_0Sr4b7JMESoNy61GsvBn2pzzdxCAyJDXedG6x4nR52bQ/s1600/DSC_0589+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-XPCHi-T0ZJzTCBnSVjRQGyKO0dX0vzH6Or0cdn3_ScnzR44NZPvfjEhEB92Wd3jPR7ek534X4BW8cozhdoQxHQlWhhqnMK_0Sr4b7JMESoNy61GsvBn2pzzdxCAyJDXedG6x4nR52bQ/s1600/DSC_0589+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis42er0oZqlTl15Y_t8gfdeEKXZL5L7r6jVo80wActdtyDWpSmW8k4XgFa_8_TJ21ekB7ViNfXQq_-LulS4T5dLXCC6dSg8g2AA8opHFbZn94uc7CgouLfFovKh2xjPAF0XUw_76YLVpY/s1600/DSC_0592+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis42er0oZqlTl15Y_t8gfdeEKXZL5L7r6jVo80wActdtyDWpSmW8k4XgFa_8_TJ21ekB7ViNfXQq_-LulS4T5dLXCC6dSg8g2AA8opHFbZn94uc7CgouLfFovKh2xjPAF0XUw_76YLVpY/s1600/DSC_0592+popr.jpg" height="414" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglGXcCm6Aa3PdTYsJPNNxbSEmxBQxvgLPWkwrq-uZtNlnKPYVrYbpRqLO94CtFZWE7b80O7voCbCl8PpQJAsadL-JbgDp87jxBtRCkQsOkJZKT7S1iwHtbmclWNXgWqqoFCcZLuzVwyZE/s1600/DSC_0602.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglGXcCm6Aa3PdTYsJPNNxbSEmxBQxvgLPWkwrq-uZtNlnKPYVrYbpRqLO94CtFZWE7b80O7voCbCl8PpQJAsadL-JbgDp87jxBtRCkQsOkJZKT7S1iwHtbmclWNXgWqqoFCcZLuzVwyZE/s1600/DSC_0602.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6VzTClHdmv3LWbrO5bCzC7gZdzbs6Pjyl3tF-CRIEH_7L1rZNl4hyZ7QO4YMJ_JMlRPyWVMh0k8jPwZo5mhM6Hng7lGuIgOG_VhgitYdvqViC9npjeRkoKDrWK4xjQCSp694yJjxDCNY/s1600/DSC_0604.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6VzTClHdmv3LWbrO5bCzC7gZdzbs6Pjyl3tF-CRIEH_7L1rZNl4hyZ7QO4YMJ_JMlRPyWVMh0k8jPwZo5mhM6Hng7lGuIgOG_VhgitYdvqViC9npjeRkoKDrWK4xjQCSp694yJjxDCNY/s1600/DSC_0604.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZTq_ij0qyMl-LYYZhkL3NuGTv4z1lwwIstgRy7GhaDJ5Sm8QJ3ffkHn9fP-0RvtRE13nTIE1wcQEHWqhfJy4yF2Z5_kNCilBSTIwJ8b8tZt5qG58zo4ZUhj64RZVvrkQKyGVwFc4ZSV0/s1600/DSC_0607.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZTq_ij0qyMl-LYYZhkL3NuGTv4z1lwwIstgRy7GhaDJ5Sm8QJ3ffkHn9fP-0RvtRE13nTIE1wcQEHWqhfJy4yF2Z5_kNCilBSTIwJ8b8tZt5qG58zo4ZUhj64RZVvrkQKyGVwFc4ZSV0/s1600/DSC_0607.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikhzpod796zm2zfHlwkr2uJYK9p9-ScyxR0F9IB-5uxC1TXZGBTLo7eiPwVPJtBiEunffMBPLZ9lABLS-M4IT67ufxxqVVl5nwLqzjZUGfLGsucEJEEBMZMDikDwOXyDtUPIYJymQmvtk/s1600/DSC_0612+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikhzpod796zm2zfHlwkr2uJYK9p9-ScyxR0F9IB-5uxC1TXZGBTLo7eiPwVPJtBiEunffMBPLZ9lABLS-M4IT67ufxxqVVl5nwLqzjZUGfLGsucEJEEBMZMDikDwOXyDtUPIYJymQmvtk/s1600/DSC_0612+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo1Q9HC7ZQcoEcdsNlTSc2T8VG7ZLgk8ozEyDwzXsvUWIfdM-idHRokMYFadTH5RugXMAtNlwQIOiZ2DTCdBJ8vSNVk6RRRuK1ah1hbi5WP3XEjqj6FaesHimR2DWuFoJuFd7cPgOdjf4/s1600/DSC_0617+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo1Q9HC7ZQcoEcdsNlTSc2T8VG7ZLgk8ozEyDwzXsvUWIfdM-idHRokMYFadTH5RugXMAtNlwQIOiZ2DTCdBJ8vSNVk6RRRuK1ah1hbi5WP3XEjqj6FaesHimR2DWuFoJuFd7cPgOdjf4/s1600/DSC_0617+popr.jpg" height="414" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGA7v7CMCbLuqz-2V1QoCc1OfmPwnAfaeluHa2782TKvl3-StUVEKRwznxO4e7ytqvPbuvkwkdxYz6FRr_BkDq1m859VRp5P4TIJ8fSH8A6gWqFImi5RHMtP0EmwC5SvKFF9Fx5xNTv7I/s1600/DSC_0631.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGA7v7CMCbLuqz-2V1QoCc1OfmPwnAfaeluHa2782TKvl3-StUVEKRwznxO4e7ytqvPbuvkwkdxYz6FRr_BkDq1m859VRp5P4TIJ8fSH8A6gWqFImi5RHMtP0EmwC5SvKFF9Fx5xNTv7I/s1600/DSC_0631.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaVv2gDvaamu4d8tlSXwmUm7rXKgCvdqhOBxbVhSpciRkTvAUhaH17n930PtBTy-zKD5k5QFq9va-hw8qFsQyWMuiN-W0KRCNKGGUi6jk1G_wifMKesOml9m5Bz_DkOjG_50X1OKYF0as/s1600/DSC_0635+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaVv2gDvaamu4d8tlSXwmUm7rXKgCvdqhOBxbVhSpciRkTvAUhaH17n930PtBTy-zKD5k5QFq9va-hw8qFsQyWMuiN-W0KRCNKGGUi6jk1G_wifMKesOml9m5Bz_DkOjG_50X1OKYF0as/s1600/DSC_0635+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe2S7uyBaLfup8VmbUkLP80qdEaDvHegIzw_L-ZJCvqIXn-chbOWYVuqXUcj0HllT6SmCOvLyk1SoEWEzZxnbh7qfm4xe-kistiBPVtaW-FmV3vAjH3oK-BONw8QChapfg9I1qfHNzGdY/s1600/DSC_0640+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe2S7uyBaLfup8VmbUkLP80qdEaDvHegIzw_L-ZJCvqIXn-chbOWYVuqXUcj0HllT6SmCOvLyk1SoEWEzZxnbh7qfm4xe-kistiBPVtaW-FmV3vAjH3oK-BONw8QChapfg9I1qfHNzGdY/s1600/DSC_0640+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4mtk1QJ5hzBvwzmvBu2qtUXsYxdV1UfO22bBA25xbYzAAIIzQFNNcoy0ZNXcOPRSXwcQiQdRyfjh0UtPiiQmWtWl2DlVR7ohXhrr9e4suOA92c7eFiqqUCYl7QLnQfjFxzlQlmIEN8CY/s1600/DSC_0653+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4mtk1QJ5hzBvwzmvBu2qtUXsYxdV1UfO22bBA25xbYzAAIIzQFNNcoy0ZNXcOPRSXwcQiQdRyfjh0UtPiiQmWtWl2DlVR7ohXhrr9e4suOA92c7eFiqqUCYl7QLnQfjFxzlQlmIEN8CY/s1600/DSC_0653+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8kGiMT1W0_fKB6AdME-V1XNNwkXHA4rQAyoUlBfQ9wwVgbh1JqBdeqCCBrlJ9xXjMcv4WefQEcrGtBFhrvn3-yi4YBqk6Ul4sJmWsMaAkFFj04ee3fPTuZI6gyfukY-NhQh2yTyDVQ8M/s1600/DSC_0658+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8kGiMT1W0_fKB6AdME-V1XNNwkXHA4rQAyoUlBfQ9wwVgbh1JqBdeqCCBrlJ9xXjMcv4WefQEcrGtBFhrvn3-yi4YBqk6Ul4sJmWsMaAkFFj04ee3fPTuZI6gyfukY-NhQh2yTyDVQ8M/s1600/DSC_0658+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-wQFRbVu0IKL2bAWuHCeomc9OQ5LyGn9fzMtKpjy9wmXT3ID68LggHmx_0lIUkLjDaCq3LZAg2W_DNW0rnkw0DEi5N3NfbUxKC-liaN8mT6yfTsBP3k3KrVflupcSxKjP5Gjh5tlY0kw/s1600/DSC_0664+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-wQFRbVu0IKL2bAWuHCeomc9OQ5LyGn9fzMtKpjy9wmXT3ID68LggHmx_0lIUkLjDaCq3LZAg2W_DNW0rnkw0DEi5N3NfbUxKC-liaN8mT6yfTsBP3k3KrVflupcSxKjP5Gjh5tlY0kw/s1600/DSC_0664+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqJYW125KUau6-cQ7FankAjVklQfkxMCrloesm7i4gQYrSHDuo2CNoBGFJ6nRCpGAKimz_D-M-KhPPtr5_02WZ6LMN706snukVL-5q-OhrFg3Hxr90e2tn1ob9xmbVfhzkZniEGh_ah2Q/s1600/DSC_0672+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqJYW125KUau6-cQ7FankAjVklQfkxMCrloesm7i4gQYrSHDuo2CNoBGFJ6nRCpGAKimz_D-M-KhPPtr5_02WZ6LMN706snukVL-5q-OhrFg3Hxr90e2tn1ob9xmbVfhzkZniEGh_ah2Q/s1600/DSC_0672+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy83wAUGUl_NoVNFvXki_LPqV3VKoAuhyphenhyphenLe3rwB-tQ4e9Dk7dIAVHB1ZtXtr-4_dPJ3hmnAiQwcY5f7YXUtpu80Kw6r7fT-9Z4rt686vDljng_ksxjdXHvi73qykEL9ajBnuXGvmwmBQY/s1600/DSC_0701.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy83wAUGUl_NoVNFvXki_LPqV3VKoAuhyphenhyphenLe3rwB-tQ4e9Dk7dIAVHB1ZtXtr-4_dPJ3hmnAiQwcY5f7YXUtpu80Kw6r7fT-9Z4rt686vDljng_ksxjdXHvi73qykEL9ajBnuXGvmwmBQY/s1600/DSC_0701.JPG" height="640" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdCBMuaDeeqLE1gUblWr6jFagBKS0EHmJQ8N9jZn02h1XvlsT9rMUGDeAIY2i3b05_ezKwLE2nZV6ptFyqZ9ZN3CTpkREmVvN5G95wo7gRGA6vDVIYzr5vVu0oGA2qwhOAmWhvZAGyeNI/s1600/DSC_0713.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdCBMuaDeeqLE1gUblWr6jFagBKS0EHmJQ8N9jZn02h1XvlsT9rMUGDeAIY2i3b05_ezKwLE2nZV6ptFyqZ9ZN3CTpkREmVvN5G95wo7gRGA6vDVIYzr5vVu0oGA2qwhOAmWhvZAGyeNI/s1600/DSC_0713.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgolpd7D2O-n5gdD1sCX52xC0lcJiyDQ5xxx2fvLd0KnzidPYnSjpjp7RYFeIgoDl3WWVK5CXnhb749tQkWoJPvmho3aIwY6fIZjR14-6S7bXQhJLkcnsL4ugkeYaWTX-4cgV6Zvury_PA/s1600/DSC_0719.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgolpd7D2O-n5gdD1sCX52xC0lcJiyDQ5xxx2fvLd0KnzidPYnSjpjp7RYFeIgoDl3WWVK5CXnhb749tQkWoJPvmho3aIwY6fIZjR14-6S7bXQhJLkcnsL4ugkeYaWTX-4cgV6Zvury_PA/s1600/DSC_0719.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKRgEwEC-kSqkT6REVdUDTnUOMV4LeNtCFkV_3Ix1WVHszf0Zo6CbYbdtbjfqhS7YyMHID_RwpUT4BMnyicJ99GVheKDDTzErVEgvbR8ry5MOaPZ10ZNUHLLXyKfbqlf5MvLhsa05uV4U/s1600/DSC_0734.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKRgEwEC-kSqkT6REVdUDTnUOMV4LeNtCFkV_3Ix1WVHszf0Zo6CbYbdtbjfqhS7YyMHID_RwpUT4BMnyicJ99GVheKDDTzErVEgvbR8ry5MOaPZ10ZNUHLLXyKfbqlf5MvLhsa05uV4U/s1600/DSC_0734.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmf1Vji4abk1G3xyu85kIiGL7Q83Z0PBWb7rqisrRwXPLyFSEDshnvDjsOFqHFvYo_IKlS8U6qXkXbs8ZuMnFeCXxtHINAMwy4fr04cfBv0lVPkY-YfmD-PO7_2ftEA07SIMUroGL6to0/s1600/DSC_0737.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmf1Vji4abk1G3xyu85kIiGL7Q83Z0PBWb7rqisrRwXPLyFSEDshnvDjsOFqHFvYo_IKlS8U6qXkXbs8ZuMnFeCXxtHINAMwy4fr04cfBv0lVPkY-YfmD-PO7_2ftEA07SIMUroGL6to0/s1600/DSC_0737.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimo8a2109RqJ1Gut0-JNURKoCiXRVtCBbYXd9ioLiWd2CgiNjXKAyU-rky18IWr0VoOWnZ5kgvxH82bhqMxuPIWqbfUnC8hNw6f2hUPMEwzhDokELAOGIxfvEICprfdxMlAblBpVS_TT4/s1600/DSC_0748.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimo8a2109RqJ1Gut0-JNURKoCiXRVtCBbYXd9ioLiWd2CgiNjXKAyU-rky18IWr0VoOWnZ5kgvxH82bhqMxuPIWqbfUnC8hNw6f2hUPMEwzhDokELAOGIxfvEICprfdxMlAblBpVS_TT4/s1600/DSC_0748.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiShsBE2owsU5YZv9aWby7n-MpbvYdEsx2hVkfDBcff7jE3p5xaTZ1V-Im1HMWnhfLtN6Y7VfX7u-jBGHGTtFj_YhIz-9h_7Lu7dsWapp2LX91Zgxx68dWvEZQPp0-SHsYs_I11UhE0ea8/s1600/DSC_0750.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiShsBE2owsU5YZv9aWby7n-MpbvYdEsx2hVkfDBcff7jE3p5xaTZ1V-Im1HMWnhfLtN6Y7VfX7u-jBGHGTtFj_YhIz-9h_7Lu7dsWapp2LX91Zgxx68dWvEZQPp0-SHsYs_I11UhE0ea8/s1600/DSC_0750.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs-ZAyiV25oo-PkjgvkXpWqi_yvW2r4SDvr5qiB1ogBgEpfLBSpNtwDkvE0n7HxQpx76Zs17c1uC5JVLuDWfALPrOeQ7PH___FkaK7IlLYyT378XIodJeXz1iXOUC-GAgDK2rKKPxhR50/s1600/DSC_0763.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs-ZAyiV25oo-PkjgvkXpWqi_yvW2r4SDvr5qiB1ogBgEpfLBSpNtwDkvE0n7HxQpx76Zs17c1uC5JVLuDWfALPrOeQ7PH___FkaK7IlLYyT378XIodJeXz1iXOUC-GAgDK2rKKPxhR50/s1600/DSC_0763.JPG" height="640" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijDW5xE-FPRlD-75dYW_mG0N5hJRR-iUXQenB-y-g2YwlknasbbmQ_QcLxGIg2ja1d1SlRmm1NVtF013EgPA-DGzXagQE8FKjBUNpnSlVKvnVYDJN-_WUJgE1Mr-8s5AfK5t1l3-TyPEo/s1600/DSC_0766.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijDW5xE-FPRlD-75dYW_mG0N5hJRR-iUXQenB-y-g2YwlknasbbmQ_QcLxGIg2ja1d1SlRmm1NVtF013EgPA-DGzXagQE8FKjBUNpnSlVKvnVYDJN-_WUJgE1Mr-8s5AfK5t1l3-TyPEo/s1600/DSC_0766.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix7xTFAiIcio_Jc6HjVnhtS3_hESgopgfwlUQRXw0pGjdjebvw75PELVOQF_qrO5czsFs_q3gmJGpiItiMIvSb2DmzgnY6CW5775LOFdVnmdyTgaZdxBwma7h9dSBvagEF3bfeF175J4M/s1600/DSC_0771+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix7xTFAiIcio_Jc6HjVnhtS3_hESgopgfwlUQRXw0pGjdjebvw75PELVOQF_qrO5czsFs_q3gmJGpiItiMIvSb2DmzgnY6CW5775LOFdVnmdyTgaZdxBwma7h9dSBvagEF3bfeF175J4M/s1600/DSC_0771+popr.jpg" height="640" width="426" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja0M-YfszlGpWUjdxFWxN-HS63RWBcP9YSFEwqH7-SNTP7y0-V0kox-MHSh2OR3AwI4YWYgtqNpR2nhcAS2OZGxw8u7G9rMlWaVTqMYNbYrHJSdXTzTeSJ_X7rKcQ9Jd5elFXK8UWPI1Q/s1600/DSC_0789.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja0M-YfszlGpWUjdxFWxN-HS63RWBcP9YSFEwqH7-SNTP7y0-V0kox-MHSh2OR3AwI4YWYgtqNpR2nhcAS2OZGxw8u7G9rMlWaVTqMYNbYrHJSdXTzTeSJ_X7rKcQ9Jd5elFXK8UWPI1Q/s1600/DSC_0789.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD3pBnCE_3rFThRBvGrGHtWFPm7v_IkvSkHXvVxcYah9pccWnjNtbiYs_aiBh0LxzkwLSEJ1aaDMHjj1X4Z15Aip-Ovu_Q8qBTVGrb70L8UxgUmQ4qml1xUX-RhSjgTp4Vsthn58bsAYE/s1600/DSC_0792.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD3pBnCE_3rFThRBvGrGHtWFPm7v_IkvSkHXvVxcYah9pccWnjNtbiYs_aiBh0LxzkwLSEJ1aaDMHjj1X4Z15Aip-Ovu_Q8qBTVGrb70L8UxgUmQ4qml1xUX-RhSjgTp4Vsthn58bsAYE/s1600/DSC_0792.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuP5MvIe1ldj_r5VEY-q9unkOKElYIGBWDM24IJviz3BdZ64UtsdzW71ZTiH9EjBnpUa3307uM80mLXznMnZYDlKhLqf7gOHIyqutjcgUaOGzrFPd2q97Y8gTH4T2s8mneqGpNIH8CsIA/s1600/DSC_0848.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuP5MvIe1ldj_r5VEY-q9unkOKElYIGBWDM24IJviz3BdZ64UtsdzW71ZTiH9EjBnpUa3307uM80mLXznMnZYDlKhLqf7gOHIyqutjcgUaOGzrFPd2q97Y8gTH4T2s8mneqGpNIH8CsIA/s1600/DSC_0848.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: 12.8000001907349px;">(fot. J. Koch)</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-55937851523606150022015-02-09T06:59:00.001-08:002015-02-09T06:59:33.592-08:00TulaPrzygotowując się do kolejnej podróży obejrzałem film pt. <a href="https://www.youtube.com/watch?v=otlIbUIp3NY" target="_blank"><i>Tula. The Revolt</i></a>. Wreszcie znalazłem go w sieci. I znalazłem czas, by go obejrzeć. Film opowiada o powstaniu niewolników na <span style="font-family: inherit;">Curaçao</span>. Tytułowy Tula jest na wyspie bohaterem po dziś dzień. Film nakręcono w 2013 roku, ale jeszcze teraz widać w Willemstad plakaty reklamowe.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaEL4X28dZUmZkHav_-QfIWv13dnFtfWmVTxqvCjlxQUUk4N8ddj2sfmodohTdcxmzkBMfwQXf35235hKXJ6vXgAX_K4MMXxf9sD7QV9PNrY3c_XUv45wdF24D2vtglAbiCLx2PaLwg08/s1600/DSC_0949.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaEL4X28dZUmZkHav_-QfIWv13dnFtfWmVTxqvCjlxQUUk4N8ddj2sfmodohTdcxmzkBMfwQXf35235hKXJ6vXgAX_K4MMXxf9sD7QV9PNrY3c_XUv45wdF24D2vtglAbiCLx2PaLwg08/s1600/DSC_0949.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Nie jestem w stanie powiedzieć, czy i w jakim stopniu film jest historyczny. Może, jak zwykle w takich przypadkach, jest w znacznym stopniu projekcją dzisiejszych wyobrażeń o minionym czasie. Może - podobnie jak okazuje się w imagologicznych badaniach (właśnie kończę recenzję takie pracy) - więcej mówi o tych, którzy (dziś) tworzą wyobrażenie niż o tych (z przeszłości), o których to wyobrażenie <i>de facto</i> jest.<br />
<br />
Takie filmy bywają w kulturze narodowej jak pomniki. Także w tym znaczeniu, że wartość symboliczna może przewyższać historyczną. A wizerunki i koncepcje estetyczne są zależne od czasu i miejsca. Jak w przypadku <a href="https://portwillemstad.wordpress.com/tula-slavery-freedom-statue/" target="_blank">pomnika Tuli</a> w portowej części stołecznego Willemstad.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdJpkpLk3GPXv16hH0JxaOlifpH9R4PFbwvhk2pW0-qbtPJIatZrqVaQTUwsMvP0-qZ3Wk3p69aZo7Yr9M8RwHimCw6FeDR9VO67JB3XAx63robFbwIA6u6mTbS5zHgVKLMT8nt7ECzzk/s1600/DSC_0193.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdJpkpLk3GPXv16hH0JxaOlifpH9R4PFbwvhk2pW0-qbtPJIatZrqVaQTUwsMvP0-qZ3Wk3p69aZo7Yr9M8RwHimCw6FeDR9VO67JB3XAx63robFbwIA6u6mTbS5zHgVKLMT8nt7ECzzk/s1600/DSC_0193.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Niewolnictwo towarzyszy kulturom ludzkim pod różnymi szerokościami geograficznymi; różne jego formy. To, co jest im wspólne, to w pierwszym rzędzie nie brak wolności w różnych przejawach, np. swobodnego poruszania się, osiedlania, tak jak w przypadku chłopa pańszczyźnianego, bo to też było niewolnictwo. Notabene, polskich niewolników pańszczyźnianych, uwolniono dopiero w 1863 roku - dokładnie w tym samym roku, w którym zniesiono niewolnictwo w ówczesnych holenderskich koloniach w tzw. Indiach Zachodnich (Surinamie i Antylach).<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyGTPZGt3jlgh7rS9OVgcXH1Ei2nVls_kw8T500udcoTonvuw8U31BsUFRtn1JDUAfTbRtw8OySbiAeyJibbIdEyKU382kg1Wf9r-UxAZGGww0lZ7YyI3yQsRTGv0PXaX5dUKsVq-1y-s/s1600/DSC_0286.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyGTPZGt3jlgh7rS9OVgcXH1Ei2nVls_kw8T500udcoTonvuw8U31BsUFRtn1JDUAfTbRtw8OySbiAeyJibbIdEyKU382kg1Wf9r-UxAZGGww0lZ7YyI3yQsRTGv0PXaX5dUKsVq-1y-s/s1600/DSC_0286.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4sKDxuLcsgx5SIbZPyle8QecVXyz5kzDxifv_QnXNKVz3GcdFDULZ7uoNtGzgngx5ePzCnbCLjPcy1j6dWy8b97leyy4trlUbbejRRPCgXkxyi75p04M5sqwIvzxixXMZUAdsB0x2S_8/s1600/DSC_0343+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4sKDxuLcsgx5SIbZPyle8QecVXyz5kzDxifv_QnXNKVz3GcdFDULZ7uoNtGzgngx5ePzCnbCLjPcy1j6dWy8b97leyy4trlUbbejRRPCgXkxyi75p04M5sqwIvzxixXMZUAdsB0x2S_8/s1600/DSC_0343+popr.jpg" height="266" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0XTcFDBU23_eMAVvVUb2fgTwQuN4kgG2T_e8twM3eqs6pUKFfwkt4fTHSk22_OeYgYNdmmC4DQVvMu8VAMo9phNcyIpqMeeKT4JygqUVhvW6C2i9eOO8aSHH-bSJKYL7I2r1GmnDPSjE/s1600/DSC_0340.JPG" height="422" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" width="640" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSNhgfdx2_mS1nULeKzJpx3T3BCChcN4e9K8d-VrVc7cXoQk53GMDays1Cvi5vt9OYah8vmd0lJo0KA87EpYiyaqqc2hlgZaiUtL0P-4mcyMg3h0ejRsmKfTZtCk77gcv2bzGej9YQHTk/s1600/DSC_0267+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSNhgfdx2_mS1nULeKzJpx3T3BCChcN4e9K8d-VrVc7cXoQk53GMDays1Cvi5vt9OYah8vmd0lJo0KA87EpYiyaqqc2hlgZaiUtL0P-4mcyMg3h0ejRsmKfTZtCk77gcv2bzGej9YQHTk/s1600/DSC_0267+popr.jpg" height="478" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Cóż jest więc istotą niewolnictwa? Wydaje się, że reifikacja człowieka, jego urzeczowienie, sprowadzenie do materialności. Kwestia braku swobody przemieszczania się to tylko pochodna tej immanentnej cechy niewolnictwa - sprowadzenia człowieka do rzeczy, jego uprzedmiotowienia.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5meYhuhX-ZfVZbv6r4oFjqkR4x1yOb6LGlExufeFa_6SQ-mXw2OQaA4pdOs9uY2o6ukrmdwh9iqADDhjX1QSw9Rtoah6kwGBHqzJj_cof0kDla1Vr36pbNDhRTRwwPhnjF-L4tD3Zosc/s1600/DSC_0191.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5meYhuhX-ZfVZbv6r4oFjqkR4x1yOb6LGlExufeFa_6SQ-mXw2OQaA4pdOs9uY2o6ukrmdwh9iqADDhjX1QSw9Rtoah6kwGBHqzJj_cof0kDla1Vr36pbNDhRTRwwPhnjF-L4tD3Zosc/s1600/DSC_0191.JPG" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzn4FG-4rlG0jW4gya0PYIZC-qaiCYptvYYipi25tow1WAImccO15pgFMFQetO4hNoZq1zmV-JJu4XdFuLygQvnpXw7R-gGOmwVOKzxGxf-XD2OtJOUcz4gqAgsxcKBFQdVwxnsLkTPnM/s1600/DSC_0190.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzn4FG-4rlG0jW4gya0PYIZC-qaiCYptvYYipi25tow1WAImccO15pgFMFQetO4hNoZq1zmV-JJu4XdFuLygQvnpXw7R-gGOmwVOKzxGxf-XD2OtJOUcz4gqAgsxcKBFQdVwxnsLkTPnM/s1600/DSC_0190.JPG" height="266" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
To, co mnie osobiście uderzyło w tym filmie, to przede wszystkim rozpoznawalne miejsca. Na wielu ujęciach widać rezydencjalne domy właścicieli plantacji. Miałem już okazję je zwiedzać. Na przykład miejsce, gdzie bunt się rozpoczął, majątek Knip (Kenepa). Przy wjeździe widać zresztą tam cytat z fragmentu pomnika Tuli w Willemstad: zaciśniętą pięść z zerwanymi kajdanami.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEu-D87Up86vuNZpCeaSdCoLqkJEaw1BABHUIJzs3mVJibs3TgGvf2LmVJcfEcjKhQwsgzo_gIjbvzSYWgGtbepMPY_I5UIybkdmXvj0Jgr6YEPUsTbJOXuOaC6tBQrzcfKOsbXn7fAzk/s1600/DSC_0369.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEu-D87Up86vuNZpCeaSdCoLqkJEaw1BABHUIJzs3mVJibs3TgGvf2LmVJcfEcjKhQwsgzo_gIjbvzSYWgGtbepMPY_I5UIybkdmXvj0Jgr6YEPUsTbJOXuOaC6tBQrzcfKOsbXn7fAzk/s1600/DSC_0369.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Tego typu pomniki zauważyłem jeszcze w kilku innych miejscach na wyspie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUAXWuyaPbarYr_EuJtx7QugOLfkzUlB0JhhbPdJvoyt9H_gJzbFLMN-AhYgAdOA_vkhU5O3ac_gsBaWPbnMGeWJYaDNNN_pjy7tJtGfCSXpDWGnqnSYTe2RySS63pO7kQMT0I9rvWk1I/s1600/DSC_0608.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUAXWuyaPbarYr_EuJtx7QugOLfkzUlB0JhhbPdJvoyt9H_gJzbFLMN-AhYgAdOA_vkhU5O3ac_gsBaWPbnMGeWJYaDNNN_pjy7tJtGfCSXpDWGnqnSYTe2RySS63pO7kQMT0I9rvWk1I/s1600/DSC_0608.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbtPibEpUZoqoTm3wig0F1wNv_BYAi0mw8WquBahXIVBEIEBkJy3HhpxJZryHKtEogPahyUUIHtjGjCfUmEwAtV_qzxFPUXVfyAtKF_yEJn6zDG9SbfEKFIPNr7n9Q_VgDPiFP9tWmvTg/s1600/DSC_0610.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbtPibEpUZoqoTm3wig0F1wNv_BYAi0mw8WquBahXIVBEIEBkJy3HhpxJZryHKtEogPahyUUIHtjGjCfUmEwAtV_qzxFPUXVfyAtKF_yEJn6zDG9SbfEKFIPNr7n9Q_VgDPiFP9tWmvTg/s1600/DSC_0610.JPG" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfA8pnegAPmXwXvp2Kn6ddJuPN4DCnUSRzZ1LjxigBy4Mv7BqMJHKdPb0Nj1fUP6ZmGfFHFqw_7hji0H0BuSjdN1JzthDeRgbKDF10H-R_3Ym92POjlhPOtxhdrUnEmVCIntyjQJDnxhs/s1600/DSC_0642.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfA8pnegAPmXwXvp2Kn6ddJuPN4DCnUSRzZ1LjxigBy4Mv7BqMJHKdPb0Nj1fUP6ZmGfFHFqw_7hji0H0BuSjdN1JzthDeRgbKDF10H-R_3Ym92POjlhPOtxhdrUnEmVCIntyjQJDnxhs/s1600/DSC_0642.JPG" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Można dyskutować nad estetyką upamiętniania. Debatować nad stereotypizacją - zaciśnięta pięść, a w przypadku zasadniczego monumentu (<i>vide</i> zdjęcia poniżej) także nagie umięśnione ciała, kajdany itp. Ten sposób obchodzenia się z przeszłością warto na pewno poddawać analizie, np. <a href="http://nelsimon.nl/nl/16031/het_maken_van_het_tula_monument_desenkadena_curacao/" target="_blank">film</a> o powstaniu samego pomnika Tuli. Mniej czy bardziej udane polityki historyczne (celowo używam liczby mnogiej), mniej lub bardziej udane monumenty, nie zmienią historycznego faktu: zorganizowanych działań ludobójczych.<br />
<br />
Od kilku lat <a href="http://www.museotula.com/" target="_blank">Muzeum Tuli</a> znajduje się w zabudowaniach majątku Knip (Kenepa to wersja w pidżynie niewolników, którzy nie potrafili wymówić zbitki <i>kn</i>; 'knip' po niderlandzku to zarówno 'prztyczek', jak 'rygiel', 'zasuwa', a w znaczeniu przenośnym 'sakiewka', jeszcze inne znaczenie to pułapka na ptaki, może jednak podnosić się do 'mrugnięcia okiem' - jednym słowem duże polo do popisów interpretacyjnych, jeśli chodzi o majątek w północnej części wyspy). Pamiętam, że w ubiegłym roku oprowadzała mnie po nim bardzo zaangażowana i świetnie przygotowana przewodniczka.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTA7tCn9ppPmQlN-UqAFS0mXIR2e9r-thdu9-gz5xAC5erJlMNgPmeyx2-sNT-XXRPJA8EFhJznITRNkvo0iIDBzH9BXsqj2Ek_oCYmgI44hd6dd1S8QlpnXcWPsyGVSI1Ed0wNzEEgK0/s1600/DSC_0300.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTA7tCn9ppPmQlN-UqAFS0mXIR2e9r-thdu9-gz5xAC5erJlMNgPmeyx2-sNT-XXRPJA8EFhJznITRNkvo0iIDBzH9BXsqj2Ek_oCYmgI44hd6dd1S8QlpnXcWPsyGVSI1Ed0wNzEEgK0/s1600/DSC_0300.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Na schodach prowadzących na taras domu rozgrywa się jedna z ważniejszych scen filmu.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdnAKQM-hAya42fz2Uhzq23wOpoWWHvJKoInrpgmbbAg1h6RTd4wZWwrBiwYmnXv5TSKRO8wsAi1fMaxn_fvheJTAoT5qIXh70dEZCXg_OPDa12zlgOtiCnhMmsMuuK9CYPuyzP0rYLJ4/s1600/DSC_0244.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdnAKQM-hAya42fz2Uhzq23wOpoWWHvJKoInrpgmbbAg1h6RTd4wZWwrBiwYmnXv5TSKRO8wsAi1fMaxn_fvheJTAoT5qIXh70dEZCXg_OPDa12zlgOtiCnhMmsMuuK9CYPuyzP0rYLJ4/s1600/DSC_0244.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2gS09DACABIVPx_zAv2rqlPY7e5iK7hhM1O3eg94exmu25u6VjC6obIn4-iNGRIyz8iw8ojHRDSjqrj1A8XxxcOxO24pP9Nk72CmmlV5gnNsuqhxpnOT2eaeWwtB4wLqDlE1Y1vVnOLo/s1600/DSC_0245.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2gS09DACABIVPx_zAv2rqlPY7e5iK7hhM1O3eg94exmu25u6VjC6obIn4-iNGRIyz8iw8ojHRDSjqrj1A8XxxcOxO24pP9Nk72CmmlV5gnNsuqhxpnOT2eaeWwtB4wLqDlE1Y1vVnOLo/s1600/DSC_0245.JPG" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZAh44mMHt1axiSYnbYtItv9AmMn-GehLn0HU7EZUOEVh4GkHmEHh-9f1gnU5FL2lKgoGN06wqkhV7vRddfHQDOP5gbL93LnxRDVcLKyxoZCAOEOo_DCAEGQUhEEDmcufSI-Bk2f-vAOQ/s1600/DSC_0283.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZAh44mMHt1axiSYnbYtItv9AmMn-GehLn0HU7EZUOEVh4GkHmEHh-9f1gnU5FL2lKgoGN06wqkhV7vRddfHQDOP5gbL93LnxRDVcLKyxoZCAOEOo_DCAEGQUhEEDmcufSI-Bk2f-vAOQ/s1600/DSC_0283.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Drugie spostrzeżenie z filmu <i>Tula </i>to dziwne wrażenie izolacji i zamknięcia w odróżnieniu od innych obrazów o podobnej tematyce. Curaçao to przecież wyspa. Czy wzniecając bunt powstańcy mieli tego świadomość? Nie ma, tak jak w Surinamie, możliwości ucieczki z tropikalny las, gdzie zbiegowie zostawali 'leśnymi Murzynami' (<i>bosnegers</i>), marronami (<i>Marrons</i>) wyjętymi spod prawa, ale jednak uwolnionymi spod władzy zarządcy, właściciela, holenderskiej władzy. Nie, na wyspie nie było takich możliwości. Gdzie nie spojrzeć - woda. Ale też to nie bunt był początkowo ich celem. Chcieli zanieść skargę do gubernatora na wyjątkowo okrutne traktowanie przez właściciela majątku, ich właściciela.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxar9qTinagO6_1Qt478hzpFoeU0G7BSwlS32IyrAIqAsqM38gqjwGOElQrjyp1jVzOYbqA2CWMIvxi4iCQ8jFZqo8Gno9KcLZVGluunomMJKRLWsf1wu4TX71p0TDj71VkM5JsT2_Pxg/s1600/DSC_0349.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxar9qTinagO6_1Qt478hzpFoeU0G7BSwlS32IyrAIqAsqM38gqjwGOElQrjyp1jVzOYbqA2CWMIvxi4iCQ8jFZqo8Gno9KcLZVGluunomMJKRLWsf1wu4TX71p0TDj71VkM5JsT2_Pxg/s1600/DSC_0349.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Wieść o przerwaniu pracy rozeszła się niczym tropikalna burza. W drodze do Willemstad do grupy z Kenepy zaczęli się przyłączać niewolnicy z innych plantacji. W sumie 2000 ludzi.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhswodvYBM1qIwYZSe5fPRlw-4sTsnuGw4y75i0O2JshLZkyTZLMlk5UwHkl-9E9A_vTz1gXerEAXs7c3wyz7B8RxCn695yt6c-XFpK5jeVmVF9bTxmxQtjRk2xidpBMm25eZ3ny3tngHU/s1600/DSC_0194.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhswodvYBM1qIwYZSe5fPRlw-4sTsnuGw4y75i0O2JshLZkyTZLMlk5UwHkl-9E9A_vTz1gXerEAXs7c3wyz7B8RxCn695yt6c-XFpK5jeVmVF9bTxmxQtjRk2xidpBMm25eZ3ny3tngHU/s1600/DSC_0194.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9muHLzBkwuM7nZy9ZSNVo_2PAv0jhTwB08bX3T9AQ_wssnCiotvraHIcpuBxg4Uia0pmJSGsfgT-zfn95rFoUEMMXXVK2qlcWVpYS0rBEH9Gg-X52uZ9TtQg10GYV5Uoo1YpobhCOEyU/s1600/DSC_0196.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9muHLzBkwuM7nZy9ZSNVo_2PAv0jhTwB08bX3T9AQ_wssnCiotvraHIcpuBxg4Uia0pmJSGsfgT-zfn95rFoUEMMXXVK2qlcWVpYS0rBEH9Gg-X52uZ9TtQg10GYV5Uoo1YpobhCOEyU/s1600/DSC_0196.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiss4XzBNwNVfgODzbkEH3TZlzNgShsXYuMcCdLIjDl-3jy5KUtc4eyoDWwtNxCpGx9HJyRuF0_HEPfeIAc-7DhiuH_A8gBaSg6MR_7i_coAr4Np-dA_caHgMMF3o0nzD9OMe2bHA5SiJU/s1600/DSC_0198.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiss4XzBNwNVfgODzbkEH3TZlzNgShsXYuMcCdLIjDl-3jy5KUtc4eyoDWwtNxCpGx9HJyRuF0_HEPfeIAc-7DhiuH_A8gBaSg6MR_7i_coAr4Np-dA_caHgMMF3o0nzD9OMe2bHA5SiJU/s1600/DSC_0198.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb9mO09MZC4-bqXgYy_qWl8gQ9uj1GLWqDvKKTJwZbgekTi_TfvJ02XTUsQf09Frwo8pehkUgBZQcXkGT5qFz6mjkQ_qrmjrW2XSM66ay8diqsZHiZGYakqeMizD2cZfBd8ZYjhTF7s_E/s1600/DSC_0202.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhb9mO09MZC4-bqXgYy_qWl8gQ9uj1GLWqDvKKTJwZbgekTi_TfvJ02XTUsQf09Frwo8pehkUgBZQcXkGT5qFz6mjkQ_qrmjrW2XSM66ay8diqsZHiZGYakqeMizD2cZfBd8ZYjhTF7s_E/s1600/DSC_0202.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Lecąc na Antyle, obejrzałem w samolocie inny film o kwestii niewolnictwa, chociaż niemający bezpośrednich związków z <i>Tulą</i>. Nosi tytuł <a href="https://www.youtube.com/watch?v=cJ3VUbfJWD0" target="_blank"><i>Belle</i></a> (2013). Warto obejrzeć oba. I porównać. Dzieją się mniej więcej w tym samym czasie, pod koniec XVIII wieku, w Anglii i na Curaçao. Jeśli jest korespondencja między nimi, to przede wszystkim w takim wymiarze, że nie tylko na Antylach, nie tylko na Karaibach konfrontacja z przeszłością, z niewolnictwem, jest wciąż <a href="http://www.dailyspikes.com/touching-photos-of-slaves/?utm_source=facebook&utm_medium=slavery" target="_blank">żywa</a>. W jakimś stopniu na całym świecie, bo dotyczy dziś i potomków niewolników, i byłych imperiów. I nie chodzi już tylko o to, że po dziś dzień istnieją banki, powstałe z wypłat ubezpieczeń za frachty niewolników, i że wiele państw zachodnioeuropejskich zawdzięcza swój skok gospodarczy - <i>vide</i> holenderski Złoty Wiek - także intratnemu handlowi ludźmi. W Portugalii i Holandii w latach 1500-1750 handel niewolnikami dawał wielu mieszkańcom zajęcie, bezpośrednio i pośrednio. David i Alexander Barclayowie założyli w 1756 roku Barclay's Bank właśnie z zysków z handlu ludźmi. Londyńska firma ubezpieczeniowa Lloyd's wzbogaciła się dzięki ubezpieczeniom frachtów ludzi. O tym jest film <i>Belle</i>.<br />
<br />
Na Antylach, szczególnie na Curaçao, wielkim targu niewolników dla całej Ameryki i porcie przeładunkowym ludzkiego towaru, sprawa niewolnictwa jest poniekąd bardzo żywa. Interesująca jest wystawa w muzeum <a href="http://www.kurahulanda.com/en/museumx" target="_blank">Kura Hulanda</a>, zresztą prywatnym, założonym przez Holendra Jacoba Gelta Dekkera. Najciekawsza w muzeum jest kolekcja dotycząca transatlantyckiego handlu ludźmi oraz kolekcja afrykańska. Ta ostatnia pokazuje, że niewolnicy pochodzili z bogatych kulturowo regionów Afryki. Na dziedzińcu muzeum jest rzeźba kobiety, ale kiedy przechodzi się dalej widać, że jej głowa to kontur afrykańskiego kontynentu.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjknhUKBQ2XD8toYtw1Da2N9RPWmo6-ygEXdm-AzhAWKMvyMDbscxorzcWG-PGKSiQNMzEPamByL_ZliH-0LSbVjlL2WhSdqStEADJJoil8eUJ62ISAoWk6en-ynRMr_kU1-ZE67WEYPBs/s1600/DSC_0281.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjknhUKBQ2XD8toYtw1Da2N9RPWmo6-ygEXdm-AzhAWKMvyMDbscxorzcWG-PGKSiQNMzEPamByL_ZliH-0LSbVjlL2WhSdqStEADJJoil8eUJ62ISAoWk6en-ynRMr_kU1-ZE67WEYPBs/s1600/DSC_0281.JPG" height="400" width="266" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Tak sobie myślę, że w Polsce konfrontacji z własnymi formami niewolnictwa nie bardzo chcemy. U nas - a jakże - wszyscy ze szlachty. Takie można odnieść wrażenie. Taka jest od pokoleń narracja historyczna. Na naszym podwórku już Stanisław Brzozowski pisał o tym, że historia jest produktem jednej warstwy. Bogatej i wykształconej. Pozwoliła mu to dostrzec jego filozofia pracy. Ale czy dziś przekaz się zmienił? Chyba nie. Nie ma u nas potomków chłopów pańszczyźnianych. Tradycja szlachecka króluje. Pośmiertnie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN55_qaauVXbwsGlbxnMkvzICIQ76p9GsOFX0SId9sesu956TYhSl_Fu21HtJvHKLpAgDySZbH0gx962iWB2GMTzecaezkXBtOCEvP-Haffh2TtsV7L7mUcc6E83DC8-aW9y-P8urm3oI/s1600/DSC_0206.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN55_qaauVXbwsGlbxnMkvzICIQ76p9GsOFX0SId9sesu956TYhSl_Fu21HtJvHKLpAgDySZbH0gx962iWB2GMTzecaezkXBtOCEvP-Haffh2TtsV7L7mUcc6E83DC8-aW9y-P8urm3oI/s1600/DSC_0206.JPG" height="425" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8506008319851236237.post-5675808329595842242015-02-07T15:46:00.002-08:002015-02-07T19:25:59.285-08:00Samochód (44 i 4)W radio mają tu fajne muzyki. Prawie każda stacja. Chce się słuchać. Jeśli przełączam z jednej na drugą, to nie dlatego, że szukam - jak w Polsce - czegoś, co mi się końcu spodoba, ale dlatego, że chciałbym doświadczalnie znaleźć coś, co mi się nie spodoba! Jednak podoba mi się wszystko! Dużo miejscowych rytmów, bo zakończył się festiwal Tumba, a niebawem karnawał (niestety wtedy muszę wyjeżdżać). Ale na przykład na <a href="http://tunein.com/radio/Clazz-FM-951-s152474/" target="_blank">Clazzfm</a> sporo dobrego jazzu, trochę klasyki oraz miejscowe antylskie kompozycje inspirowane <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2014/04/dlaczego-jedenastu-antylczykow-kleczao.html" target="_blank">Chopinem</a>. Więc słucham tych muzyk, jadąc samochodem.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg25hRPy8-GuRWgnI93geyh12RIdLyIsS25b0P9i3kWW_fa8WORfoLFyHNnM2SA1qf6uH_6q0StDXyqbo7pox6hMenvBwCV7aAeTMRtDfbVjVFmVJDQOdVjrrLZirDH-HhWbR-xD8MlMUw/s1600/DSC_0599.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg25hRPy8-GuRWgnI93geyh12RIdLyIsS25b0P9i3kWW_fa8WORfoLFyHNnM2SA1qf6uH_6q0StDXyqbo7pox6hMenvBwCV7aAeTMRtDfbVjVFmVJDQOdVjrrLZirDH-HhWbR-xD8MlMUw/s1600/DSC_0599.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Musiałem we wtorek wynająć, bo do biblioteki na campusie mam kilkanaście kilometrów. Auto daje poczucie wolności, pozwala się przemieszczać, gdzie i jak chcę. Trudno mi nadużywać życzliwości gospodarzy. A dostałem rejestrację: czterdzieści cztery i cztery!<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmNPIuHBu7yk0oae9vDWi6SW5VMu-FyWCxXAqa8J5ePiWPKShXPoyJmDU6I3vKLCN1-ksK2spKZhCdjdnK9Tv8TV7R4Ct4VSG05kTvNZ7cHlmBw7B8RzbpkhSpfxvJ0TEndQT1aTYeTE4/s1600/DSC_0446.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmNPIuHBu7yk0oae9vDWi6SW5VMu-FyWCxXAqa8J5ePiWPKShXPoyJmDU6I3vKLCN1-ksK2spKZhCdjdnK9Tv8TV7R4Ct4VSG05kTvNZ7cHlmBw7B8RzbpkhSpfxvJ0TEndQT1aTYeTE4/s1600/DSC_0446.JPG" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Bandariba, gdzie mieszkam, to południowo-wschodnia część wyspy Curaçao. Willemstad - Punda, Otrobanda, Emmastad - rafineria, port znajdują się gdzieś w jednej trzeciej długości wyspy. Campus jest po drugiej, północno-zachodniej stronie aglomeracji, po drodze na lotnisko Hato. Aby tam dojechać, trzeba się przedrzeć przez dzielnicę Świętego Jerzego (<i>Sint Joris</i>) i dzielnicę Świętej Marii (<i>Santa Maria</i>) z całą siecią uliczek o dziurawej nawierzchni, zatłoczonych, często bez oznaczeń, z przyległymi działkami i domami, które niewiele się między sobą różnią. Na pozór przynajmniej. Na początku. Teraz zacząłem stopniowo rozpoznawać miejsca szczególne, punkty orientacyjne, tu skręcić, tam na światłach prosto itd. Bez trudu dojeżdżam już do ringu. I wiem, gdzie z niego zjechać. Ale proste to na początku nie było. Pocieszała mnie jednak myśl, że tak całkiem zgubić się można tylko trochę - przecież jestem na <a href="https://www.google.com/maps/place/Cura%C3%A7ao/@12.2135221,-68.9495816,11z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x8e849dbe62c7fdc7:0xfc7f9228dbc64723" target="_blank">wyspie</a>!<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img src="http://www.gocuracao.nl/wp-content/uploads/2012/10/complete-map-kaart-van-curacao.jpg" height="502" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" width="640" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(<a href="http://www.gocuracao.nl/kaart_curacao.html" target="_blank">www</a>)</td></tr>
</tbody></table>
Wszędzie airco. Jak u nas ogrzewanie zimą. W aucie airco, w bibliotece też klima, w biurach, sklepach, autobusach, itp. <i>A propos</i> autobusów: komunikacja jest, ale albo w stanie zaczątkowym, albo szczątkowym - jeszcze dokładnie nie wiem. Na pewno jest lepsza niż w RPA. Na autobusach reklamy, że w środku nawet darmowy internet. Autobusy białe. Wyglądają na nowoczesne. Volvo. Pojadę jak będą nasze Solarisy! Tutejsi kierowcy jeżdżą dość agresywnie. Wszyscy. Ale bez chamstwa jak u nas. Ustępują miejsca, wpuszczają z bocznych uliczek. Dużo różnych marek. Królują: KIA, Mitsubishi, Hyundai.<br />
<br />
Wracając z campusu, zajeżdżam na lody. Kokosowe. Wyrób własny. Nie za słodkie, naturalne. Jem i przyglądam się skrzyżowaniu na <a href="https://www.google.com/maps/place/Santa+Maria,+Willemstad,+Cura%C3%A7ao/@12.1656429,-68.937994,15z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x8e849d3c6ebb726d:0x141d5a9c5acdc317" target="_blank">Santa Maria</a>. Bezpańskie psy wałęsają się po ulicach. Niemal wszędzie. I nagle taki obrazek: dziura w jezdni, pokaźnych rozmiarów, na środku zjazdu w jedną z bocznych ulic, w dziurze niczym w jamie leży pies, inne pilnują go, auta omijają całe towarzystwo.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbxJms26ukSdkW5Cw2FLTCHVP6nqPp2uw_wuuxz7OnW4kZFIkagfErXzywpTqhGOqun_2o16dT7Uz_5BRgIQkEVsJoPCAeccWND4TIjuIyVTAyi5TIckECZQm_aOxpp7nEJ7uHM9j7tG4/s1600/DSC_0455+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbxJms26ukSdkW5Cw2FLTCHVP6nqPp2uw_wuuxz7OnW4kZFIkagfErXzywpTqhGOqun_2o16dT7Uz_5BRgIQkEVsJoPCAeccWND4TIjuIyVTAyi5TIckECZQm_aOxpp7nEJ7uHM9j7tG4/s1600/DSC_0455+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYhAnCFTdwP4aZ2LU_Bpo1FGmPsjikbkhutX7KWzjxj78PUORqD-CiN7PFSczQWmwq1drYfYfgBFjFtkQy4L1DQTIGpj1EZnAUwkuwzhdKOA15V3DxSp5uVzaO9OfLCFRrErHr_TEj6bE/s1600/DSC_0458+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYhAnCFTdwP4aZ2LU_Bpo1FGmPsjikbkhutX7KWzjxj78PUORqD-CiN7PFSczQWmwq1drYfYfgBFjFtkQy4L1DQTIGpj1EZnAUwkuwzhdKOA15V3DxSp5uVzaO9OfLCFRrErHr_TEj6bE/s1600/DSC_0458+popr.jpg" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
We czwartek przed siódmą już wyjechałem do studia. Wywiad w telewizji. Razem z prof. Ronniem Severingiem. Ronnie i ja już występowaliśmy razem. Niczym duet: bracia Brothers (to od 'sióstr Sisters'). Wchodzimy na antenę po ósmej. Na żywczyka, więc jest trochę napięcia. Rozmowa ma miejsce w tutejszym odpowiedniku telewizji śniadaniowej. Tylko, że nikt nie gotuje, a tematy trochę poważniejsze. Przez około piętnaście minut mówimy o pisarzu Coli Debrocie i o moim wtorkowym otwartym <a href="http://uoc.cw/index.php/news-events/calendar/icalrepeat.detail/2015/02/10/1446/88/-" target="_blank">wykładzie</a>. Na przemian w papiamentu - Ronnie, po niderlandzku - ja.<br />
<br />
Po wyjściu ze studia jedziemy do jego biura. Ronnie już przeszedł na emeryturę, ale kończy jeszcze kilka projektów podręcznikowych. Pięknie wydane. Podziwiam. Dopiero teraz zaczyna się arcyciekawa rozmowa. Jakbyśmy się wywiadem w telewizji tylko rozgrzali. Nie musimy sobie już objaśniać rzeczy podstawowych. Ale obaj dowiadujemy się od siebie wielu nowych. Myślę o środowisku intelektualnym wyspy: pisarze, muzycy, lekarze, artyści - jest wiele świadectw, że było przed i po wojnie na wysokim poziomie. Ronnie świetnie by się w nim odnalazł. Jest oczytany i niczym angielski dżentelmen interesuje się wieloma rzeczami.<br />
<br />
Z fundacji wyjeżdżam dopiero po 14 godzinie. Za późno już na bibliotekę. Ale nie żałuję - zmarzłem na kość, bo klimatyzacja nastawiona była na maksa. Na samą myśl o kolejnych godzinach w chłodnej bibliotece przechodzą mnie ciarki. Jadę na <a href="https://www.google.com/maps/place/Bandabou,+Cura%C3%A7ao/@12.2835704,-69.0743882,12z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x8e8499c98b6bc707:0x84168a7fa1b44c41" target="_blank">Bandabou</a>. To północno-zachodnia część wyspy. Rzadziej zamieszkała. Spokojniejsza. Po drodze w Dokterstuin jem gulasz z papai.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3shDGm-F5RvrcyBDYF9CSAn-l2dIBO65uO20YYH4M1SxdJEyMghD8_izyVxxx8lAM9gLKtlYI3GB_IKmaQbkPHf_yV5lPgeYItzysoxdKX55avj2ulwj34D_ebX_sAFP0_F4ek1MhE-g/s1600/DSC_0892.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3shDGm-F5RvrcyBDYF9CSAn-l2dIBO65uO20YYH4M1SxdJEyMghD8_izyVxxx8lAM9gLKtlYI3GB_IKmaQbkPHf_yV5lPgeYItzysoxdKX55avj2ulwj34D_ebX_sAFP0_F4ek1MhE-g/s1600/DSC_0892.JPG" height="426" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Docieram grubo po 15 do parku <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2015/02/boka-table.html" target="_blank">Boka Table</a>. Tutaj robię cały cykl zdjęć surowego północnego wybrzeża i rozhukanego oceanu. Moje Wojasy, stare i wysłużone, spisują się świetnie na ostrych skałkach.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxvhCZtQ094CCfCFCdPVs2A1keHWSZk0fm1Rr4Gfl2ljAK-1gzlu-ihGtyH6Ites6NXuK-IBOdS639tISqkOeUZwWZoA2PTFUIWcyfSvyW_Wb6YqHbE8jluFbriifM7FJsWlvX6MALTHY/s1600/DSC_0773+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxvhCZtQ094CCfCFCdPVs2A1keHWSZk0fm1Rr4Gfl2ljAK-1gzlu-ihGtyH6Ites6NXuK-IBOdS639tISqkOeUZwWZoA2PTFUIWcyfSvyW_Wb6YqHbE8jluFbriifM7FJsWlvX6MALTHY/s1600/DSC_0773+popr.jpg" height="408" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Zbliża się piąta, muszę wyjeżdżać, bo zamykają park. Szósty dzień mojego pobytu na wyspie, a jeszcze nie pływałem! Nikt mi nie uwierzy. Sam sobie nie wierzę. Ale przezornie wożę ze sobą w bagażniku ręcznik i <i>szwymki</i>. Szwymki? No, <i>badejki </i>inaczej. Już nie wiem, co lwowskie, a co poznańskie... Tak czy owak - jak niegdyś brzmiała reklama - Atlantic to są gacie! Jadę na Rif St. Marie. Jest tutaj dobra restauracja <i>Karakter</i>, prysznic, by spłukać sól, ładnie i praktycznie zaaranżowana skalna półka z leżakami, parasolami, palmami. Nie trzeba, jak gdzie indziej, za nic płacić. Trzeba, owszem, coś zamówić. Poddam się więc konsumpcji. Zamówię jakiś koktajl. Na przykład King of vitamins. Albo nie, Fruit bomb.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirVeuOQBimFgj01HVRxXOoDlgq_w6wp1JnAK2uMDDu-8KqmmV_utoUDA-xmUSZ4tpt8Ruduv3UOYIrgKX91MazkD7_8HzxDcXx9BZzvAofztkl7nRPAFU5rner_PyVf6uew4LjLFvyfjk/s1600/DSC_0027.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirVeuOQBimFgj01HVRxXOoDlgq_w6wp1JnAK2uMDDu-8KqmmV_utoUDA-xmUSZ4tpt8Ruduv3UOYIrgKX91MazkD7_8HzxDcXx9BZzvAofztkl7nRPAFU5rner_PyVf6uew4LjLFvyfjk/s1600/DSC_0027.JPG" height="266" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvA8O4RyK6nFNiN6q9EnApIRXV5Fzy-VphyrFVb-_Iwq8b05lH0jhpoYF2vQWvm0xcI-bllUnr6iiNIdIg0enlZfP9EybPkKs0umJxgHvxezZ8tShNVJ72hV2cMjZ29X1WRsnuzxHuFOg/s1600/DSC_0030+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvA8O4RyK6nFNiN6q9EnApIRXV5Fzy-VphyrFVb-_Iwq8b05lH0jhpoYF2vQWvm0xcI-bllUnr6iiNIdIg0enlZfP9EybPkKs0umJxgHvxezZ8tShNVJ72hV2cMjZ29X1WRsnuzxHuFOg/s1600/DSC_0030+popr.jpg" height="411" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
Wślizguję się do wody między jedną dużą falą a drugą jeszcze większą. Morze od czasu do czasu, ni stąd ni zowąd, marszczy się, wzbiera większymi falami, dodatkowo rozkołysanymi pasatem. Woda jest rozkosznie chłodna. Odpływam od brzegu na bezpieczną odległość od skałek, o które z bryzgiem rozbijają się fale. Leżę na wodzie. Błogo. Nade mną przelatuje samolot. Schodzi niżej, by wylądować na Hato. Niebiesko-biały. KLM-u. Myślę o mojej <a href="http://antyle2014.blogspot.com/2015/02/myslac-o-holandii.html" target="_blank">walizce</a> Samsonite. Myślę o zepsutej rączce i skardze, na którą wciąż nie mam z KLM-u odpowiedzi. Myślę ze złością. Nie, nie jestem dziś żadnym akademikiem. Teraz będę jakimś pieprzonym Holendrem na urlopie w byłej kolonii! Przynajmniej jak długo unoszą mnie fale...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh8fwy65z7000IywRv6kdu0IG42cZvZJsZ7qB2RPjMVWp6_W02fA2m-5xcUjSpBF9AXRCa6w8afrbGcXIFjtj4wXEUlJRSFoEfIG7PxUSXKElW7UH8qHJO4F3AzQI7byIOQWtOhyQxwxw/s1600/DSC_0173+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh8fwy65z7000IywRv6kdu0IG42cZvZJsZ7qB2RPjMVWp6_W02fA2m-5xcUjSpBF9AXRCa6w8afrbGcXIFjtj4wXEUlJRSFoEfIG7PxUSXKElW7UH8qHJO4F3AzQI7byIOQWtOhyQxwxw/s1600/DSC_0173+popr.jpg" height="309" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(Fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8MM73YPE9CniN1xoVn-1J-_hnFVAmd3rIKY9LLeq-yW0-RsNQG0uBxjtwLzjumpmG9nWw-5a5KRk7oUZdGIr4EScp-v99U4rwkJ8g4i9nobacnXqgUSOQACkkxOhOnH0mOA2i_9S88U0/s1600/DSC_0172+popr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8MM73YPE9CniN1xoVn-1J-_hnFVAmd3rIKY9LLeq-yW0-RsNQG0uBxjtwLzjumpmG9nWw-5a5KRk7oUZdGIr4EScp-v99U4rwkJ8g4i9nobacnXqgUSOQACkkxOhOnH0mOA2i_9S88U0/s1600/DSC_0172+popr.jpg" height="316" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">(fot. J. Koch)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />https://amsterdam-2016.blogspot.comhttp://www.blogger.com/profile/06512859316173507823noreply@blogger.com0